Darmowe ebooki » Komedia » Mizantrop - Molière (Molier) (biblioteka w .txt) 📖

Czytasz książkę online - «Mizantrop - Molière (Molier) (biblioteka w .txt) 📖».   Wszystkie książki tego autora 👉 Molière (Molier)



1 ... 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18
Idź do strony:
zowie. 
Dość na tym. Teraz śpieszym, gdzie tylko kto zdoła,  
Przymioty twego serca rozsławić dokoła167. 
  AKAST
Mógłbym i ja dorzucić parę słówek przy tem, 
Lecz gniew mój nazbyt wielkim byłby tu zaszczytem;  
I wprędce ci dowiodę, że markiz wyśmiany168  
Znajdzie cenniejsze serca, by zgoić swe rany. 
  SCENA PIĄTA
CELIMENA, ELIANTA, ARSENA, ALCEST, ORONT, FILINT ORONT
Jak to! więc w taki sposób obchodzisz się ze mną, 
Wyznawszy mi tylekroć swą miłość wzajemną!  
Więc serce twoje, strojne w tkliwych uczuć maskę,  
Na cały świat kolejno przenosi swą łaskę!  
Byłem naiwny, zgoda, ale, pani miła,  
Koniec już tego; dzięki, żeś się tak zdradziła; 
Zyskuję dziś mą wolność i zemstę zarazem  
W świadomości, co tracisz z moim sercem razem. 
Do Alcesta  
Wolne panu zostawiam pole; od tej pory  
Z mej strony w swych pragnieniach nie znajdziesz zapory. 
  SCENA SZÓSTA
CELIMENA, ELIANTA, ARSENA, ALCEST, FILINT ARSENA
do Celimeny
Przebóg! słysząc to wszystko, wyznać muszę szczerze,  
Po prostu tracę zmysły, uszom swym nie wierzę!  
Czyż była kiedy zdrada równie niesłychana? 
Nie tyle mi o innych chodzi, co o pana: 
wskazując Alcesta 
Ten człowiek, który w tobie kładł swą miłość całą,  
Człowiek takiej wartości i z duszą tak stałą,  
Który ciebie ubóstwiał, który w każdej dobie  
Był gotów ci... 
  ALCEST
Daj pokój, proszę, mej osobie. 
Pozwól pani, bym własne sam załatwiał sprawy  
I oszczędź mi opieki twej nazbyt łaskawej.  
Próżno me serce taką zaszczycasz obroną,  
Odpłacić ci twych trudów nie jest zdolne ono;  
I gdybym w innych ślubach pragnął zemsty mojej,  
Nie w twoim sercu wówczas szukałbym ostoi169. 
  ARSENA
Ech! czyliż pan doprawdy tak mocno w to wierzy, 
Że na jego osobie komuś tu zależy?  
Niemałą być twa próżność musi, moim zdaniem, 
Jeśli się mogła łudzić tak chlubnym mniemaniem; 
Wzgardzonego przez panią towaru odpadki 
Nie mają w moich oczach ceny nazbyt rzadkiej; 
Nie łudź się, jeśli łaska, i noś się mniej dumnie,  
Tego, czego ci trzeba, nie znalazłbyś u mnie; 
Zwróć na nowo do pani twe dawne zapały, 
Niech związek tak dobrany świat podziwia cały170. 
  SCENA SIÓDMA
CELIMENA, ELIANTA, ALCEST, FILINT ALCEST
do Celimeny
Ha! znosiłem w milczeniu wszystko do tej chwili,  
Pozwalając, by inni przede mną mówili.  
Cierpliwość ma w tej próbie byłaż dość powolną?  
I czy wolno mi teraz... 
  CELIMENA
Tak, wszystko ci wolno. 
Możesz się skarżyć, gniewać; słuszność po twej stronie,  
Przeciw twym słowom nic w mej nie powiem obronie.  
Zawiniłam, wyznaję; w poczuciu mych błędów 
Nie chcę próżną wymówką kupować twych względów. 
Nie dbałam o gniew tamtych ani ich zamiary,  
Lecz wobec ciebie winną czuję się bez miary.  
Powodów masz zbyt wiele do swojej urazy,  
Występną być w twych oczach muszę tysiąc razy. 
Wszystkie pozory tutaj o mej zdradzie głoszą,  
Nienawidzić mnie będzie dla ciebie rozkoszą.  
