Darmowe ebooki » Epos » Niedola Nibelungów - Autor nieznany (biblioteka przez internet txt) 📖

Czytasz książkę online - «Niedola Nibelungów - Autor nieznany (biblioteka przez internet txt) 📖».   Wszystkie książki tego autora 👉 Autor nieznany



1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 ... 39
Idź do strony:
Niedola Nibelungów

 

tłum. Ludomił German

Ta lektura, podobnie jak tysiące innych, jest dostępna on-line na stronie wolnelektury.pl.

Utwór opracowany został w ramach projektu Wolne Lektury przez fundację Nowoczesna Polska.

ISBN 978-83-288-3575-7

Niedola Nibelungów Strona tytułowa Spis treści Początek utworu Wstęp I. Niedola Nibelungów II. O Zygfrydzie III. Jak Zygfryd przybył do Wormacji IV. Jak walczył z Sasami V. Jak Zygfryd Krymhildę po raz pierwszy obaczył VI. Jak Gunter wyprawiał się do Islandii po Brunhildę VII. Jak Gunter Brunhildę pozyskał VIII. Jak Zygfryd pojechał po swoich rycerzy Nibelungów IX. Jak Zygfryda do Wormacji posłano X. Jak Brunhildę w Wormacji przyjęto XI. Jak Zygfryd z żoną do swego kraju powrócił XII. Jak Gunter zaprosił Zygfryda na gody XIII. Jak na gody jechali XIV. Jak królowe połajały się nawzajem XV. Jak Zygfryda zdradzono XVI. Jak Zygfryda zabiło XVII. Jak Krymhilda opłakiwała małżonka i jak go pogrzebiono XVIII. Jak Zygmunt do kraju powrócił XIX. Jak skarb Nibelungów do Wormacji przywieziono XX. Jak król Ecel do Burgundii po Krymhildę posyłał XXI. Jak Krymhilda do Hunnów jechała XXII. Jak Ecel zaślubił Krymhildę XXIII. Jak krzywdy swoje Krymhilda pomścić zamierzała XXIV. Jak Werbel i Swemmel poselstwo spełnili XXV. Tak panowie wszyscy do Hunnów jechali XXVI. Jak Dankwart zabił Gelfrata XXVII. Jak przyjechali do Bechlaren XXVIII. Jak Burgundowie przybyli do zamku Ecela XXIX. Jak Hagen nie powstał przed królową XXX. Jak Hagen z Volkerem na straży stali XXXI. Jak szli do kościoła XXXII. Jak Bledelina ubito XXXIII. Jak Burgundowie z Hunnami walczyli XXXIV. Jak ciała zabitych wyrzucali na dół XXXV. Jak Irynga ubito XXXVI. Jak królowa kazała podpalić salę XXXVII. Jak margrabiego Rydygiera zabito XXXVIII. Jak wszystkich rycerzy Dytrycha zabito XXXIX. Jak zginęli Gunter, Hagen i Krymhilda Przypisy Wesprzyj Wolne Lektury Strona redakcyjna
Niedola Nibelungów
Przyjaciele Wolnych Lektur otrzymują dostęp do prapremier wcześniej niż inni. Zadeklaruj stałą wpłatę i dołącz do Towarzystwa Przyjaciół Wolnych Lektur: wolnelektury.pl/towarzystwo/
Wstęp

Początek i powstanie epopei, której przekład podajemy, pokrywa tajemnica. W r. 1757 wydał profesor Bodmer w Zurychu z starego rękopisu drugą część niniejszego poematu pod tytułem: Zemsta Krymhildy, a Myller, profesor w Berlinie, wydrukował w r. 1782 cały poemat, korzystając z rękopisu przez Bodmera użytego (zwanego rękopisem A), a znajdującego się podówczas w bibliotece zamku Höhenems koło Bregencji (obecnie zaś w Monachium) i innego (C), również w Höhenems przechowanego, który dzisiaj należy do biblioteki książęcej w Donaueschingen. Oprócz tych dwóch rękopisów, odkryto prawie równocześnie i trzeci (B), a odnalazł go Beda, opat klasztoru w St. Gallen w r. 1773. Od tego czasu udało się wykryć jeszcze kilkanaście innych rękopisów, pochodzących z różnych okresów wieków średnich, lecz te manuskrypta okazały się w przeważnej części odpisami lub fragmentami poprzednich, albo też częściowemi przeróbkami.

Mnogość znalezionych rękopisów świadczy o wielkiej popularności poematu, a dalszem jej świadectwem jest wielka ilość opracowań późniejszych, dodatków, dalszych ciągów.

Jednak ponowne wydobycie zapomnianej epopei w drugiej połowie XVIII wieku wcale niewielkie wywarło na współczesnych wrażenie. Znakomici poeci i pisarze tego okresu zachowali się nader obojętnie wobec tego zabytku czasów mało zbadanych, mało znanych; dla ludzi wieku, który zwał się z dumą wiekiem oświecenia, dźwięk barbarzyńskiego języka, pochodzący z okresu historii, na który z lekceważeniem spoglądano, wydał się obcym, może nawet przykrym.

W bibliotece w Zurychu leży pod szkłem oryginał listu króla pruskiego Fryderyka II z dnia 22 lutego 1784 r., w którym król, odpowiadając po dwóch latach na dedykację Myllera, zarzuca mu, iż zbyt korzystnie wyraża się o nędzocie, której on nie cierpiałby w swej bibliotece, która ani jednego naboju prochu nie warta. Szorstki ten sąd króla, zamiłowanego w współczesnej francuskiej literaturze, był może wyrazem ogólnego zapatrywania chwili ówczesnej.

Lecz w krótkim czasie zmienił się sąd ogółu.

Zwrot ku romantyczności, rozlubowanie się w poezji ludowej,

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 ... 39
Idź do strony:

Darmowe książki «Niedola Nibelungów - Autor nieznany (biblioteka przez internet txt) 📖» - biblioteka internetowa online dla Ciebie

Uwagi (0)

Nie ma jeszcze komentarzy. Możesz być pierwszy!
Dodaj komentarz