Darmowe ebooki » Tragedia » Pentesilea - Heinrich von Kleist (wypożyczalnia książek .txt) 📖

Czytasz książkę online - «Pentesilea - Heinrich von Kleist (wypożyczalnia książek .txt) 📖».   Wszystkie książki tego autora 👉 Heinrich von Kleist



1 ... 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16
Idź do strony:
class="verse" style="margin-left: 12em">Precz stąd! 
  PENTESILEA
Zeusie srogi! 
Więc prawda? 
  PROTOE
O co pytasz? Tu, jak mogą 
Najciaśniej, niech obstąpią mary. 
 
Daje znak Kapłankom, by sobą zasłoniły nosze, które już podniesiono z ziemi PENTESILEA
z radością zasłania twarz rękami
Bogi! 
Nie śmiem odwrócić oczu poza siebie. 
  PROTOE
Co moja pani zamierza? Co roi? 
  PENTESILEA
obraca się
Udajesz, miła!  
  PROTOE
Nie, jak Zeus na niebie 
Światu panuje! 
  PENTESILEA
z rosnącą niecierpliwością
Ile was tu stoi? 
Rozstąpcież się! 
  ARCYKAPŁANKA
razem z innymi ciasno otaczając mary
O Zeusie, stój nad nami! 
  PENTESILEA
wstając
O Diano! Czegóż miałabym się bać?... 
  MEROE
O, patrzcie, jak w niej groza rośnie! 
  PENTESILEA
do Amazonek niosących ciało
Stać! 
Co tam niesiecie? Ja chcę wiedzieć! Stój! 
 
Roztrąca niewiasty i przedziera się aż do trupa PROTOE
Królowa moja niech nie poszukuje! 
  PENTESILEA
Czy to on, siostry?... On to?... Czy on... mój... 
  JEDNA Z NIOSĄCYCH
gdy nosze opuszczono
Kto?  
  PENTESILEA
Niemożliwe to nie jest, pojmuję! 
Umiem jaskółkę w locie trafić w skrzydło  
Tak, by je zleczyć, aby była żywa;  
Zwierza strzałami wpędzić w moje sidło...  
Ale strzelecka sztuka jest zdradliwa.  
Gdy strzał mistrzowski w szczęścia serce mierzy,  
Podstępnie bóstwo w rękę nas uderzy.  
Mów, czy to on? Trafiony nazbyt blisko? 
  PROTOE
Na strasznych potęg Olimpu siedlisko,  
Nie pytaj! 
  PENTESILEA
Precz! Gdyby wyciekło 
Z tej jego rany całe piekło —  
Ja chcę go widzieć! 
 
Podnosi całun
Która wśród was to uczyniła?... 
  PROTOE
Ty pytasz jeszcze?  
  PENTESILEA
O bogini! 
Już po twym dziecku! 
 