Uczyń to więc, zezwalam171. 
  ALCEST
Zezwalasz, niewierna! 
Lecz czyż ma miłość na to zezwoli bezmierna?  
I choćbym nienawidzić pragnął z całej duszy,  
Czyż ta chęć moja serca pragnienia zagłuszy? 
Do Elianty i Filinta 
Patrzcie: niegodna tkliwość miękczy serce moje;  
Za świadków mej słabości biorę was oboje.  
Lecz to nie wszystko jeszcze; ujrzycie za chwilę,  
Jak do samego końca ten kielich wychylę, 
By dowieść, że kto rozum w świecie widzi, błądzi,  
I że sercem, jak ludźmi, czucie samo rządzi. 
Do Celimeny 
Dobrze zatem, nieszczęsna; zapomnę twej zdrady;  
Zdołam w mej duszy zatrzeć te bolesne ślady;  
Spróbuję twoje młode lata mieć na względzie, 
Co zbyt łatwo smakują w płochym świata błędzie,  
Jeśli dzisiaj twe serce zechce dzielić ze mną  
Mój zamiar, by tę ludzkość porzucić nikczemną  
I razem ze mną życie na nowo rozpocznie  
W pustkowiu, kędy osiąść zamierzam bezzwłocznie. 
W taki jedynie sposób, wszystkim oczywisty,  
Możesz okupić twoje niegodziwe listy;  
Tak tylko, mimo hańby dotkliwe rozgłosy,  
Będzie mi wolno z tobą podzielić me losy172. 
  CELIMENA
Jaż bym w mym wieku miała wyrzekać się świata  
I w samotnej pustyni grzebać młode lata? 
  ALCEST
Jeśli chcesz dzielić mojej miłości zapały, 
Cóż cię wówczas obchodzić może świat ten cały173? 
Czyż nie będzie ci wszystkim wspólna dola nasza? 
  CELIMENA
W dwudziestu leciech zbyt nas samotność przestrasza.  
Nie czuję się dość silną ani dość wytrwałą, 
By w podobnym zamiarze grzebać przyszłość całą.  
Lecz jeśli dar tej ręki winę moją zmaże,  
Na śluby z tobą wreszcie się dzisiaj odważę174 
I węzeł ten... 
  ALCEST
Nie, pani; nie pragnę go wcale; 
Odmowa twoja wreszcie przeważyła szalę; 
Skoro w związku, co wiecznie spaja dusze obie,  
Niezdolnaś wszystko we mnie znaleźć, jak ja w tobie,  
Gardzę twym sercem; i ta zniewaga dotkliwa  
Z hańbiących pętów już mnie na zawsze wyrywa175. 
  SCENA ÓSMA
ELIANTA, ALCEST, FILINT ALCEST
Pani, sto cnót jaśnieje w twej piękności młodej,  
W tobie jednej szczerości widziałem dowody,  
Twą zacność już od dawna cenię najgoręcej;  
Lecz przyjm ten hołd ode mnie, nie żądając więcej:  
I przebacz, że to serce wśród okrutnej męki 
Nie waży się zapragnąć szczęścia z twojej ręki.  
Zbyt niegodnym się czuję i pojąć mi trzeba,  
Że mnie snadź do tych związków nie stworzyły nieba; 
Że byłby to dla ciebie towar nazbyt tani  
To, czym wzgardziła inna, tak niegodna pani;  
Że wreszcie serce... 
  ELIANTA
Porzuć o mnie niepokoje176;  
Ta ręka już znalazła także więzy swoje  
I oto twój przyjaciel, gdy poproszę o to,  
Gotów byłby ją przyjąć, jak sądzę, z ochotą. 
  FILINT
Och, gdybyś serca mego wysłuchała chęci,  
Wraz ono krew i życie dla ciebie poświęci. 
  ALCEST
Obyście w czuciach waszych, jak tego wam życzę,  
Mogli czerpać wiek cały prawdziwe słodycze;  
Ja, z wszystkich stron zdradzony, zdeptany niegodnie,  
Uciekam z tej otchłani, gdzie panują zbrodnie;  
Będę szukał odległej na świecie ustroni, 
Gdzie uczciwym człowiekiem być nikt mi nie wzbroni177. 
  FILINT
Śpieszmy, pani, nie szczędźmy gorącej namowy,  
By zmienić w jego sercu zamiar tak surowy. 
 
