Darmowe ebooki » Felieton » Brązownicy - Tadeusz Boy-Żeleński (biblioteki w internecie txt) 📖

Czytasz książkę online - «Brązownicy - Tadeusz Boy-Żeleński (biblioteki w internecie txt) 📖».   Wszystkie książki tego autora 👉 Tadeusz Boy-Żeleński



1 ... 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34
Idź do strony:
mojej, czuję się niewidzialną jakąś siłą ku grobowcowi posunięta; za zbliżeniem się usiłuję rozpoznać, czy to matki mojej, czy Adama grobowiec — nie mogę zdać sobie z tego sprawy — i znów ogarnia mię przestrach i odwracam się od grobowca, by odejść; — spiesznie postępuję kilka kroków ku mojej towarzyszce, która stoi opodal — nagle czuję, iż suknia moja przytrzymana — przerażona oglądam się poza siebie i widzę, że owa kamienna ręka uchwyciła suknię moją — rzucam wzrok na twarz posągu — ta, co wprzód, równie cała jak postać, na wznak leżała, teraz obrócona ku mnie, z szeroko otwartemi oczami, we mnie wlepionymi z wyrazem jakiegoś gniewliwego rozkazu; po tym wzroku poznaję Adama i przejęta nieopisanem uczuciem żalu, trwogi i rozpaczy zarazem, zanoszę się od płaczu — tak się obudziłam.

Sen ten miałam, gdy byłam w najsmutniejszem usposobieniu. Oczekując możności wyjechania stąd, a nie mając żadnej jeszcze co do tego pewności, codziennie walczyć musiałam ze zniechęceniem i zwątpieniem — przemyślając, czy aby na krótko dozwolonym mi będzie wypocząć przy siostrze po tylu cierpieniach i walkach przebytych. W dniu, którego nocy sen ten miałam, byłam więcej niż zwykle przygnębiona; kładąc się spać, przemyślać zaczęłam nad tem położeniem mojem bez przyszłości, bo bez nadziei żadnej, bez wiary w jakieś dla siebie, nie już szczęście, ale pokój jakiś, swobodę — te jedyne dla mnie w życiu skarby, które osiągnąć było od śmierci matki celem moim jedynym; temi myślami rozżalona, z płaczem zapytywałam siebie samej, to cieniów matki i Adama, póki ja tak tutaj mam żyć w odrętwieniu moralnym, przykuta do miejsca, do obowiązków dobrowolnie przyjętych, ciężkich, a teraz nad siły moje i możność utrudnionych mi przez nieprzewidziane okoliczności. — Z tym zapytaniem: „pókiż tak będzie?” zasnęłam i miałam sen, który nie dodał mi nadziei.

Dzisiaj, po upływie roku odczytując to, widzę i rozumiem znaczenie snu tego; w kilka tygodni później (tj. po tym śnie) przybył T. G. dla zażądania ręki Maryni i zaślubił ją; myślę więc, że ten gest Adama z grobowca i przytrzymanie mnie w miejscu było przepowiednią i objawieniem woli zarazem.

Przypisy:

1. rozpaczny — dziś: rozpaczliwy. [przypis edytorski]

2. rozpląta — dziś popr.: rozplącze. [przypis edytorski]

3. wykonywa — dziś: wykonuje; sprawuje (władzę). [przypis edytorski]

4. pp. — skrót od lm.: panowie; tu: panów. [przypis edytorski]

5. X. — skrót od daw. pisowni imienia: Xawera. [przypis edytorski]

6. lubo (daw.) — choć. [przypis edytorski]

7. Byłoby (...) w towianizmie — Interesującym jest że w ostatnich czasach księża mariawici starają się nawiązać swą naukę do towianizmu. Kiedy odwiedzałem księży mariawitów w Felicjanowie, ujrzałem przy łóżku arcybiskupa Kowalskiego pełne wydanie turyńskie Pism Towiańskiego. Świeżo wprowadzoną instytucję kapłanek wywodzą mariawici z koncepcji Mickiewicza. [przypis autorski]

8. uczni — dziś: uczniów. [przypis edytorski]

9. krytykę ustępu pamiętnika — Patrz: Przypisy (Co opuścił „Bluszcz”?) [w dalszej części tej publikacji; red. WL]. [przypis autorski]

10. Dejbel — nawet w jednym tekście jednego autora zdarza się, że nazwisko to bywa różnie pisane: Deybel, Dejbel, Dajbel itp. [przypis edytorski]

11. Francuz Mainard — Mowa o Edmundzie Mainard, młodym przyjacielu Mickiewicza, który pod pseudonimem Pontile napisał po francusku entuzjastyczną broszurę (1862) o poecie. Ale panna Deybel wyszła za Mainarda dopiero po latach od wypadków, które tu Władysław Mickiewicz opisuje. [przypis autorski]

