Dobre obyczaje we dwoje - 1. My i nasz świat - Peter Post (czytanie książek w internecie za darmo .txt) 📖
- Autor: Peter Post
Czytasz książkę online - «Dobre obyczaje we dwoje - 1. My i nasz świat - Peter Post (czytanie książek w internecie za darmo .txt) 📖». Wszystkie książki tego autora 👉 Peter Post
Wszyscy przerabialiśmy sytuację typu „Ja mam ochotę”/„Ale ja nie mam”. Należy w takich chwilach być delikatnym, wyrozumiałym i szczerym.
Jeśli to Ty „nie masz ochoty”, nie spławiaj po prostu Drugiej Połowy. Zamiast tego, okaż wyrozumiałość. „Wyjaśnij dlaczego” – radzi jedna z naszych respondentek i pyta: „czy możemy poczekać chwilę? Zawsze szanujemy swoje decyzje”.
O to właśnie chodzi – o wzajemny szacunek.
Innym wyjściem proponowanym w takiej sytuacji jest uprzejmie odmówić i jeśli dobrze się to rozegra, zamienić w zabawę: umów się z nim na randkę w jakiś inny dzień i wtedy pokaż, na co Cię stać.
Piękne jest to, iż wiele par w naszym sondażu podkreślało fakt, że seks jest zawsze wspólną decyzją. Z czasem uczymy się wyczuwać nastroje drugiej osoby i wiemy, kiedy jest zainteresowana, a kiedy nie. Jedna z osób napisała: „Nadajemy na tych samych falach, więc wiemy, kiedy nasze zaloty mogą nie podziałać na drugą osobę, i nie naciskamy”.
Nawiasem mówiąc, nie można zakładać, że to mężczyźni zawsze są tymi, którzy inicjują seks i zostają odrzuceni. W naszym sondażu mężczyźni przyznawali, że to oni często są stroną odmawiającą, a wiele kobiet wyznało, że to one czasami są inicjatorkami zbliżenia.
Wiele par stwierdziło, że w takich sytuacjach wyrozumiałość i pójście na kompromis również wchodzą w grę. 44 procent naszych respondentów przyznało, że czasami, nawet jeśli nie mają naprawdę ochoty, starają się to przezwyciężyć i zgadzają się na seks. Chodzi o to, że rozwiązań jest wiele i czasem niewłaściwy nastrój, nastawienie czy okoliczności składają się na „nie, nie dzisiaj”. Innym razem chęć poddania się zalotom drugiej osoby może mieć przeciwny efekt. Cokolwiek zdecydujemy, należy mieć wzgląd na nastrój i uczucia Drugiej Połowy, ale nie trzeba przy tym zapominać o własnych odczuciach.
Twoje uczucia też się liczą
Etykieta w związku nie ma na celu tylko okazywania troski o drugą osobę, ale uczy również, jak troszczyć się o siebie.
Po seksie
Razem ze swoją Drugą Połową przeżyliście cudowne chwile uniesienia. Po wszystkim szepczesz „dziękuję”, odwracasz się i zasypiasz. Trochę to psuje cały nastrój, prawda?
Co lepiej zrobić w takiej sytuacji? Odpowiedź jest prosta: poświęć swojej Drugiej Połowie tyle samo uwagi po seksie, jak w jego trakcie i w czasie gry wstępnej. Jeśli trochę pomyślisz i okażesz troskę, to wieczór skończy się wspaniale, a na dodatek Twoje przemyślane zachowanie sprawi, że Druga Połowa będzie z radością czekać na następną taką noc. Jak zawsze, trzeba mieć wzgląd na uczucia drugiej osoby i zdawać sobie sprawę, że Twoje zachowanie wpływa na jej nastrój. Oto kilka rzeczy, które można zrobić, zamiast po prostu obrócić się na bok i zasnąć, włączyć telewizor, zapalić światło lub pójść do kuchni po coś do jedzenia:
tulić się do siebie
objąć ją ramieniem
pocałować go
porozmawiać z nią
szczerze podziękować mu za cudowny wieczór.