Przypisy:

1. Tartufe — Świętoszek; w oryg. tekście fr. tak brzmi nazwisko głównego bohatera. [przypis edytorski]

2. Molière — Jan Baptysta Poquelin, urodził się w Paryżu w r. 1622; w 1643 zakłada w Paryżu teatr, tzw. Illustre Théâtre, który bankrutuje. Od r. 1646 do 1658 wędruje z trupą po prowincji. Przybywszy do Paryża, zyskuje poparcie króla, towarzyszące mu aż do końca życia, i prowadzi teatr, w którym jest zarazem dyrektorem, reżyserem, aktorem i głównym dostawcą sztuk. Umiera na scenie, grając Chorego z urojenia, w r. 1673. Główne dzieła: Pocieszne wykwintnisie, Szkoła żon, Świętoszek, Don Juan, Mizantrop, Lekarz mimo woli, Amfitrion, Grzegorz Dandin, Skąpiec, Mieszczanin szlachcicem, Uczone białogłowy, Chory z urojenia. [przypis tłumacza]

3. kampania o Szkołę żon — Bezpośredni polemiczny charakter posiadają dwa jednoaktowe utwory Moliera napisane w tym czasie: Krytyka Szkoły żon oraz Improwizacja w Wersalu. [przypis tłumacza]

4. Wielki cień Moliera padł na ten utwór — Toż samo stało się z Grzegorzem Dandin, którego, niesłusznie moim zdaniem, zaczęto w ostatnich czasach „pogłębiać” i tragizować. Niedole małżeńskie Dandina, chama, któremu Molier nie dał ani jednego sympatycznego rysu, obracają się w ramach konwencji dawnego teatru (Zazdrość Kocmołucha); istotną treścią sztuki jest tu stosunek plebejusza do szlachty. [przypis tłumacza]

5. komedia ta nie przestaje być komedią — Pierwotny tytuł brzmiał: Mizantrop, czyli żółciowy kochanek. [przypis tłumacza]

6. w oczach samego Moliera — W całej sprawie Tartufe’a, Molier wykazał, jak umie być niezłomnym w rzeczy, a giętkim w środkach. [przypis tłumacza]

7. pod wpływem Russa — Rousseau, który w swojej naturze miał tyle z Mizantropa (pobyt jego w „Pustelni” i drobne siatki światowo-kobiece, w których się szamoce, łudząco przypominają Alcesta w salonie Celimeny!) wytoczył Molierowi proces w obronie ośmieszonego Alcesta (w słynnym Liście do d’Alemberta), dając tym początek przeróżnym fantazjom na temat Mizantropa. [przypis tłumacza]

8. imbroglio — zawikłana sytuacja. [przypis edytorski]

9. świadomie czerpał z obcych źródeł — Słynne powiedzenie: Je prends mon bien où je le trouve. [przypis tłumacza]

10. zaledwie parę scen jest oryginalnych, a nie zapożyczonych — W owym czasie pojęcia w tej mierze były zresztą zupełnie różne od dzisiejszych: każdy autor mógł brać obcy pomysł i spożytkować go lub naśladować bez żadnych skrupułów i wstydu. [przypis tłumacza]

11. za Kielskim — Bolesław Kielski, O wpływie Moliera na rozwój komedii polskiej. [przypis tłumacza]

