Etyka - Benedykt de Spinoza (wirtualna biblioteka .txt) 📖
Etyka w porządku geometrycznym dowiedziona (Ethica ordine geometrico demonstrata) stanowi fundamentalne dzieło Spinozy. Holenderski filozof wyłożył tu subtelną, posiadającą wyraźnie mistyczne korzenie, wizję wszechświata jako rzeczywistości zawierającej się i rozwijającej wewnątrz istoty boskiej i przez samo to znajdującej w bóstwie uzasadnienie oraz sensowność. Stosując porządek wywodu wzorujący się na sposobie prowadzenia rozumowania zapoczątkowany przez Euklidesa, Spinoza podejmuje wysiłek stworzenia filozoficznego, bezpiecznego schronienia przed wyzwaniami ideowymi swego czasu: ze strony racjonalizmu, materializmu czy determinizmu, a także przed niestabilnością natury ludzkiej, skłonnej raczej do ulegania emocjom i wrażeniom niż do pracy emocjonalnej.
- Autor: Benedykt de Spinoza
- Epoka: Barok
- Rodzaj: Epika
Czytasz książkę online - «Etyka - Benedykt de Spinoza (wirtualna biblioteka .txt) 📖». Wszystkie książki tego autora 👉 Benedykt de Spinoza
Dążność, czyli pożądanie, poznawania rzeczy sposobem trzeciego rodzaju wiedzy nie może pochodzić od pierwszego, lecz tylko od drugiego rodzaju wiedzy.
DOWÓD. To twierdzenie jest oczywiste samo przez się. Co bowiem rozumiemy jasno i wyraźnie, to rozumiemy albo samo przez się, albo przez coś innego, co samo przez się daje się pojąć; tj. idee, które są w nas jasne i wyraźne, czyli te, które należą do trzeciego rodzaju wiedzy (ob. Przyp. 2 do Tw. 40 Części II), nie mogą wynikać z idei oberwanych i mętnych, które (według tegoż Przyp.) należą do pierwszego rodzaju wiedzy, lecz z idei dorównanych, czyli (według tegoż Przyp.) z drugiego i trzeciego rodzaju wiedzy. A zatem (według Okr. wzrusz. 1) pożądanie poznania rzeczy sposobem trzeciego rodzaju wiedzy nie może pochodzić od pierwszego, lecz tylko od drugiego rodzaju wiedzy. Co b. do d.
Twierdzenie 29Wszystko, co umysł rozumie pod postacią wieczności, rozumie to nie stąd, że pojmuje obecne rzeczywiste [czynne] istnienie ciała, lecz stąd, że pojmuje treść ciała pod postacią wieczności.
DOWÓD. O ile umysł pojmuje obecne istnienie swego ciała, o tyle pojmuje trwanie, dające się wyznaczyć z pomocą czasu i tylko o tyle posiada moc pojmowania rzeczy ze względu na czas (według Tw. 21 Części niniejszej i Tw. 26 Części II). Atoli wieczność nie może być wyjaśniona przez trwanie (według Okr. 8 Części I wraz z Objaśn.). A zatem umysł o tyle nie posiada władzy pojmowania rzeczy pod postacią wieczności, lecz posiada ją tylko dlatego, że do natury rozsądku należy pojmowanie rzeczy pod postacią wieczności (według Dod. 2 do Tw. 44 Części II) i że do natury umysłu należy również pojmowanie treści ciała pod postacią wieczności (według Tw. 23); a poza tymi dwiema właściwościami nic nie należy do treści umysłu (według Tw. 13 Części II), a zatem ta moc pojmowania rzeczy pod postacią wieczności o tyle tylko należy do umysłu, o ile pojmuje on treść ciała pod postacią wieczności. Co b. do d.
PRZYPISEK. Rzeczy pojmujemy dwojakim sposobem jako rzeczywiste [czynne] albo o ile one istnieją ze względu na jakiś czas i jakieś miejsce, albo o ile pojmujemy je jako zawarte w bóstwie i wynikające z konieczności natury bóstwa. Gdy zaś pojmujemy rzeczy tym drugim sposobem jako prawdziwe, czyli rzeczywiste [realne], pojmujemy je pod postacią wieczności, a ich idee zawierają w sobie wieczną i nieskończoną treść bóstwa, jak wykazaliśmy w Twierdzeniu 45 Części II, zob. też Przypisek do niego.
Twierdzenie 30O ile umysł poznaje siebie i ciało pod postacią wieczności, o tyle posiada koniecznie wiedzę o bóstwie, tudzież wie, że jest w bóstwie i zostaje przez bóstwo pojęty.