Pada ARCYKAPŁANKA
Kogo wini? 
  PROTOE
Najwięksi niebios bogowie!... O miła,  
Czemuś ty rady mojej nie spełniła?  
Lepiej by tobie było, nieszczęśliwa,  
Gdyby zaćmiony twój rozum kaleki  
Błądził na wieki, na wieki, na wieki,  
Niż że dnia tego doczekałaś żywa!  
Królowo, słysz mnie! 
  ARCYKAPŁANKA
Zwróć oczy łaskawe! 
  MEROE
Serc sto tysięcy twa boleść przeszywa! 
  ARCYKAPŁANKA
Dźwignij się, powstań! 
  PENTESILEA
uniosła się na wpół
Ach, te róże krwawe! 
Ach, wianek ran dokoła jego głowy!  
Ach, jak te pąki, zapach śląc grobowy,  
Na żer robactwu rozkwitają kraśnie! 
  PROTOE
tkliwie
A jednak miłość wieńczyła go właśnie! 
  MEROE
Lecz nazbyt mocno! 
  PROTOE
I cierniami róży! 
Myśląc: na wieczność! 
  ARCYKAPŁANKA
Ach, nie zniosę dłużej! 
  PENTESILEA
Jednak chcę wiedzieć, niech mnie bogi strzegą:  
Która bezecnie okradła mnie z niego?  
Nie pytam... która mi zabiła  
Żywego; oddam jej łaski zapłatą:  
Niechby jak ptak swobodna żyła.  
Która martwego uśmierciła,  
Pytam, Protoe, odpowiedz mi na to! 
  PROTOE
Co, moja pani, co?  
  PENTESILEA
Zrozum to jasno. 
Kto prometejską skrę z piersi człowieka  
Tego mi wykradł, nie chcą wiedzieć. Nie chcę,  
Bo nie chcę... Taki mój kaprys, gdy zechcę:  
Temu przebaczam, niech wolny ucieka...  
Lecz kto, Protoe, niecnie ręką własną  
Ominął otwór bramy w tej grabieży  
I poprzez śnieżne z alabastru ściany  
Wdarł się w świątynię — kto mi młodociany  
Ten obraz bogów tak zniekształcił świeży,  
Że już nie walczą oń, komu należy,  
Życie i gnicie — kto gorzej od psów  
Tak go skaleczył, że Litość odbieży,  
Że wieczna Miłość, niby ladacznica  
W śmierci niewierna, odwraca swe lica:  
Tego chcę oddać mojej zemście. Mów! 
  PROTOE
do Arcykapłanki
Cóż odpowiedzieć opętanej? 
  PENTESILEA
No?! Czy się dowiem?... 
  MEROE
Szukasz rąk... 
Jeśli to zmniejszy cierń twych mąk,  
Oddaj swej zemście, kogo chcesz.  
Oto stoimy wszystkie — bierz! 
  PENTESILEA
Powiedzą jeszcze, że to ja! 
  ARCYKAPŁANKA
nieśmiało
O nieszczęśliwa, któż by inny... 
  PENTESILEA
Ha! 
Ty księżno piekieł w światła szacie!  
Ty mi się ważysz...?! 
  ARCYKAPŁANKA
Świadkiem Artemida! 
Wy, Amazonki wszystkie, świadczyć macie!  
Twoja to strzała — niech prawda się wyda!  
Trafiła jego; gdybyż tylko strzała!  
Nieba łaskawe! Gdy runął, ty w pędzie,  
W szalonych zmysłów zdziczałym obłędzie,  
Ze zgrają psów rzuciłaś się nań cała  
I... — moje usta nie chcą wypowiedzieć,  
Co uczyniłaś. Chodźmy! Nie chciej wiedzieć! 
  PENTESILEA
Niech wpierw Protoe potwierdzi to słowo. 
  PROTOE
O, ty nie pytaj mnie, moja królowo. 
  PENTESILEA
Co! Ja? Ja miałam go...? Z psów całą zgrają...  
Tymi małymi rękami ja doń...?  
Ustami, co miłością nabrzmiewają...?  
One ukuły taką zgodną broń,  
Ta dłoń, te usta, usta i znów dłoń...?! 
  PROTOE
Królowo moja!  
  ARCYKAPŁANKA
Wołam: tobie biada! 
  PENTESILEA
Nie, posłuchajcie, nie uwierzę wam!  
Niech w noc to wpisze błyskawica blada,  
Niech mi to piorun gromem gada —  
Ja im obojgu jednak zadam kłam! 
  MEROE
Niechaj ta wiara stoi jako skały:  
Nie my będziemy podważać ją śmiały. 
  PENTESILEA
Że się nie bronił, jakże to się stało? 
  ARCYKAPŁANKA
Nieszczęsna, kochał cię! Jemu się chciało  
W niewolę pójść, więc zbliżał się w spokoju!  
Dlatego tylko wzywał cię do boju!  
I niepewnością tęsknota go parła,  
Czy iść królowa do świątyni raczy.  
Lecz ty... 
  PENTESILEA
Tak, tak. 
  ARCYKAPŁANKA
Trafiłaś... 
  PENTESILEA
Jam rozdarła. 
  PROTOE
O pani tmoja!  
  PENTESILEA
z koszmarnym uśmiechem
Albo... czy inaczej? 
Zacałowałam go na śmierć? 
  MEROE
Rozpaczy! 
  PENTESILEA
Nie? Całowałam? Rozdarłam? Mów! Nie? 
  ARCYKAPŁANKA
O, biada! biada! wołam. Uchodź! 
  PIERWSZA KAPŁANKA
Zbawcie 
Ją bogi! 
  ARCYKAPŁANKA
Nocy, skryj ją w wiecznym śnie! 
  PENTESILEA
A więc to błąd był. Pieści i boleści  
Splata się w rym; gdy miłość jest na dnie,  
Łacno166 tu można dwie pomylić treści. 
  PROTOE
chwyta ją
Precz, uciekajmy co prędzej! 
  PENTESILEA
Zostawcie! 
 
