Darmowe ebooki » Tragedia » Za kulisami - Cyprian Kamil Norwid (czytaj ksiazki za darmo online TXT) 📖

Czytasz książkę online - «Za kulisami - Cyprian Kamil Norwid (czytaj ksiazki za darmo online TXT) 📖».   Wszystkie książki tego autora 👉 Cyprian Kamil Norwid



1 2 3 4 5 6 7 8 9 10
Idź do strony:
kostura, przerzuca się i toczy po pagórkach, niby rozigrane koźlę młode... Ten, zapewne z wiarogodnym wysłany będąc słowem, alboż nakreślonymi ręką pewną znaki100, podąża, podąża i już jest wcale101 bliski. EPOD

Stało się więc, iż odpowiedzią Chóru jest objęcie w siebie i tego głosu, który zapytywał go przed chwilą i który nieledwie że popędliwie mu zaprzeczał. Podobnych temu prawdy zwycięstw daleko więcej bywa, niźli piasku atomów na wargach morskich.

Laon przechodzi ku głębi sceny, gdzie pod kolumnami dwoma spotyka się Chór prawy z Chórem lewym i od czasu do czasu wiąże Epod102. Laon, nieco bliżej przodka sceny, przed miejscem, właściwym Epodowi, wstrzymuje się.
Daim po ostatnim skoku swoim odmienia krok i wchodzi z szczególną starannością CHÓR PRAWY

Ten sam, co ledwo chwila temu jak rozigrane gził się koźlę, ten sam zbliża się kroki kapłańskimi.

LEWY

Wedle Likurgowego103 testamentu, z którego tyle im zostało wokoło nich, iż układnie ruszać umieją członkami ciała...

EPOD

Zaprawdę, człowiek odpowiada całym sobą pierwej, niżeli folgę dawa słowom.

CHÓR

Nie ku czemu innemu ateński chór pogodnie się okręca w rytmie planet.

LAON

Mężu spartański! Jeżeli biegaczem jesteś, wygłoś nakazaną tobie z góry powieść, a jeżeli, co większa, masz tablice, porozumiewalnymi znakami zewnątrz jasne, tedy zapytuję, czyim rękom i oczom i czyjej są przeznaczone umiejętności?

DAIM

Słowem pierwszym od Sparty: „Zwyciężyć albo zginąć!” A lacedemońskim pytaniem te drugie słowa: „Gdzie wódz?” A trzecią likaońską przypowieścią, iż każdy z żelaznym mieczem swoim stoi, jak wryty.

Okrągłe puklerze104, i torby chleba, i powózek smarowane koła w oczekiwaniu drżą.

Sto świń dzikich a tucznych mają kapłani, kiedy zechcą, i trzymają ogień w pogotowiu, siedząc a myśląc.

Ale równi wysłali gońce i biegacze, jako ja jestem, i nauczyli ich na pamięć wszystkiej powieści, którą rzekłem, ażeby o wyczekiwanym wodzu dostać języka.

A teraz: trwać mam tu, aż mi kto powie, co na powrót godzi się odnieść, bo zaprawdę że już i lakońskich brakuje słów, tak bardzo wiele powiedziawszy!...

CHÓR LEWY

Ci ludzie narodowy zatracą język przez wyskok sił...

PRAWY

Jak stracili już jedno pokolenie samowolną banicją105 Partenianów...

EPOD

Nie powiedziałeś zbyt wiele, mężu spartański, jeżeli daleko więcej w zamian wyglądasz. Naucz przeto uczciwie pytających o tym wszystkim, cokolwiek w tak przeważnej106 chwili wiedzieć należy.

DAIM

Niewolnikiem będąc, o obywatele, nauczony jestem zwłaszcza trwać i milczeć.

LAON

Wszelako ateński niewolnik swojemu jedynie panu powolnym107 bywa, mianując się równym poza domem każdej osobie. Zaś inaczej jest aż dotychczas z powolnością ludu spartańskiego i dlatego ja ci nakazuję, mów, co wiesz.

CHÓR

Ten się sprawił, zaiste, jako rzeczypospolitej obywatel trzeźwy i czujny, używając prawa, które mu dano, ani je w niepożyteczności zatrzymując... — Biegaczu spartański, tobie nakazujemy, mów, co wiesz.

chwila milczenia LAON

Mów, co równi trzymają między sobą?...

DAIM

„Zwyciężyć — lub zginąć!”

LAON

A lud?... Co trzyma?

DAIM

„Zginąć — lub zwyciężyć!”

chwila milczenia z obu stron, jakoby rozważając powolnie Daima odpowiedź CHÓR

Zaiste, chrobra108 jest w prostocie swojej lakońskiego języka siła i treść!... Zaiste, chrobra!... ale rozliczniejsze są daleko obyczaje ludów na świecie, i wygłosy, i powiedzenia im właściwe. Dlatego Ateńczyk wszystkie piękna każdego narzecza woli objąć, albowiem świątyni nikt nie stawia z jednej kolumny.