12. Cóż znowu? (...) Poszedłbym się powiesić na najbliższym drzewie — Jedną z cech Moliera jako komediopisarza, jest mistrzostwo ekspozycji. Główny rys charakteru, dominująca namiętność bohatera sztuki ujawnia się od pierwszych słów niby temat muzyczny, którego cała komedia będzie rozwinięciem. Widzimy tu dwóch przyjaciół w sprzeczce; Alcest znajduje się w stanie najwyższego podrażnienia, z ust jego padają ciężkie słowa: fałsz, zgnilizna, honor i oto za chwilę widzimy, iż rzecz, o którą chodziło, jest zdawkową błahostką towarzyską. Ten niestosunek pomiędzy wagą wydarzeń a oddziaływaniem na nie stanowi podkład charakteru Alcesta i główną treść sztuki. Stopniowo zapoznamy się z przyczynami tego stanu. [przypis tłumacza]

13. Nie uważam (...) zostawię — Filint zna już Alcesta z tej strony; że zaś umie pod szorstką powłoką ocenić jego zalety i jest doń szczerze przywiązany, stara się zbyć żartem jego gniewy, być może bawiąc się nawet nimi w duchu. [przypis tłumacza]

14. Jakże? (...) Przysięgi przysięgami, uczuciem uczucie — Filint, doskonały światowiec, dalej podtrzymuje ton łagodnej i żartobliwej ironii. [przypis tłumacza]

15. Ja chcę swe własne prawa mieć zawsze i wszędzie — Tutaj do motywu zasadniczego oburzenia dołącza się osobisty rys Alcesta: duma. [przypis tłumacza]

16. Tak. (...) przyćmiony? — Jako człowiek wytrawny i rozumny Filint wie, iż wystarczy sprowadzić dyskusję na teren ścisłych przykładów, aby oświetlić przesadę Alcesta oraz niewłaściwość, jaką byłoby ciągłe stosowanie wielkich zasad do drobnych rzeczy. Jakoż czujemy, że Alcest zagadnięty w ten sposób wprost, jeżeli się upiera, to więcej przez punkt honoru niż z szczerego przekonania. Potwierdzi nam to poniekąd następna scena. Ten jeden rys ukazuje nam w Alceście z jednej strony człowieka upartego i zaciskającego się, z drugiej strony skłonnego do prostolinijnego doktrynerstwa. Widzimy również, że aż do tej pory mizantropia Alcesta nie była jeszcze poniekąd czynna, skoro dopiero ma zamiar rozpocząć swą kampanię przeciw społeczeństwu. [przypis tłumacza]

17. androny (...) we znaki się dały — Jakże często Molierowi dało się we znaki towarzystwo tych panów i panków, których on, geniusz, największy człowiek swej epoki, musiał słuchać cierpliwie i z uszanowaniem przez wzgląd na ich stanowisko, kryjące często ciemnotę, pyszałkowatość i nieokrzesanie. [przypis tłumacza]

18. Gdzie spojrzeć, wszędzie zgraja pochlebców przebrzydła — Pochlebstwo to słowo, dziś już tak odległe, które powraca bez ustanku pod piórem dawnych satyryków i moralistów: był to wrzód toczący owo feudalne społeczeństwo oparte na nierówności i zależności. [przypis tłumacza]

19. Szkoła mężów — jedna z pierwszych komedii Moliera, przedstawia dwóch braci: cierpkiego i podejrzliwego Sganarela oraz pobłażliwego i ludzkiego Arysta. [przypis tłumacza]

20. Ty raczej przestań w pysze grzęznąć zbyt upartej — Filint, wytrawny psycholog, umie wyróżnić w postępowaniu Alcesta ten zasadniczy rys jego charakteru. [przypis tłumacza]

21. Dowodem jawny oszust, z którym wiodę sprawę — Ukazuje się tutaj, iż rozjątrzenie Alcesta przeciw społeczeństwu ma, jak zwykle bywa u ludzi, i osobisty podkład w jakiejś świeżej przykrości. [przypis tłumacza]

22. Z dala poznasz (...) umie zyskać względy — Postać, jaką Alcest kreśli, jest jakby sobowtórem Tartufa, jak w ogóle walka z powodu Tartufe’a (Świętoszka) jest poniekąd podłożem, na

1 ... 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18
Idź do strony:

Darmowe książki «Mizantrop - Molière (Molier) (biblioteka w .txt) 📖» - biblioteka internetowa online dla Ciebie

Uwagi (0)

Nie ma jeszcze komentarzy. Możesz być pierwszy!
Dodaj komentarz