Szczęśliwa sypialnia
Aby sprawdzić twierdzenie, że para, która dobrze sypia, jest szczęśliwa – lub przynajmniej weselsza – sprawdź, jak wygląda Wasza sypialnia. Czy jest to miejsce, w którym miło się śpi i robi inne rzeczy? W naszym przypadku wielkie łoże sprawiło, że oboje lepiej sypialiśmy. Pomogło również pomalowanie ścian na inny kolor. Pokój zrobił się bardziej przyjazny i promienny, a nowe zasłony dodały mu większego uroku. Oto inne propozycje na poprawę nastroju w sypialni:
✦ Czysta, miękka i gruba pościel
✦ Wygodny materac i kilka dodatkowych poduszek
✦ Muzyka relaksacyjna – łagodna muzyka, odgłosy przyrody mogą zdziałać cuda
✦ Dobrej jakości rolety lub zasłony
✦ Brak zegara w pobliżu łóżka (ciągłe sprawdzanie godziny w nocy nie sprzyja dobremu snowi)
✦ Stoliki nocne i półki, na których można postawić świeczki
✦ (w sposób, który nie zagraża bezpieczeństwu)
Umyj się
Uważna osoba myje zęby przed snem, nie idzie spać w brudnych skarpetkach czy bieliźnie i pamięta o wzięciu prysznica przed pójściem do łóżka.
DZIECI WSZYSTKO ZMIENIAJĄ
12 CZERWCA 1979 ROKU MOJE ŻYCIE ZMIENIŁO SIĘ NA ZAWSZE. ŻYCIE mojej żony również. Właśnie tego dnia przyszła na świat nasza córka Anna. Kiedy mówię o zmianie w moim życiu, nie mam na myśli tylko nieprzespanych nocy i zmieniania pieluch. Do tej pory imałem się różnych prac – począwszy od bycia reporterem w lokalnej gazecie, aż po nauczanie plastyki w liceum. Kiedy pojawiła się Anna, zdałem sobie sprawę, że trzeba przestać eksperymentować i znaleźć stałe zatrudnienie. Na szczęście znalazłem idealne zajęcie dla siebie w miejscowym college’u, w związku z czym po prostu ustatkowałem się i zostałem przykładnym ojcem i mężem.
Związek i ciąża
Wiadomo, że ciąża jest wielkim wydarzeniem dla kobiety, ale jej partner też to przeżywa – tak samo jak cały ich związek. Przyszli rodzice muszą poradzić sobie ze zmianami, jakie zachodzą w ciele kobiety, jak również i z ich wpływem na związek. Muszą też przygotować się na to, że mały człowiek, który niebawem się pojawi, zmieni na zawsze ich życie i relacje między nimi. Jeśli trzeba kiedyś dojść do porozumienia, kompromisu lub okazać zaangażowanie, to właśnie ciąża jest najlepszym okresem, żeby to zrobić.
Ona i ciąża
Dla kobiety ciąża oznacza prawdziwe zmiany nie tylko w ciele, ale również w psychice. Chcesz pozostać sobą, ale zmiany są nieuniknione. Możesz się źle czuć, zwłaszcza w początkowej fazie ciąży. Będziesz wyczerpana, a Twoja cierpliwość zostanie wystawiona na wielką próbę, nie mówiąc już o obolałych plecach i stopach.
Wszystko to prowadzi do zwiększonego poziomu stresu, spowodowanego nie tylko zmianami zachodzącymi w Tobie, ale również tym, że życie nigdy nie będzie już takie samo. Zwiększone napięcie emocjonalne jest typowe dla pierwszej ciąży, ale każde następne dziecko w wyjątkowy sposób przekształca życie kobiety.
Doskonale wiemy, że stres to idealna pożywka dla różnego rodzaju wybuchowych zachowań – nawet wtedy, kiedy ktoś nie chce zachowywać się w taki sposób. Nikt nie twierdzi, że ciąża nie jest trudnym okresem dla kobiety i że nie wpływa na jej zachowanie i emocje. Dobrym sposobem na przetrwanie tego okresu bez zbyt wielu okazji do zdenerwowania jest świadomość, jak te wszystkie zmiany wpływają na relacje przyszłej mamy z innymi ludźmi.