LAON do Daima

Jeżeli przeto pomiędzy równych okrzykiem i okrzykiem ludu jest różnica, tedy w całej Lakonii, widzę, iż takiego nie ma męża, który by tymczasowo ponieść umiał trudy harmosta109!?...

DAIM z niejakiem oburzeniem

Hieroplit dzielny trwa.

CHÓR

Obywatel, nazwiskiem Hieroplit, kto jest?...

LAON

Kto jest człowiek nazwiska nieznanego?

DAIM nieco poruszony

Od Lakońskiego golfu110 do zatoki Korynckiej cały świat o Hieroplicie wie, że dzielny jest.

A kto więcej rózgami był okładan, niechaj stanie!

A kto świsnął z ołtarzy więcej bułek i, z kolegami w równi się dzieląc, zjadł, niech mi zaprzeczy.

Azali messeńskie dziewczyny nie szalały, kiedy nad granicą kozy pasł?...

Azali nie płynął aż do Krety, gdzie bywa mądrość?

„Hieroplit!” kto zakrzyknął, kupę powiedział i takowy odpocząć sobie może, jak w święto wół.

CHÓR

Osobo lakońska! Czy nic więcej o pospolitej rzeczy spartańskiej nauczyć nie masz?

DAIM

Górą Hieroplit, górą! Zginać, albo zwyciężyć!

CHÓR PRAWY

Zaledwo że z Focydy111 powiał wiatr i jeszcze nikt słowa wyraźnego wyroczni nie zna. Cóż się godzi mężowi temu odrzec i jakiej powieści się nauczy zmordowany Lakończyk krótką rozmową?

LEWY

Dla wyrozumiewających wyrocznia dawa: myśl, dla gwałtownych i krzepkich: nagi ukaz112, a oczekiwanie dla pierwszych niewyraźnym tylko prologiem bywa.

EPOD

Spartański biegaczu, w dni niewiele naznaczony przez bogów harmost do Lacedemony113 zdąży. Ateny podejmą imię jego rękoma swemi z kolan bogów. Ale czyli przez pogodne błonia Arkadii114, albo czyli po gruzach tych przechodzić będzie, czyli może wioseł pięćdziesiąt poniesie go brzegami Cyklad do Likaońskiej zatoki, tego ani wiedzieć dotąd niepodobna115 ani wiedzieć się godzi w wigilię116 wojny...

DAIM

Niewolnikiem będąc, o obywatele, nauczony jestem zwłaszcza trwać i milczeć.

LAON

Synem przygotowanej do walk będąc ojczyzny, umiejętnie czuwaj w roztropności.

II
Opodal jednej z bram ateńskich — uprzedni dziedziniec letniego domostwa Kleokarpa, po dwóch stronach laurowe chodniki i marmurowe ławy, przed jedną z ław krosna i co do tej roboty się należy — czas nadwieczorny.
Dorilla chwilę poglądu dookoła — Eginea wchodzi z głębi sceny EGINEA wchodząc

O, jakże szybko ubiega czas, Dorillo, gdy użycie jego na przemiany od nas i nie od nas znów zależy.

DORILLA

Ale kto oczekuje zarazem ojca, pana domu, siostry i przybranego brata, ten zależy we wszystkiem nie od siebie...

EGINEA zbliżając się do krosien

Poglądam na ostatni ścieg mej igły...

DORILLA

Czy ażeby przypomnieć sobie ciąg rozmowy, którą nagle przerwawszy, opuściłaś była progi domowe na tyle czasu!...

EGINEA

Dlatego przypatruję się, o siostro, którą z barw wypija skorzej117 słońce, jeżeli kto pozostawi krosna cudze na powietrzu odkrytym przez tak długo...

DORILLA

Nie sądź, Eginej, że tę niską wymyśliła przeciwko tobie psotę mało cię kochająca siostra, ale ta, która została domu panią w nieobecności trojga osób, sama rozkazała, ażeby krosna tak pozostały...

Niechby z areopagu wracający ojciec i pan, przechodząc, zobaczył pustą ławę i porozrzucane włókna, a na zapytanie jego, z władzą rzeczone, odpowiedziałby sługa ogrodowy albo która z niewolnic, nie Dorilla!

EGINEA

Któryż areopagita kapłanów nie zna i nie wie, jakie się obchody przygotowują na dni świąt, albo który, przez Pnyks118 przechodząc, nie spotyka mistrzów chóralnych, ażeby miał nie przywieść sobie na myśl, ile prób rabiają córki ateńskie, zwłaszcza jeżeli mają być nowe hymny w użyciu?

DORILLA
półgłosem

Przez poetów pisane nowych...