DOWÓD. Wieczność jest samą treścią bóstwa, o ile ta zawiera w sobie istnienie konieczne (według Okr. 8 Części I), a więc pojmować rzeczy pod postacią wieczności znaczy poznawać rzeczy, o ile zostają pojęte przez treść bóstwa jako jestestwa rzeczywiste, czyli o ile przez treść bóstwa zawierają w sobie istnienie. A dlatego, o ile nasz umysł pojmuje siebie oraz ciało pod postacią wieczności, o tyle koniecznie posiada wiedzę o bóstwie tudzież wie itd. Co b. do d.
Twierdzenie 31Trzeci rodzaj wiedzy zależy od umysłu jako od przyczyny formalnej145, o ile sam umysł jest wieczny.
DOWÓD. Umysł pojmuje pod postacią wieczności tylko o tyle, o ile pojmuje treść swego ciała pod postacią wieczności (według Tw. 29), tj. (według Tw. 21 i 23) o tyle, o ile jest on wieczny. A zatem (według Tw. 30) o ile jest wieczny, posiada wiedzę o bóstwie, a wiedza ta jest koniecznie dorównana (według Tw. 46 Części II). Dlatego więc umysł, o ile jest wieczny, jest zdolny do poznawania tego wszystkiego, co może wyniknąć z danej tej wiedzy o bóstwie (według Tw. 40 Części II), tj. do poznawania rzeczy sposobem trzeciego rodzaju (ob. jego określenie w Przyp. 2 do Tw. 40 Części II), którego zatem przyczyną dorównaną, czyli formalną, jest umysł (według Okr. 1 Części III), o ile jest wieczny. Co b. do d.
PRZYPISEK. A więc im więcej ktoś zdoła poznać tym sposobem wiedzy, tym bardziej jest świadomy siebie oraz bóstwa, tj. tym doskonalszy jest i szczęśliwszy, co jeszcze jaśniej się uwidoczni poniżej.
Ale trzeba tu zauważyć, że lubo posiadamy już pewność, iż umysł jest wieczny, o ile poznaje rzeczy pod postacią wieczności, jednakże w celu łatwiejszego wyłożenia i lepszego zrozumienia tego, co chcemy wykazać, będziemy go rozpatrywali jak gdyby on dopiero teraz powstał i dopiero teraz począł pojmować rzeczy pod postacią wieczności, jak to dotychczas czyniliśmy. Wolno nam tak postąpić bez narażenia się na błąd, jeżeli tylko będziemy się wystrzegali, by nie wnioskować czegoś inaczej, niż z przejrzystych założeń.
Twierdzenie 32Wszystko, co rozumiemy sposobem trzeciego rodzaju wiedzy, sprawia nam rozkosz i to w połączeniu z ideą bóstwa jako przyczyny.
DOWÓD. Z tego rodzaju wiedzy powstaje najwyższe, jakie może być dane, zaspokojenie umysłu (według Tw. 27), tj. (według Okr. wzr. 25) radość, i to w połączeniu z ideą umysłu, a skutkiem tego (według Tw. 30) w połączeniu też z ideą bóstwa jako przyczyny. Co b. do d.
DODATEK. Z trzeciego rodzaju wiedzy powstaje koniecznie umiłowanie rozumowe bóstwa. Albowiem z tego rodzaju wiedzy powstaje (według Tw. 32) radość w połączeniu z ideą bóstwa jako przyczyny, tj. (według Okr. wzrusz. 6) miłość ku bóstwu, nie o ile wyobrażamy je sobie jako obecne (według Tw. 29), lecz o ile rozumiemy, że bóstwo jest wieczne; to właśnie nazywam umiłowaniem rozumowym bóstwa.
Twierdzenie 33Umiłowanie rozumowe bóstwa powstające z trzeciego rodzaju wiedzy jest wieczne.
DOWÓD. Trzeci bowiem rodzaj wiedzy (według Tw. 31 i Pewn. 3 Części I) jest wieczny, i dlatego (według tegoż Pewn. Części I) miłość z niego powstająca jest również koniecznie wieczna. Co b. do d.
PRZYPISEK. Aczkolwiek ta miłość ku bóstwu nie ma początku (według Tw. 33), to jednak posiada wszystkie cechy doskonałe miłości, jak gdyby miała początek, jak zmyśliliśmy w Dodatku do Twierdzenia 32. Nie ma w tym żadnej różnicy prócz tej, że umysł te doskonałości, które według naszego zmyślenia dopiero nabywa, posiada odwiecznie i to w połączeniu z ideą bóstwa jako przyczyny wiecznej.
