Party, kolacja i grill - 1. Stół dobrych manier - Peggy Post (jak czytać książki txt) 📖
- Autor: Peggy Post
Czytasz książkę online - «Party, kolacja i grill - 1. Stół dobrych manier - Peggy Post (jak czytać książki txt) 📖». Wszystkie książki tego autora 👉 Peggy Post
niepołożenie serwetki na kolanach albo nieużywanie jej w ogóle
popijanie napoju, gdy jeszcze przeżuwa się jedzenie (chyba że się dławisz)
krojenie całego jedzenia od razu
garbienie się nad talerzem albo opieranie łokci o stół w trakcie jedzenia
zamaszyste sięganie po coś, zamiast poproszenia innej osoby o podanie tego, co jest daleko
odchodzenie od stołu bez wypowiedzenia słowa „przepraszam”.
Warto pamiętać, że wszelkie opisane w tym rozdziale maniery pomagają wszystkim – zarówno gościowi, jak i gospodarzowi – zachowywać się tak, aby każdy mógł czuć się swobodnie podczas posiłku. Maniery te wprowadzają poczucie ładu. Nie są sztywnym zestawem reguł, lecz wykształciły się przez lata jako najlepsze sposoby łatwego i schludnego radzenia sobie z jedzeniem różnych potraw. Jeśli jakiś gość popełni błąd, pozostałe osoby nie powinny tego komentować ani wytykać, a raczej zachować się w sposób, który świadczy o szacunku dla innych – istocie etykiety i najważniejszej ze wszystkich dobrych manier.
[1] Manewr Heimlicha: Obejmij osobę w pasie od tyłu. Połóż obie ręce na jej brzuchu powyżej pępka. Mocno ciągnij w swoim kierunku z dołu do góry i od przodu do tyłu – tak jakbyś chciał przeciąć osobę w pół. W razie potrzeby powtarzaj czynność wielokrotnie; przyp. tłum.
[2] Ruga(e)lach – żydowska roladka pochodzenia aszkenazyjskiego. Ciasto zwykle nie zawiera składników mlecznych, a w skład nadzienia mogą wchodzić rodzynki, orzechy włoskie, cynamon, czekolada, marcepan i dżem morelowy; przyp. tłum.
Posiłki poza domem
Do przyjemności jedzenia poza domem należy już sam szeroki wybór jadłodajni. Możemy wpaść z dziećmi do przydrożnego baru z grillem albo – gdy nas na to stać – zasmakować luksusu wytwornej restauracji. Nawet mieszkańcy niewielkiej miejscowości mogą zwykle wybrać między prostym menu obiadowym, na które składa się mięso i surówka, a kuchnią narodową. A kiedy cieszymy się swoim towarzystwem, nie musimy się martwić o nic więcej niż kilka podstawowych manier przy stole, prawda?
Niezupełnie. Znajomość układu nakrycia na stole i prawidłowe trzymanie widelca to zaledwie punkt wyjścia. To, jak odnosisz się do kelnerów i reszty obsługi może mieć wpływ na obsługę wszystkich. Oczywiście, im bardziej oficjalna restauracja, tym bardziej będziesz musiał uważać na swoje zachowanie. Jednak większość dobrych manier obowiązujących przy jedzeniu poza domem odnosi się w równej mierze do kafejki, co do restauracji z białymi obrusami i świecami.
Jeśli nie należysz do osób, które lubią posiedzieć przy barze w oczekiwaniu na stolik, to rezerwując miejsca wcześniej, zaoszczędzisz sobie frustracji. Umożliwi ci to również podanie specjalnych preferencji co do miejsca, poza tym, czy mają być one w obszarze dla palących czy niepalących – możesz na przykład, wybrać stolik w ogrodzie albo w cichym kąciku. Jeżeli nie znasz restauracji, zyskujesz jeszcze jedno: dzwoniąc, by dokonać rezerwacji, możesz zapytać o reguły dotyczące stroju i możliwość płacenia kartą kredytową.
Niektóre restauracje proszą, żeby potwierdzić rezerwację na dzień lub dwa przed – to uzasadnione, zważywszy na liczbę osób, które nie zadają sobie trudu, by odwołać rezerwację, gdy zmienią się ich plany. Zarezerwowanie miejsca, a potem niestawienie się, to nie tylko nadużycie dobrej woli – może cię to też kosztować. Wiele restauracji, zwłaszcza w regionach wielkomiejskich, prosi o podanie numeru karty kredytowej przy dokonywaniu rezerwacji. Jeśli jej nie odwołasz, może cię zaskoczyć pobranie kary widoczne na następnym wyciągu bankowym.