12. Nie mam wielkiego zaufania do wydania tych listów (...) — Ciekawą notatkę przytacza za „Ruchem literackim” (z r. 1875) w swojej Kronice mickiewiczowskiej W. Bełza. Mianowicie Konstancja Łubieńska, zmarła w r. 1866, „na trzy lata przed zgonem, chcąc ocalić część listów otrzymanych od wieszcza, z obawy, aby krewni dla uniknięcia zgorszenia nie skazali ich na spalenie, ogłosiła je drukiem i trzymała w bezpiecznym ukryciu, a poleciła puścić w obieg księgarski dopiero po swej śmierci”. [przypis autorski]

13. w pewnym okresie Celina Mickiewiczowa staje się bardziej prawowierną towianką od Adama — Bardzo intrygującą jest „ustna” tradycja naukowa, oparta na korespondencji Celiny Mickiewiczowej z Towiańskim... Nie śmiem jej powtórzyć... [przypis autorski]

14. wstrząsnąć szalbierczym objawieniem Karoliny — Karolinie Towiańskiej miała się objawić matka Adama, która przepowiedziała, że do trzech dni poeta umrze. Mickiewicz mężnie czekał spełnienia się proroctwa. Tragikomiczna scena! [przypis autorski]

15. w pensjonacie panien Deibel — O tym pensjonacie pojawiły się po moich artykułach szczegółowsze relacje. [przypis autorski]

16. robiłem uwagę (...) sprawy — Patrz Przypisy [dalej w tej samej publikacji; red. WL]. [przypis autorski]

17. po rewolucji — tj. po powstaniu listopadowym 1830 roku. [przypis edytorski]

18. między kobietami (...) kochanków — Por. Listy Szczanieckiej (Przypisy) [dalej w tej samej publikacji; red. WL]. [przypis autorski]

19. zaślubił Celinę Szymanowską na odległość, przez przyjacioły — Cała ta sprawa małżeństwa Mickiewicza jest dość zagadkowa i nie obeszła się bez ustnych komentarzy, „plotek” podawanych sobie na ucho przez naszych uczonych, zwłaszcza co się tyczy roli, jaką odegrał w nim dr Stanisław Morawski. [przypis autorski]

20. Grzegorzewski (...) czy się nie mylę co do osoby — Wedle relacji, jaką miałem skądinąd, miał to być Kallenbach. [przypis autorski]

21. Ksawera Deybel w związku z Mickiewiczem (...) cień na słońcu — O tajemnicy, jaka otaczała ten szczegół życia poety, pisze mi p. Zawiszanka-Kernowa: „Jako ciekawy przyczynek do tego spisku milczenia, jaki okrywał ową historię, nadmienię, żem w tych dniach dopiero dowiedziała się od pewnej starszej osoby, iż jej ten sekret powierzono dawno, w formie tradycji ustnej, znanej niegdyś doskonale na emigracji. Zobowiązano ją wszakże do milczenia tak solidnie, że choć sama cieszy się w duchu, w imię prawdy, ze śmiałej niedyskrecji Boya, jednak miała dziś jeszcze wątpliwości, czy dobrze uczyniła, mówiąc mi to. Dlatego też zamilczę nazwiska”. [przypis autorski]

22. il n’y a qu’un pas (fr.) — jest nie więcej niż krok. [przypis edytorski]

23. Rozprawa (...) z r. 1860 — Omawiał ją prof. Pigoń w artykule S. Goszczyński w sporze z Kołem (Przegląd Współczesny, 1928). [przypis autorski]

24. pamiętnik miał być plotkarskim paszkwilem (...) — Patrz Przypisy [dalej w tej publikacji; red. WL]. [przypis autorski]

25. Kallenbach (...) znał (...) wszystkie archiwa mickiewiczowskie — A jednak nie wszystkie! Sam Kallenbach opowiadał taki fakt. Kiedy przed laty zabierał się do monografii o Mickiewiczu, odwiedził m.in. Artura Wołyńskiego w Rzymie, w nadziei, że u niego znajdzie jakieś materiały. Wołyński pokazał mu dużą tekę i rzekł: „Gdyby pan wiedział, co się w tej tece znajduje, dałby pan za to nie wiem ile, bo tu są właśnie rzeczy pierwszorzędnej wagi do sprawy, która pana obchodzi. Ale niestety nie mogę panu ich udzielić”. To rzekłszy, wyszedł z pokoju i pół godziny nie wracał. Kallenbach nie tknął teki; dopiero później, powiada, zrozumiał, że Wołyński, widocznie związany jakimś przyrzeczeniem, chciał mu zostawić sposobność zapoznania się z teką, nie biorąc na siebie odpowiedzialności. W ogóle z którejkolwiek strony tknąć sprawy Mickiewicza, wszędzie mrok, tajemnica; wszędzie, przy wielkiej mnogości słów, konspiracja milczenia! [przypis autorski]

26. antypatia do „warszawianizmu” (...) separatyzmu litewskiego — Kiedy czytamy w Korespondencji listy tych filomatów, którym wypadło czasowo bawić w Warszawie, widzi się głęboką antypatię, jaką ci młodzi Litwini żywią dla stolicy Polski. [przypis autorski]