Uwalnia się z chust i klęka przed trupem
Ty najbiedniejszy ze wszystkich tysięcy!  
To była tylko zmyłka ust dziewczęcych,  
Wargi za prędkie, nie mówią wymownie;  
Teraz, co chciałam, mówię ci dosłownie:  
To było to, kochanku — nic więcej. 
 
Całuje go ARCYKAPŁANKA
Zabrać ją stąd!  
  MEROE
Tu przecież nie zostanie. 
  PENTESILEA
Niejedna, kiedy do chłopca przywarła,  
Powie: tak wielkie jest moje kochanie,  
Żebym cię, luby, z miłości pożarła!  
A po namyśle — głupia! — zdanie zmienia:  
Jest nasycona nim do obrzydzenia.  
Z nami, kochanku, inaczej się stało.  
Spójrz: kiedym ja na szyi twej zawisła,  
Ja to zrobiłam, dosłowna i ścisła;  
Nie tak obłędna byłam, jak się zdało. 
  MEROE
O najstraszliwsza! O, na bogi żywe!  
  ARCYKAPŁANKA
Bierzcie ją siłą!  
  PROTOE
Chodź z Amazonkami! 
  PENTESILEA
pozwala się podnieść
Dobrze, tu jestem już... 
  ARCYKAPŁANKA
Więc idziesz z nami? 
  PENTESILEA
Nie z wami.  
Do Temiscyry idźcie; gdy możecie,  
Bądźcie szczęśliwe...  
Ty nade wszystko, Protoe... Wy wszystkie!  
I — w zaufaniu jeszcze się dowiecie:  
Prochy Tanais rozsypcie po świecie. 
  PROTOE
A ty, siostrzyczko ukochana?  
  PENTESILEA
Niech cię to, luba, lękiem nie napawa:  
Ja się wyrzekam Amazonek prawa,  
Za tym młodzieńcem oto idę w drogę. 
  PROTOE
Jakże?  
  ARCYKAPŁANKA
Ty biedna! 
  PROTOE
Zrozumieć nie mogę! 
  ARCYKAPŁANKA
Ty pragniesz...  
  PENTESILEA
Co? Zaiste! 
  MEROE
Diana! 
  PROTOE
Więc pozwól jeszcze słówko mi tymczasem... 
 
Usiłuje odebrać jej sztylet PENTESILEA
Cóż to, na co? — Cóż szukasz mi za pasem?  
Tak! Zaraz! Nie wiedziałam, czego chcesz...  
Tu sztylet masz. 
 
Wyjmuje sztylet zza pasa i oddaje go Protoe
A może strzały też? 
 
Zdejmuje z ramion kołczan
Tu cały kołczan przed tobą otworzę! 
 
Wysypuje strzały przed siebie
Co prawda, miło byłoby właściwie... 
 
Kilka strzał podnosi z powrotem
Ta bowiem oto... Nie? A tamta może?  
Tak, ta. Prawdziwie! — No nic! Weź, niebożę!  
Wszystkie pociski zabierz sobie! 
 