Jeżeli zapraszasz jedną czy więcej osób jako swoich gości, przed wyborem miejsca rozważ kilka spraw. Po pierwsze, dowiedz się, czy gość szczególnie lubi albo nie lubi pewnych potraw narodowych (po prostu zapytaj o to, gdy zapraszasz). Możesz też dać gościowi możliwość wyboru spośród dwóch czy trzech restauracji. Jeśli zapraszasz grupę osób, wybierz restaurację o szerokiej gamie potraw, aby każdy znalazł coś dla siebie.
Wybranie znanej ci restauracji pomoże uchronić cię od problemów. Nawet, jeśli nie możesz się doczekać, by sprawdzić nowe, najmodniejsze miejsce w mieście, nie ryzykuj, dopóki nie upewnisz się, że gwarantuje ono dobre jedzenie, obsługę i atmosferę, jakiej szukasz.
Jeżeli postanawiasz skorzystać z parkowania przez obsługę restauracji, twoje pierwsze „spotkanie z etykietą” to podziękowanie, gdy parkingowy przejmuje twój samochód. (Na koniec, gdy zwraca ci auto, powinieneś wynagrodzić go napiwkiem).
Wchodząc do restauracji, spotykasz osobę stojącą w wejściu – starszego kelnera czy kierownika sali. Twoje zachowanie w tym momencie wymaga nieco więcej niż tylko zdrowego rozsądku: (1) Nie tamuj ruchu, kiedy czekasz na swoją kolej; (2) Gdy znajdziesz się twarzą w twarz z osobą witającą, uśmiechnij się i powiedz: „Dzień dobry”. Jeżeli zarezerwowałeś stolik, powiadom odpowiednią osobę: „Mam rezerwację na nazwisko...”; jeśli nie, możesz powiedzieć: „Potrzebujemy stolika dla czterech niepalących osób” albo „Stolik dla czterech osób! Dla niepalących!” (Uwaga: termin: „starszy kelner” i „kierownik sali”, jest w tym rozdziale używany, by nie pomylić go z właścicielem restauracji, który pełni rolę gospodarza).
Jeśli restauracja ma szatnię, to zgodnie z tradycją mężczyzna zostawia wierzchnie okrycie, natomiast kobieta ma wybór, czy zabrać swoje do stołu. Pakunki, teczki i parasole przeważnie zostają w szatni; wyjątek stanowią teczki z dokumentami (często potrzebne w czasie posiłku biznesowego), notatniki oraz inne małe przedmioty. Kobiety zwykle biorą ze sobą torebki. Trzymają je na kolanach albo przy nogach – nigdy na stole.
Co robić, jeśli pozostali goście przybywają o różnych porach? Oto kilka wskazówek:
Pierwszy przybyły powinien poczekać na kolejnego, a nie siadać do stołu – chyba że wcześniej uzgodnili coś innego albo restauracja szybko się zapełnia (to kolejny powód wcześniejszego rezerwowania miejsc).
Gdy razem przybywają dwie osoby z grupy, powinny poprosić o wskazanie im miejsca przy stole. Nie powodują wtedy tłoku w wejściu i mogą zatrzymać rezerwację do czasu przybycia pozostałych. Należy także powiadomić kierownika sali, że pojawią się następni, i poprosić, by skierował ich do stolika. Jeśli restauracja przestrzega zasady sadzania grupy dopiero wtedy, gdy wszyscy są obecni, ci, którzy przybyli jako pierwsi, powinni czekać w przeznaczonym miejscu albo tam, gdzie nie będą przeszkadzać innym gościom.
Siadanie do stołu
Czy z prowadzeniem gości do stołu przez kierownika sali wiąże się jakiś protokół? Tylko wówczas, gdy chcesz trzymać się tradycji. Jeśli razem mają jeść kobieta i mężczyzna, to zgodnie z regułą kobieta idzie zaraz za kierownikiem sali, a mężczyzna za nią. W grupie mieszanej wszystkie kobiety idą przed mężczyznami.