27. czy listu do Bułharyna nie trzeba brać jako „wallenrodyczną” ironię — Jeden z najwybitniejszych polonistów pisze do mnie: „List do Bułharyna naturalnie że nie jest »walenrodyzmem«, tylko owocem wiary Mickiewicza w Rosję, wiary, którą rozwiał dopiero rok 31”. [przypis autorski]

28. przedmowy (...) pisanej na żądanie cenzury — Jak długo utrzymywały się na emigracji te antymickiewiczowskie nastroje, dowodzi fakt, że kiedy w wiele lat po śmierci poety Lenartowicz miał we Florencji wykłady o Mickiewiczu, otrzymał następujący list: „Dzieckiem jesteś, jeżeli uważasz Mickiewicza za patriotę. Cyprian Norwid”. Lenartowicz przytacza to w liście do pani Bośniackiej, autorki Obrony Częstochowy (List ten znajduje się w Bibliotece Narodowej w Warszawie). [przypis autorski]

29. przedmowy do „Dziadów” — Ta relacja „Orła Białego” jest błędna; ustęp ten mieści się w przedmowie do drugiego wydania Wallenroda, w dwutomowym wydaniu Poezji (Petersburg, 1929). [przypis autorski]

30. Wincenty Lutosławski (...) nawiązaniem do towiańszczyzny — W samopoczuciu swojej misji idzie prof. Lutosławski jeszcze dalej. W Ostatnim słowie autora (Nieśmiertelność duszy, 1925) proponuje stworzenie „kuźnicy wychowania narodowego” w razie „jeśli się znajdzie bezdzietny, zamożny ziemianin, co by zechciał ofiarować swój majątek na ten cel”. „Dla takiej kuźnicy (pisze Lutosławski) w każdej chwili gotów jestem opuścić katedrę uniwersytecką i nawet przedłużyć termin obecnego wcielenia na czas nieograniczony, wyrzekając się wiekuistej szczęśliwości w bezcielesnym bycie, do której od dawna tęsknię”... [przypis autorski]

31. excusez le mot — przepraszam za słowo. [przypis edytorski]

32. „Kurier Warszawski” poświęca (...) piąty felieton — I potem jeszcze kilka! [przypis autorski]

33. był drukowany w „Bluszczu” (...) — Później ukazał się ów pamiętnik w pełniejszym tekście w „Przeglądzie Narodowym”, 1910. [przypis autorski]

34. brata (...) noszącego tak piękne nazwisko — Sobieski. [przypis autorski]

35. parcialny — stronniczy; uznający tylko jedną część argumentów, jedną partię. [przypis edytorski]

36. Pamiętnik Zofii Szymanowskiej — W źródle tekst poprzedzony zdjęciem stronicy autografu. [przypis edytorski]

37. Dwóch z nich (...) na dosyć już wysokich urzędach — Jan Młodzianowski był sekretarzem Komisji Sprawiedliwości Królestwa Polskiego; Roman Młodzianowski referendarzem stanu w Komisji Wojny. [przypis autorski]

38. byłam wtedy usposobienia jakiegoś dziwnie ociężałego (...) ospała — Były to, zdaje się, następstwa przebytej w dzieciństwie choroby, zapalenia mózgu. [przypis autorski]

39. tak zwane nowe idee (...) — Dalej w rękopisie wykreślone powyżej słowa: „(zamierzam dalej obszernie o tem mówić) pominąwszy to na teraz, powtarzam, iż”. [przypis autorski]

40. sposobności rozbudzenia serca z tego letargu — Opowiem tutaj pokrótce tę okoliczność, ważną ze względu, iż spowodowała dalszy mój postęp moralny. [przypis autorski]

41. Bawiąc u wód — W drugim roku pobytu zagranicą. [przypis autorski]

42. dwoje młodych ludzi zostali skazani na śmierć i haniebnie powieszeni — Żarski i Kociszewski. [przypis autorski]

43. tylko przypominam o godzinie — Miałam ja zwyczaj Adamowi mówić, gdy był czas iść do biblioteki. [przypis autorski]

Wesprzyj Wolne Lektury!

Wolne Lektury to projekt fundacji Nowoczesna Polska – organizacji pożytku publicznego działającej na rzecz wolności korzystania z dóbr kultury.

Co roku do domeny publicznej przechodzi twórczość kolejnych autorów. Dzięki Twojemu wsparciu będziemy je mogli udostępnić wszystkim bezpłatnie.

Jak możesz pomóc?


Przekaż 1% podatku na rozwój Wolnych Lektur:
Fundacja Nowoczesna Polska
KRS 0000070056

Dołącz do Towarzystwa Przyjaciół Wolnych Lektur i pomóż nam rozwijać bibliotekę.

Przekaż darowiznę na konto: szczegóły na stronie Fundacji.

1 ... 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34
Idź do strony:

Darmowe książki «Brązownicy - Tadeusz Boy-Żeleński (biblioteki w internecie txt) 📖» - biblioteka internetowa online dla Ciebie

Uwagi (0)

Nie ma jeszcze komentarzy. Możesz być pierwszy!
Dodaj komentarz