EGINEA

Zwłaszcza jeżeli być mają nowe hymny i jeżeli córka aeropagity jest koryfą119 odpowiadającą za cały jeden chór.

DORILLA

Zapewne, że o tak świętych pracach zwykło się (jak mówisz) wcześnie rozmyślać, nie zaś w jednej chwili, nagle...

EGINEA

Przypomniałam sobie sen, Dorillo!...

DORILLA

A! I wytłumaczonoż go pomyślnie?... A!... i musiało być dzisiaj dość ciekawych w wilgotnym przysionku Fobetora?

PIERWSZA Z NIEWOLNIC
wbiegając

Ogrodowy sługa postrzegł pana i ojca już pod modrzewiem wielkim, gdzie rozchodzą się miedziane drogi...

DRUGA NIEWOLNICA

Sługa ogrodowy dawno już postrzegł pana i ojca pod wielkim modrzewiem. Łaziennik ma polecenie zgotować kąpiel.

TRZECIA NIEWOLNICA

Pan i ojciec postawił nogę na ziemi swojej. Bliski jest...

DORILLA

Opowiesz mi twój sen. Koniecznie twój sen mi opowiesz...

EGINEA

Opowiem ci, gołąbko moja...

siada do krosna
Kleokarp wchodzi głębią sceny, poprzedzają go niewolnicy; pogląda maleńką chwilę na córki swoje i daje im znak ręką, aby na miejscach pozostały, przechodząc, jak człowiek znacznie znużony KLEOKARP
z błogim uśmiechem

Zaiste, że nie egipskiego to przysionek domu, gdzie mężowie w zaściankach niewieścimi zajęci są sprawami, a ruchawość i język kobiet rozlegają się naokoło...

przechodzi ku stronie, gdzie bieleją kolumny przysionku DORILLA
na stronie

I oto jeszcze pochwalona!... I pochwalona jeszcze...

do Eginei

Widzę, o siostro, że służyłaś dziś bogom.

EGINEA
powoli krosna swe zwijając

I że w imieniu twoim zawiesiłam wieniec róż białych, gdzie płoną same.

pierwsza niewolnica zbliża się z poleceniem do Dorilli DORILLA
wstając z miejsca swego, do Eginei

Dzięki tobie, gołąbko moja! Przygotować ojcu łoże pośpieszam.

EGINEA

Ile razy go widzę, gdy po areopagowym wraca czuwaniu, zdaje mi się, że bielmo księżycowe uniósł na świętych włosach swoich i że gwiazdy zaciekły mu w źrenice. Siostro, niech ja ojcu zgotuję łoże!

DORILLA

Dziś służyłaś już bogom.

uchodzi EGINEA
poglądając za uchodzącą siostrą

Córkom bogów120! Jupiterowym córkom, które zaręczają natchnienia dla poetów. Pytanie jest, azali więcej i bliżej bogom służy powolne121 i proste serce niewiastki cichej, krzątającej się w obrębie ścian domowych czyli raczej, kto całą swą postacią w naznaczone z góry wyroki wchodzi i, wchodząc i wejść mając i usiłując wejść i cofnąć się nie mogąc i cofnąć się targając, drży!?...

z głębi chodników laurowych upada kamyk, obwinięty w różdżkę pełną kwiatu granatowego EGINEA
podnosi kwiat i, podbiegając ku cieniom laurów

Kroku jednego naprzód! Czy nie mówiłam, że najwcześniej o pierwszej gwieździe?

TYRTEJ 122
z głębi cieniów

Zdawało mi się, że wznijdzie, skoro tu wejdę, i że wystąpi na niebiosa, kiedy ją wskażę palcem...

EGINEA
groźnie

Jeśli jeden krok zrobisz naprzód, to... to nie o pierwszej gwieździe, ale o siedemdziesiątej siódmej...

TYRTEJ
znikając w cieniach drzew

O całej drodze mlecznej...

PIERWSZA NIEWOLNICA

Domu waszego syn, Laon, brat wasz, niewolnikowi konia oddał i ma się ku wam.

EGINEA
wskazując krosna

Myślę, że pan i ojciec wieczerzać zechce małą chwilę, niżeli upadną pierwsze mroki...

niewolnica pierwsza i inne dwie krzątać się poczynają około zestawienia siedzeń i przyborów, potrzebnych do wieczerzy LAON
wchodząc

Widzę, że bliźnięcy twojemu kwiat granatu mimowolnie uszczknąłem. Może nawet z tegoż samego krzewu, może z tejże samej gałęzi?... Skąd wzięłaś twój, dostojna siostro?