Nie czuj się obrażony, jeżeli zostaniesz posadzony w bardzo ruchliwym miejscu, w pobliżu wylotu klimatyzacji, tuż pod głośnikiem albo blisko kuchni, toalet czy drzwi. Nie wahaj się jednak poprosić o inny stolik, gdy usytuowanie twojego okazuje się niekorzystne. Zachowaj spokój i uprzejmość, zapytaj: „Czy moglibyśmy usiąść trochę dalej od drzwi?” albo powiedz po prostu „Wolelibyśmy stolik z kanapą, jeśli jest wolny”. Jeżeli twoje życzenie nie może zostać spełnione, po prostu uśmiechnij się i postaraj się wytrzymać, jeśli dokonałeś rezerwacji; jeśli nie masz rezerwacji, możesz podziękować i poszukać lepszego miejsca w innej restauracji.
Jeżeli grupowy posiłek ma swojego gospodarza, do niego należy wybór, czy skierować gości do poszczególnych miejsc. Jeśli tego nie zrobi, goście pytają, gdzie mają usiąść.
Lepsze miejsca to te z widokiem na restaurację albo na okno z krajobrazem, nie na ścianę – warto o tym pamiętać, kiedy jest się gospodarzem posiłku albo po prostu chce się zapewnić komuś lepszy widok.
Przy stole z kanapą, tradycyjnie kobiety sadza się na kanapie, a mężczyzn na krzesłach naprzeciwko.
Gospodarz i gospodyni zwyczajowo siedzą naprzeciw siebie. Kiedyś małżeństwa rozdzielano, by mieli szansę porozmawiać z innymi osobami. Obecnie wybór miejsc zależy bardziej od preferencji danej grupy.
Gość honorowy-mężczyzna, na przykład krewny, którego urodziny czy przejście na emeryturę akurat się świętuje, tradycyjnie jest sadzany po prawej stronie gospodyni; gość honorowy--kobieta – po prawej stronie gospodarza.
Zobacz też s. 79: „Rady dla gospodarzy i gości w restauracji”.
Nakrycie stołu
W większości bardziej ekskluzywnych restauracji na stole od samego początku znajduje się tylko talerz pomocniczy i talerzyk na pieczywo. Małe talerze na pierwsze danie i sałatkę kelner przynosi w razie potrzeby, stawiając je na talerzu pomocniczym. (Talerz pomocniczy zostanie zastąpiony właściwym talerzem z jedzeniem, kiedy kelner przyniesie danie główne).
Obecnie nawet w najbardziej eleganckich restauracjach rzadko na stole znajdują się wszystkie możliwe sztućce. Zastawa jest zwykle ograniczana do minimum, a dodatkowe przybory przynoszone, gdy wymagają tego zamówione dania. Najbardziej tradycyjne nakrycie rządzi się regułą: „od zewnątrz do środka”, co oznacza, że zaczynasz od sztućców najbardziej zewnętrznych i kierujesz się ku talerzowi. (Zobacz s. 12: „Stół”).
Szkło znajdujące się na wcześniej nakrytym stole to zwykle szklanka (lub pucharek) na wodę i dwa kieliszki na wino – większy na czerwone, a mniejszy na białe. W bardziej oficjalnych restauracjach mogą pojawić się dodatkowe naczynia: wąski kieliszek do szampana, z którego ucieka mniej bąbelków niż z dawnych, płaskich kieliszków, oraz kieliszek na sherry, również wąski, ale mniejszy.
Kelner to też człowiek
Udany posiłek w dużej mierze zależy od twoich kontaktów z kelnerem albo kelnerką. Dziś obsługa od razu przedstawia się imieniem, nie wiadomo, czy to dobrze, czy źle – ale nawet jeśli tego nie robi, uprzejmy gość traktuje ją z szacunkiem. Nie oznacza to dziękowania kelnerowi za każde, najdrobniejsze wykonane zadanie, ale wyrażanie od czasu do czasu wdzięczności jest zdecydowanie na miejscu. Traktowanie kelnera jak robota jest nieuprzejme, a władcze czy protekcjonalne maniery świadczą nie o twojej wielkości, ale małości. W skrócie należy robić, co następuje:
Odpowiedzieć powitaniem, gdy kelner pozdrawia cię po raz pierwszy, a nie żądaniem („Potrzebujemy wody!”).
Odpowiadać na pytania konkretnie, a nie mrucząc.
Dodawać słowo „proszę” do próśb.
Patrzeć na kelnera, gdy wymienia specjały i nie krzywić się, jeśli opisuje coś, czego nie lubisz.
Przed zamówieniem upewnić się, że wszyscy przy stole wiedzą, co chcą zamówić.