Jeżeli zaś radość polega na przechodzeniu do większej doskonałości, to błogość musi chyba na tym polegać, że umysł samą doskonałością jest obdarzony.
Twierdzenie 34Umysł tylko podczas trwania ciała podlega wzruszeniom należącym do stanów biernych.
DOWÓD. Wyobrażenie jest to idea, za pomocą której umysł bierze jakąś rzecz za obecną (ob. jego określenie w Przyp. do Tw. 17 Części II); mówi ono jednak więcej o obecnym nastroju ciała ludzkiego, aniżeli o naturze rzeczy zewnętrznej (według Dod. 2 do Tw. 16 Części II). A więc wzruszenie (według Ogóln. okr. wzr.) jest wyobrażeniem, o ile ono mówi o obecnym nastroju ciała. A dlatego (według Tw. 21) umysł tylko podczas trwania ciała podlega wzruszeniom należącym do stanów biernych. Co b. do d.
DODATEK. Stąd wynika, że żadna miłość nie jest wieczna, prócz miłości rozumowej.
PRZYPISEK. Jeśli zwrócimy uwagę na powszechne mniemanie ludzi, to zobaczymy, że są oni wprawdzie świadomi wieczności swego umysłu, mimo to mieszają ją z trwaniem i przypisują ją wyobraźni, czyli pamięci, wierząc, że ta pozostaje po śmierci.
Twierdzenie 35Bóstwo miłuje samo siebie nieskończoną miłością rozumową.
DOWÓD. Bóstwo jest bezwzględnie nieskończone (według Okr. 6 Części I), tj. (według Okr. 6 Części II) natura bóstwa cieszy się doskonałością nieskończoną i to (według Tw. 3 Części II) w połączeniu z ideą siebie samego, tj. (według Tw. 11 i Okr. 1 Części I) z ideą przyczyny samej siebie, a to właśnie nazwaliśmy w Dodatku do Twierdzenia 32 miłością rozumową.
Twierdzenie 36Miłość rozumowa umysłu ku bóstwu jest własną miłością bóstwa, z którą bóstwo samo siebie miłuje, nie o ile jest nieskończone, lecz o ile może być wyjaśnione przez treść umysłu ludzkiego, rozważanego pod postacią wieczności; tj. umiłowanie rozumowe bóstwa jest częścią nieskończonej miłości, z którą bóstwo samo siebie miłuje.
DOWÓD. Tę miłość umysłu należy zaliczyć do czynności umysłu (według Dod. do Tw. 32 i według Tw. 3 Części III). Jest ona tedy czynnością, z pomocą której umysł rozpatruje sam siebie w połączeniu z ideą bóstwa jako przyczyny (według Tw. 32 wraz z Dod.), tj. (według Dod. do Tw. 25 Części I i Dod. do Tw. 11 Części II) jest ona czynnością, za pomocą której bóstwo, o ile może być wyjaśnione przez umysł ludzki, rozpatruje samo siebie w połączeniu z ideą samego siebie. A dlatego (według Tw. 35) ta miłość umysłu jest częścią miłości nieskończonej, z jaką bóstwo samo siebie miłuje. Co b. do d.
DODATEK. Stąd wynika, że bóstwo, o ile samo siebie miłuje, miłuje ludzi, a skutkiem tego, że miłość bóstwa ku ludziom i umiłowanie rozumowe bóstwa stanowią to samo.
PRZYPISEK. Rozumiemy stąd jasno, na czym polega nasze zbawienie, czyli błogość, czyli wolność. Mianowicie polega na stałej i wiecznej miłości ku bóstwu, czyli na miłości bóstwa ku ludziom.
Otóż ta miłość, czyli błogość, w Piśmie Św. nazywa się chwałą146, i to słusznie. Czy bowiem miłość tę ściągniemy do bóstwa, czy do umysłu, słusznie nazywać się ona może spokojem ducha, który W rzeczywistości nie różni się od chluby (według Okr. wzr. 25 i 30). Albowiem, o ile ściąga się147 do bóstwa, jest ona (według Tw. 35) radością — jeśli wolno jeszcze tutaj użyć tego wyrazu — w połączeniu z ideą siebie samego, zarówno jak i o ile ściąga się do umysłu (według Tw. 27).