EGINEA
zapinając kwiat w warkocze

Służy mi jako wzorzec w drobnej robocie niewieściej i nieledwie że wyrasta tu przed krosnami. A twój, o dostojny bracie, twój niech spocznie w bujnych włosach Dorilli, ażeby obie siostry w równym były ubraniu.

nie przerywając słów, umyślnie

Wszelako nie nawykaj opuszczać sióstr, wszelako nie opuszczaj gołąbki naszej Dorilli na tak długo!

DORILLA
od strony przysionku, gdzie przewodniczy zastawiającym wieczerzę

Laon!

EGINEA

Podaj nieco skroni twoich! On chce, ażebyś upięła we włosy kwiat, który przyniósł...

Kleokarp od przysionku zbliża się wolnym krokiem ku przygotowanemu wieczernikowi, a spostrzegłszy Laona, daje mu uprzejmy znak swą ręką, po czym na przysłanej ławie się układa. Laon i niewiasty zbliżają się LAON

Żeby cię oglądać spoczywającym, o panie i ojcze mój, nie wiem skąd potrafiłbym lub chciałbym zdążyć, ale mi powiedziano na Pnyks (o czym i sam mógłbym był się domyśleć), jak dalece miały być ważnymi areopagowe zagajenia nocy ostatniej (jeżeli takowe innymi były kiedykolwiek). Przeto, ażeby myślom twoim i upodobaniom nie być dalekim, przyjąłem wdzięcznie zawezwanie przełożonych nad robotami portowymi mężów, którym uprzejma należy się powolność123, i ludzi rzemiosła, w którym, powiedzieć mógłbym, iż do bezużytecznych nie liczę się. A jako jest zupełny we wszystkiej okrągłości swojej orzech świeży, kiedy, ciężką odtrąciwszy z siebie zieleń, wytoczy się sam, złoty i dojrzały, tak udatnie skończoną spuszczaliśmy koryncką galerę nową na pełne morze, czego się ani bez libacji124 wstępnych, ani bez przygodnej wycieczki czynić nie zwykło.

KLEOKARP

Nie na próżno, nie na próżno powtarzać zwykłem, o Laonie, że Jowiszówna125 wielka, glaukimi126 na Ateńczyków poglądając oczyma, przypomina im błękitne obszary mórz. Niech narody wyrostki ufają raczej w krzemiennej sile ramion, a ich szybkość i zwrotność niechaj od jeleni bierze przykład i stanie się uradowaniem klaszczących widzów lub tych, którzy wydzielają płacę w czas igrzysk! Lecz obywatel dojrzały, lecz umysł wolny, wyręcza elementem127 dziką siłę i on w jej rozhukaniu nie pokłada dobra publicznego... Cóż zaiste, podobniejszego do rzeczy boskich nad gwiaździarską ową umiejętność128, której słodki nasz Tales129 przewodniczy, mąż, którego badaniom zarzucają wszelako płonność!...

EGINEA

We wszystkiem niżsi, ojcze, niżsi od służebnej kucharki mędrca...

DORILLA

Która przynajmniej była mu użyteczną w prostocie swojej...

KLEOKARP
dalej do Laona

Powiedzieć by można, że, jeżeli nauczony w niebieskich rzeczach człowiek powraca wejrzenia swe ku ziemi, tedy wraz130 obejmuje nad elementy rząd i o tyle zbywa się siły dzikiej, ile potęgą morza się wyręczył — elementu, który nie więcej i nie pierwej człowiekowi podlega, jedno131, jak prędko i o ile umysł jego zapatrzył się w niebiosa.

EGINEA
poglądając wgórę

Jako kwiat na wysokości rośliny swojej, tak mi się wydawać zwykły gwiazdy, iż są kwiatem wysokości świata tego.

Dosyć jeszcze czasu, nim pierwsza wznijdzie!

DORILLA
poglądając niżej

Oto wchodzącego spiesznie gościa spostrzegam.

LAON

Poznaję gładkiego132 syna Chariklesa!...

GOŚĆ
zbliża się krokiem zadyszanym i odzywa gwałtownie naraz do wszystkich osób

Żaden Koreb, żaden Koreb, najzawołańszy żaden jeździec tyle i w lak krótkim czasie nie przewiał pyłu, ile go dziś rzuciły wokoło miasta tessalskie kopyta konia mojego...

spostrzegając obecność starca

Trzeciego areopagity czcigodny dom nawiedzam...

zajmując wskazane miejsce i ciągnąc rzecz, niekiedy wielkim zadyszaniem przerywaną

Odkąd już tajemnicy nie ma bynajmniej, a wieść stała się prawdą...

hamując się na chwilę obecnością areopagity

Ile że żadnej

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10
Idź do strony:

Darmowe książki «Za kulisami - Cyprian Kamil Norwid (czytaj ksiazki za darmo online TXT) 📖» - biblioteka internetowa online dla Ciebie

Uwagi (0)

Nie ma jeszcze komentarzy. Możesz być pierwszy!
Dodaj komentarz