Poskromienie złośnicy - William Shakespeare (Szekspir) (czytelnia online za darmo .TXT) 📖
Komedia została napisana około roku 1592, zaś wydana dopiero w 1623. Jest to jedno z pierwszych dzieł Shakespeare'a.
Baptista Minola, który jest bogatym mieszczaninem, ma dwie córki, starszą Katarzynę oraz młodszą Biankę. Katarzyna jest humorzasta, słynie z ciętego języka, natomiast Bianka jest łagodna, dobrze ułożona i w przeciwieństwie do swojej siostry zabiegają o nią różni wielbiciele. Baptista postanawia, że dopóki starsza z jego córek nie znajdzie sobie męża, młodsza nie będzie mogła wziąć ślubu.
- Autor: William Shakespeare (Szekspir)
- Epoka: Renesans
- Rodzaj: Dramat
Czytasz książkę online - «Poskromienie złośnicy - William Shakespeare (Szekspir) (czytelnia online za darmo .TXT) 📖». Wszystkie książki tego autora 👉 William Shakespeare (Szekspir)
Kambio!
LUCENTIOCo chcesz powiedzieć, Biondello?
BIONDELLOCzy widziałeś, jak pan mój mrugał na ciebie i uśmiechał się?
LUCENTIOCóż stąd, Biondello?
BIONDELLONic wcale. Lecz zostawił mnie za sobą, aby wytłumaczyć znaczenie i morał jego mrugań i znaków.
LUCENTIOSłucham, moralizuj.
BIONDELLOTak więc stoją rzeczy: Baptysty jesteśmy pewni, póki rozmawia z fałszywym ojcem o fałszywym synu.
LUCENTIOA potem?
BIONDELLOMasz przyprowadzić jego córkę na wieczerzę.
LUCENTIOA co dalej?
BIONDELLOStary proboszcz od świętego Łukasza czeka na ciebie w kościele gotowy o każdej godzinie.
LUCENTIOJaki wyciągasz z tego sens moralny?
BIONDELLONie mogę powiedzieć. Zważaj, że gdy oni zajęci wymianą fałszywych zapewnień, ty możesz zapewnić sobie córkę cum privilegio ad imprimendum solum62. Więc do kościoła; weź księdza, zakrystiana i potrzebnych uczciwych świadków.
Biondello, słuchaj!
BIONDELLONie mogę zostać dłużej. Znałem dziewczynę zaślubioną jednego popołudnia, gdy poszła do ogrodu szukać pietruszki na faszerowanie królika; możesz to samo zrobić i ty, panie; więc żegnam! Mój pan kazał mi śpieszyć do świętego Łukasza i uprzedzić proboszcza, aby był gotowy na twoje przyjęcie, gdy przyjdziesz tam z twoim dodatkiem.
Gotów do szaleństwa przyprowadzić tego człowieka chcąc zrobić z niego kobietę.
KATARZYNACicho a prędko, panie, bo ksiądz już gotowy.
LUCENTIOLecę, Biondello; lecz możesz być w domu potrzebny, idź zatem.
BIONDELLONie, na uczciwość, dopóki was nie zobaczę w kościele; wrócę potem do pana, jak będę mógł najśpieszniej.
Zbyt są w tym domu zatrudnieni; radzę ci stukać głośniej.
Czy signor Lucentio jest w domu?
PEDANTJest w domu, ale mówić z nim teraz nie można.
VINCENTIOA gdyby mu kto przyniósł jakie sto lub dwieście funtów na hulankę?
PEDANTZatrzymaj twoje sto funtów w kieszeni; nie potrzebuje on ich wcale, dopóki ja żyję.
PETRUCHIOCzy ci nie mówiłem, że syn twój podbił wszystkie serca w Padwie? Słuchaj mnie, panie; aby niepotrzebnie czasu nie trwonić, powiedz, proszę, signorowi Lucentio, że ojciec jego przybywa z Pizy, i czeka przed drzwiami, chcąc się z nim rozmówić.
PEDANTKłamiesz; ojciec jego już przybył do Padwy i z tego okna na was patrzy.
VINCENTIOTo ty jesteś jego ojcem?
PEDANT