On i ciąża
Dla przyszłego taty kluczem do przetrwania ciąży partnerki jest cierpliwość, wyrozumiałość i troska okazana Drugiej Połowie. Kobieta będzie potrzebowała Twojego zrozumienia i wsparcia, jak również pomocy w sprawach, których, być może, nigdy przedtem nie robiłeś. Jeśli jeszcze się za to nie zabrałeś, to czas najwyższy, żebyś...
...udoskonalił swoje umiejętności w sprzątaniu domu
...nauczył się gotować podstawowe posiłki
...nauczył się sortować, prać i suszyć brudne rzeczy
...poznał tajniki robienia zakupów
Równie ważne jest okazywanie zainteresowania tym, co się dzieje z Twoją żoną. Pamiętam wspólne czytanie książek o narodzinach dziecka, o tym, w jakiej fazie rozwoju się znajduje w poszczególnych tygodniach, i pamiętam też zdziwienie i zachwyt pierwszym ruchem maleństwa w brzuchu.
Nie możesz wyręczyć swojej żony w urodzeniu dziecka, ale na pewno możesz dzielić z nią ten czas i być przy niej. I to właśnie jest istotne dla Was dwojga.
Wy i ciąża
Okres ciąży to najlepszy czas, żeby przewartościować swoje priorytety i rzeczywiście nauczyć się, jak ważne są kompromisy w Waszym związku. Stres jest nieodzownym elementem zmian, zwłaszcza jeśli towarzyszą im nowe obowiązki i nowe cele. Lekarstwem na stres jest porozumienie i wyrozumiałość.
Dzięki rozmowie o tym, co się dzieje z każdym z Was i z Waszym związkiem, zdacie sobie sprawę, że łatwiej będzie Wam stawić czoło wyzwaniom, jakie na Was czekają. Wzgląd na sytuację drugiej osoby pomoże zażegnać napięcie wywołane nieporozumieniami lub obawą, że nie jesteście wystarczająco dobrze przygotowani na nadchodzące wydarzenia.
Kiedy natrafia się na przeszkody
Często będzie Wam pod górkę. Nie da się tego uniknąć – przed stresem nie można się uchronić. Antidotum nań jest porozumienie, kompromis i oddanie – w połączeniu ze zdrową dawką życzliwości i wyrozumiałości.
Nie ma już czasu dla nas
Tak, macie dzieci i niewątpliwie wszystko w Waszej rodzinie kręci się wokół nich. Jednak kiedy słucham rodziców mówiących o tym, jak bardzo pociechy zmieniły ich życie jako pary, to nie chce mi się wierzyć, jak szybko dzieci stają się wymówką dla rodziców, aby nie spędzać czasu we dwoje.
Jest wiele powodów, dla których pary nie spędzają ze sobą czasu, kiedy pojawiają się dzieci: opiekunka do dziecka kosztuje; cała energia idzie na to, żeby przetrwać kolejny dzień; każda wolna chwila poświęcona dzieciom jest bezcenna; po prostu nie ma już czasu dla nas.
Racjonalnym uzasadnieniem sytuacji, w której dzieci są ważniejsze niż Wasz związek, jest przeświadczenie, że zawsze znajdzie się czas dla nas – kiedy indziej. Podejście Sharon i Billa jest typowe: „Jednym z kompromisów, na który trzeba się zgodzić, jest to, że kiedy pojawiają się dzieci, może brakować czasu na bycie razem, ale za to później się go znajdzie”, tak twierdzą. „Kiedy nadejdzie odpowiednia chwila, znowu będziemy mogli poświęcić sobie czas. W tej chwili dzieci są najważniejsze”.
Sharon i Bill błędnie sądzą, że wychowywanie dzieci i bycie ze sobą wzajemnie się wykluczają – że musi to być wybór „albo my, albo dzieci”. Jest różnica między dziećmi będącymi priorytetem w życiu i dziećmi kontrolującymi życie rodziców do tego stopnia, że nie mają oni czasu na bycie ze sobą. Szczęśliwe pary ciężko pracują, aby wychować dzieci – zgadza się – ale pracują też nad swoim związkiem. Takie starania mają zbawienny wpływ nie tylko na relacje rodziców, ale również dają dobry przykład dzieciom, jak w przyszłości budować udane związki.