Jeśli chcesz, żeby zabrano twój talerz, daj sygnał, kładąc nóż i widelec w pozycji sugerującej zakończenie posiłku – obok siebie ukośnie na talerzu. (Zobacz też, s. 18: „Odkładanie sztućców”).
Jeśli chcesz zawołać kelnera, spróbuj dać mu sygnał wzrokiem. Jeśli jest w pewnej odległości, możesz podnieść dłoń na wysokość brody, z palcem wskazującym uniesionym w górę. Jeżeli patrzy w innym kierunku, a nie przyjmuje zamówienia przy drugim stoliku, można też cicho zawołać: „Przepraszam!” albo „Proszę pana!” Strzelanie palcami, gorączkowe machanie ręką albo zwracanie się w inny sposób nie jest grzeczne. Odzywanie się słowami: „synu” albo „kochanie” dopuszcza się tylko wtedy, gdy kelnerem jest twój syn, a kelnerką żona. (Zobacz też s. 89: „Płacenie rachunku”).
Stali bywalcy restauracji, wiedzą, że potrzeba więcej niż chwilę krótkiego namysłu przed zamówieniem, niezależnie, czy chodzi o wybór koktajli przed obiadem, dań wchodzących w skład posiłku czy win podawanych do jedzenia. Rozumieją też, jak ważne jest zdecydowanie się, zanim dadzą kelnerowi znak, iż może przyjąć od nich zamówienia.
Jeśli ty i twoi współbiesiadnicy nie jesteście gotowi, po prostu powiedz kelnerowi, że potrzebujecie więcej czasu. Trzymanie go w niepewności i zmienianie zdania, ma swoje reperkusje: nowo przybyli goście przy innych stolikach obsługiwanych przez tego kelnera zaczynają się niecierpliwić, niektórzy muszą dłużej czekać na zamówienie, a jedzenie, które wasz kelner ma podać komuś innemu, stoi w kuchni albo pod lampą grzejącą.
Dwie inne, ważne wskazówki:
Sygnał, że jesteś gotowy, by zamówić, to zamknięte menu. Jeśli nadal przeglądasz je po podjęciu decyzji, skąd kelner ma to wiedzieć?
Jeśli osoby z twojej grupy chcą otrzymać oddzielne rachunki, poproś o to na początku, jeszcze przed zamówieniem napoju czy przystawki. Prośba wyrażona na końcu posiłku spowalnia obsługę wszystkich w restauracji, ponieważ kelner musi poświęcić czas na przygotowanie rachunków. Pamiętaj, że restauracja może nie przewidywać oddzielnych rachunków. Jeśli planujesz o nie poprosić, sprawdź, czy jest to możliwe, dzwoniąc wcześniej albo pytając o to zaraz po przybyciu.
Zamawianie napojów przed obiadem
Napoje zamawia się, gdy kelner pyta o to po raz pierwszy, nawet jeśli nie wszyscy goście siedzą już przy stole; spóźnialscy mogą zamówić coś do picia, kiedy kelner przyniesie pierwszą turę jedzenia. Jeśli jest obecny gospodarz, może on przejąć kierownictwo i zapytać gości, czego sobie życzą. (Zobacz s. 79: „Rady dla gospodarzy i gości w restauracji”).
Zamawianie posiłków
Czy konieczne jest zamawianie takiej samej liczby dań, co wszyscy pozostali? Nie, zwłaszcza jeśli każdy płaci za siebie. Jeżeli jako jedyny zamawiasz przystawkę, nie ma potrzeby prosić kelnera, by przyniósł ją z głównym daniem dla pozostałych gości – chyba że zamawiasz to tylko jako posiłek; twoi towarzysze mają napoje i koszyk z pieczywem. Mogą też zająć się rozmową, zanim pojawią się ich potrawy. Przy posiłku z gospodarzem, możesz jako jedyny zamówić przystawkę, pierwsze danie czy deser tylko wtedy, gdy nakłania do tego gospodarz.
Gdy już zawęziłeś swój wybór, miło jest zapytać kelnera, co poleca. Kiedy wymienia specjalności dnia, warto zapytać o ceny dań, które cię interesują (specjalności zwykle nie należą do najdroższych). Jednak jeżeli jesteś gościem, kwestię cen lepiej zostawić gospodarzowi. (Jeśli chodzi o menu bez cen, zobacz s. 79: „Rady dla gospodarzy i gości w restauracji”).
Można powiedzieć kelnerowi, że przystawka czy deser (a nawet danie główne, jeśli wiesz, że porcje będą ogromne) mają być
Uwagi (0)