Następnie, ponieważ treść naszego umysłu polega wyłącznie na wiedzy, której zasadą i podstawą jest bóstwo (według Tw. 15 Części I i Przyp. do Tw. 47 Części II), przeto widoczne jest dla nas, jak i w jaki sposób nasz umysł co do swej treści i swego istnienia wynika z natury bóstwa i stale od bóstwa zależy.
Uważałem za warte trudu zauważyć to tutaj, aby na tym przykładzie wykazać, jak doniosłe znaczenie posiada wiedza o rzeczach poszczególnych, którą nazwałem intuicyjną, czyli wiedzą trzeciego rodzaju (ob. Przyp. 2 do Tw. 40 Części II), i jak dalece ona przewyższa wiedzę ogólnikową, którą nazwałem wiedzą drugiego rodzaju. Chociaż bowiem wykazałem ogólnie w Części I, że wszystko (a zatem także i umysł ludzki) co do swej treści i swego istnienia zależy od bóstwa, to jednak tamto dowodzenie, lubo jest prawowite i wyższe nad wszelką wątpliwość, nie sprawia jednak takiego wrażenia [nie pobudza naszego umysłu w ten sposób], jak gdy to samo wywnioskowujemy z treści każdej rzeczy poszczególnej, o której mówimy, że zależy od bóstwa.
Twierdzenie 37W naturze nie jest dane nic takiego, co by było przeciwne tej miłości rozumowej, czyli co by mogło ją znieść.
DOWÓD. Ta miłość rozumowa wynika koniecznie z natury umysłu, o ile ją rozpatrujemy przez naturę bóstwa jako prawdę wieczną (według Tw. 23 i 29). Gdyby więc było dane coś przeciwnego tej miłości, to byłoby przeciwne prawdzie, a skutkiem tego to, co mogłoby znieść tę miłość, sprawiłoby, że to, co jest prawdziwe, jest mylne, co (jak się rozumie samo przez się) jest niedorzecznością. A zatem w naturze nie jest dane nic takiego itd. Co b. do d.
PRZYPISEK. Pewnik Części IV dotyczy rzeczy poszczególnych, o ile rozpatrujemy je w stosunku do jakiegoś czasu i miejsca, o czym, jak mniemam, nikt nie wątpi.
Twierdzenie 38Im więcej rzeczy umysł rozumie sposobem drugiego i trzeciego rodzaju wiedzy, tym mniej podlega wzruszeniom, które są złe, i tym mniej boi się śmierci148.
DOWÓD. Treść umysłu polega na wiedzy (według Tw. 11 Części II), im więcej tedy rzeczy umysł poznaje sposobem drugiego i trzeciego rodzaju wiedzy, tym większa część jego pozostaje (według Tw. 23 i 29) i skutkiem tego (według Tw. 37) tym większa jego część jest nietknięta przez wzruszenia, które są przeciwne naszej naturze, tj. (według Tw. 30 Części IV) które są złe. Im więcej przeto rzeczy umysł rozumie sposobem drugiego i trzeciego rodzaju wiedzy, tym większa jego część pozostaje nienaruszona i skutkiem tego tym mniej podlega wzruszeniom itd. Co b. do d.
PRZYPISEK. Stąd rozumiemy to, czego dotknąłem w Przypisku do Twierdzenia 39 Części IV, a co obiecałem wyjaśnić w Części niniejszej, mianowicie że śmierć tym mniej jest szkodliwa, im większa jest jasna i wyraźna wiedza umysłu, a skutkiem tego im bardziej umysł miłuje bóstwo.
Następnie, ponieważ (według Tw. 27) z trzeciego rodzaju wiedzy powstaje najwyższe, jakie może być dane, zadowolenie, to wynika stąd, że umysł ludzki może być takiej natury, iż to, co z niego ginie razem z ciałem, jak wykazaliśmy (ob. Tw. 21), w porównaniu z tym, co z niego pozostaje, utraca wszelkie znaczenie. Ale o tym zaraz będę mówił obszerniej.
Twierdzenie 39Kto posiada ciało uzdolnione wielorako, ten posiada umysł, którego największa część jest wieczna.
DOWÓD. Kto posiada ciało uzdolnione wielorako do czynności, tego najmniej szarpią wzruszenia, które są złe (według Tw. 38 Części IV), tj. (według Tw. 30 Części IV) wzruszenia przeciwne naszej naturze. A dlatego (według Tw. 10) posiada władzę porządkowania i powiązywania pobudzeń ciała według porządku rozumowego, a skutkiem tego
Uwagi (0)