Inny przykład – Tim i Andrea: „Kiedyś wychodziliśmy pobawić się w każdy piątek, ale odkąd pojawiły się dzieci, zaprzestaliśmy tego”. „Teraz chodzimy na spacery”. Pamiętajcie, że siła Waszej rodziny opiera się na sile Waszego związku. Właśnie w tym okresie, kiedy skupiacie się na wychowaniu Waszych dzieci, znalezienie czasu, aby pobyć ze sobą, staje się jeszcze ważniejsze.
Tim i Andrea mają dobry pomysł: choć nie mogą tak jak kiedyś poszaleć w piątkowy wieczór, to jednak potrafią ukraść kilka chwil i spędzić je tylko we dwoje.
Kiedy wracam z pracy, często widzę tę samą parę na spacerze. Zawsze o tej samej porze dnia, z psem na smyczy; idą żwawym krokiem – i zawsze rozmawiają.
Wieczór na randkę
Tym, co każda para z dziećmi może zrobić dla swojego związku (i swojego zdrowia psychicznego), jest zarezerwowanie jednego konkretnego dnia na randkę we dwoje i przestrzeganie tej rutyny niczym najświętszej tradycji. To oznacza, przede wszystkim, znalezienie niezawodnej osoby do pilnowania dzieci, która zobowiąże się przychodzić regularnie raz w tygodniu, raz na dwa tygodnie lub raz w miesiącu w zależności od tego, jak zorganizujecie swój randkowy harmonogram.
Jeśli nie możecie pozwolić sobie na zatrudnienie opiekunki do dzieci, może warto zapytać swoich rodziców, czy nie zajęliby się wnukami. Można również umówić się z inną parą przyjaciół, którzy też mają małe dzieci, że oni będą pilnować Waszych dzieci w Wasz wolny wieczór, a Wy odwdzięczycie się tym samym, kiedy przyjdzie dzień ich randki.
Jeśli już idziecie na randkę, to koniecznie wybierzcie miejsce, gdzie możecie się skupić tylko na byciu razem – miejsce, w którym odrodzi się Wasza wzajemna fascynacja.
Jeszcze lepszym pomysłem, choć trudniejszym do wykonania, jest wspólny wyjazd. Kiedy nasze córki były w wieku 7 i 4 lat, nasi najbliżsi przyjaciele złożyli nam ciekawą ofertę. Jako że mieli darmowe bilety pozwalające lecieć do dowolnego miejsca w Stanach, zaproponowali, żebyśmy w czwórkę polecieli do San Francisco i spędzili długi weekend w winnicach w Dolinie Napa. Oczywiście zgodziliśmy się. Zorganizowaliśmy opiekę dla dziewczynek na 4 dni naszej nieobecności i polecieliśmy na zachodnie wybrzeże. (Rozmawiałem z wieloma parami, którym udało się wyrwać na takie krótkie wakacje, i zauważyłem, że gdy już zdecydowały się na wyjazd we dwoje, to zawsze udało im się znaleźć kogoś do pilnowania dzieci – jednego z rodziców, przyjaciół, brata, siostrę, dziadka, babcię lub opiekunkę).
Wyjazd okazał się rewelacyjny. Zatrzymaliśmy się na jedną noc w niewielkiej gospodzie w Dolinie Napa, a pozostałe trzy spędziliśmy w hotelu w pobliskim Sausalito. Spotkaliśmy się z bratem mojej żony, który mieszka w tamtej okolicy. Jedzenie było wyśmienite, w pamięć zapadł nam zwłaszcza jeden lunch w restauracji Domaine Chandon w Napa (wciąż wspominamy te maliny podane w pysznej polewie z ciemnej czekolady). Potem wróciliśmy do domu wypoczęci i w świetnych nastrojach.
Niezawodna opiekunka do dzieci: największy
sprzymierzeniec Twojego związku
Kiedy wychowuje się dzieci,
Uwagi (0)