Zbiera całą wiązkę i daje w ręce Protoe PROTOE
Daj! 
  PENTESILEA
Albowiem teraz zstępuję w me łono  
Jakby do szybu — i, jak zimny spiż,  
Zagłady myśl dobywam sobie wzwyż...  
Tę rudę, w ogniu Żalu oczyszczoną,  
Kuję na stal... trucizną poję zdradną,  
Na wskroś gryzącym jadem Skruchy mej...  
Kładę na wieczne Nadziei kowadło  
I kuję, ostrzę sobie sztylet z niej...  
I sztyletowi teraz pierś podaję:  
Tak! Tak! Tak! Tak! I jeszcze! — Dobrze... tak. 
 
Pada i umiera PROTOE
chwytając królowę
Kona!  
  MEROE
Naprawdę, idzie z nim! 
  PROTOE
Bądź zdrowa! 
Tu ona dłużej pozostać nie miała! 
 
Układa ją na ziemi ARCYKAPŁANKA
O, jak ułomne ludzkie siły, słowa!  
Jak ta podcięta — dumna i wspaniała  
Na szczytach życia niedawno szumiała! 
  PROTOE
Zbyt silnie, dumnie kwitnąc, padła w kwiecie!  
Dąb martwy stoi w burzy niewzruszony,  
Lecz zdrowe drzewo burza z trzaskiem zmiecie,  
Albowiem może imać167 się korony. 
 
Przyjaciele Wolnych Lektur otrzymują dostęp do prapremier wcześniej niż inni. Zadeklaruj stałą wpłatę i dołącz do Towarzystwa Przyjaciół Wolnych Lektur: wolnelektury.pl/towarzystwo/
Podoba Ci się to, co robimy? Wesprzyj Wolne Lektury drobną wpłatą: wolnelektury.pl/towarzystwo/
Informacje o nowościach w naszej bibliotece w Twojej skrzynce mailowej? Nic prostszego, zapisz się do newslettera. Kliknij, by pozostawić swój adres e-mail: wolnelektury.pl/newsletter/zapisz-sie/
Przekaż 1% podatku na Wolne Lektury.
KRS: 0000070056
Nazwa organizacji: Fundacja Nowoczesna Polska
Każda wpłacona kwota zostanie przeznaczona na rozwój Wolnych Lektur.
Przypisy:

1. Amazonki (mit. gr.) — plemię wojowniczych kobiet. [przypis edytorski]

2. Artemida (mit. gr.) — dziewicza bogini łuczniczka, opiekunka zwierzyny łownej. Bliźniacza siostra Apollina. Jej strzałom przypisywano nagłą śmierć kobiet. [przypis edytorski]

3. Achilles (mit. gr.) — legendarny bohater grecki, syn Peleusa, króla Ftyi, i Tetydy, boginki morskiej. [przypis edytorski]

4. Odyseusz (mit. gr.) — ulubieniec bogów, awanturnik, mężny, a przede wszystkim sprytny wojownik. Król Itaki, mąż Penelopy. Bohater Odysei, która opisuje jego dziesięcioletnią podróż powrotną spod Troi. [przypis edytorski]

5. Diomedes (mit. gr.) — grecki wojownik, bohater Iliady Homera. [przypis edytorski]

6. Antilochus (mit. gr.) — syn Nestora, starego bohatera wojny trojańskiej. [przypis edytorski]

7. Jupiter (mit. rzym.) — Jowisz, odpowiednik Zeusa, najważniejszego boga gr. panteonu (w całym tekście dramatu bogowie greccy są niekiedy zastępowani rzymskimi odpowiednikami). [przypis edytorski]

8. Atryda — syn Atreusa, tu: Agamemnon. [przypis edytorski]

9. Mirmidonowie (mit. gr.) — plemię gr. z Tesalii, poddani Achillesa. [przypis edytorski]

1 ... 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16
Idź do strony:

Darmowe książki «Pentesilea - Heinrich von Kleist (wypożyczalnia książek .txt) 📖» - biblioteka internetowa online dla Ciebie

Uwagi (0)

Nie ma jeszcze komentarzy. Możesz być pierwszy!
Dodaj komentarz