Darmowe ebooki » Nowela » W zimowy wieczór - Eliza Orzeszkowa (czytanie ksiązek online TXT) 📖

Czytasz książkę online - «W zimowy wieczór - Eliza Orzeszkowa (czytanie ksiązek online TXT) 📖».   Wszystkie książki tego autora 👉 Eliza Orzeszkowa



1 2 3 4 5 6 7 8 9 10
Idź do strony:
powtarzać:

— Taki i tego kiedyściś matka na rękach swoich nosiła i kołysała!178

Od krawędzi komina dygocący głos uśpionej baby zanucił:

Nie grajcie, braciszkowie, nie grajcie, 
Serduszka mego nie targajcie. 
Wyże to mnie zabili, 
Nóż w serce wsadzili... 
 

A spomiędzy gromady chłopów głos pokorny, błagalny, od trwogi dygocący przemawiał:

— Puśćcie mię179, ludzie, jeśli Boga w sercach macie, jeżeli zbawienia duszy żądacie, puśćcie. Ja wam nic złego nie zrobię, pójdę stąd, zaraz pójdę, na wieczne czasy z oczu wam przepadnę, tylko puśćcie, oj, puśćcie...

Parobcy zaśmiali się szydersko180, groźnie i dalej o postronki do bab wołali, ale starego Mikułę dygocący, pokorny, błagalny głos, który spośród gromady parobków przemawiał, na kształt czarodziejskiej siły z ławy podniósł. Jak wysoki, stanął, rękami zamachał, usta otworzył i nic nie powiedziawszy, z otwartymi usty znowu na ławę opadł. U krawędzi komina śpiąca baba zanuciła:

Nie graj, tatulu, nie graj, 
Serduszka mego nie targaj. 
Braciszkowie mnie zabili, 
Nóż w serce wsadzili... 
 

Aleksy do sieni, zapewne po postronki, których kobiety nie podawały, skoczył. Chwytany zaszamotał się znowu i wychylił się nieco spomiędzy otaczających go postaci i ramion. Zmalały był, skurczony, plecy mu poruszały się i głowa wtulała w ramiona tak, jakby już skóra jego kurczyła się i drgała pod uderzeniami pletni. Struga bladości trupiej spadła mu na twarz, nieopisana męka wykrzywiała usta i miotała skórą czoła, która to podnosiła się ku złotawym włosom, to opadała ku oczom biegającym i rozrzucającym dokoła błagalne spojrzenia. Wydawał się w tej chwili zbiornikiem najsroższych cierpień świata, arcynędzarzem.

— Przypadkiem do was zaszedłem — zdyszanym głosem mówił. — Przypadkiem, na godzinkę, bez żadnej złej myśli... Byle odpocząć... i zaraz pójdę... pójdę... Nic złego nie zrobię... Tylko mię puśćcie, jeżeli Boga w sercu macie... jeżeli kroplę litości... jeżeli zbawienia duszy... Puśćcie... na rany Jezusa Pana... Oj, ludzie!...

Krystyna teraz głośno wymówiła:

— A taki i tego kiedyściś matka na rękach swoich nosiła i kołysała...

A tuż prawie przy ziemi senna baba śpiewnie mruczała:

Braciszkowie mnie zabili, 
Nóż w serce wsadzili... 
 

— Hodzi! — rozległ się po izbie głos wszystkie inne przenoszący, do rozkazywania nawykły. — Hodzi! Puszczajcie jego! Rozstąpcie się i puszczajcie!

Mikuła wstał znowu z ławy i już na nią jak wprzódy nie opadł, ale ciężki, wielki w swym białym odzieniu twardą taśmą przepasanym, prosty, choć z głową na pierś spuszczoną, ku środkom izby postąpił.

— Puśćcie jego i rozstąpcie się! — powtórzył.

Po chwilowym zdumieniu i wahaniu rozstąpili się parobcy: jeden Aleksy ze sznurami w ręku z sieni powracający sprzeciwić się próbował:

— Heto181 Bąk, baćku! Jak Boga kocham, Bąk!

Ponuro spojrzał nań stary.

— Milcz! — wymówił i na stojącego przed nim ze zgarbionymi plecami człowieka wzrok pełen błyskawic podniósł.

— Idzi182 — rzekł — Idzi...

Po chwilowej przerwie dokończył:

— I bolsz nie hreszy!183

Ale ten nie szedł jeszcze, na starego patrzał, aż parę szerokich kroków uczynił, na ziemię runął i do wielkiej, bosej, pyłem okrytej stopy Mikuły ustami przylgnął. Łzy jak groch wielkie i ciężkie toczyły się po policzkach starego. Prędkim ruchem za koszulę sięgnął, w ręku mu zaszeleściły papierki, ku leżącemu nachylił się i wyprostował się natychmiast.

— Bolsz nie hreszy! — powtórzył i z naleganiem, ze strachem jakby kilka razy wymówił:

— Idzi... Idziże... chuczej184 idzi...

I po sekundzie dokończył szeptem:

— Z Bohom!...185

*

Na dworze było bardzo ciemno, niebo chmurami usłane nie świeciło ani jedną gwiazdą, wiatr posuwiście hasał, wirującymi słupy wzbijał się w górę, gamami szumów, jęków, gwizdań śpiewał w głębokiej kotlinie, na której dnie leżał szeroki szlak zamarzłej rzeki. Nisko, nad samym szlakiem rzeki, posuwała się postać zupełnie samotnego człowieka. Na tle mdławej białości śniegu wydawała się ona cienką linią szybko przerzynającą grube, ale mniej od niej czarne ciemności. Wznoszące się ze stron obu wysokie ściany kotliny zmniejszały jego rozmiary. Można by myśleć, że była ona nieskończoną małością płynącą po morzu nieskończonej wielkości. Wielkie morza nocy i samotności obejmowały ją dokoła; zbałwanione, szumiące wichry zdawały się ją nieść po szerokim, dzikim, ponurym łonie natury, wobec której sił, gróźb i ogromu była ona kroplą, okruchą, ziarnem piasku, źdźbłem trawy upadłym na dno przepaści...

Od rozciągniętego na wysokim brzegu rzeki łańcucha czarnych punktów drobnymi światłami pobłyskujących oddalał się prędko, prędko, aż zlał się z ciemnością i zniknął.

Przyjaciele Wolnych Lektur otrzymują dostęp do prapremier wcześniej niż inni. Zadeklaruj stałą wpłatę i dołącz do Towarzystwa Przyjaciół Wolnych Lektur: wolnelektury.pl/towarzystwo/
Podoba Ci się to, co robimy? Wesprzyj Wolne Lektury drobną wpłatą: wolnelektury.pl/towarzystwo/
Informacje o nowościach w naszej bibliotece w Twojej skrzynce mailowej? Nic prostszego, zapisz się do newslettera. Kliknij, by pozostawić swój adres e-mail: wolnelektury.pl/newsletter/zapisz-sie/
Przekaż 1% podatku na Wolne Lektury.
KRS: 0000070056
Nazwa organizacji: Fundacja Nowoczesna Polska
Każda wpłacona kwota zostanie przeznaczona na rozwój Wolnych Lektur.
Przypisy:

1. wirującymi słupy (daw.) — dziś popr. forma N. lm: wirującymi słupami. [przypis edytorski]

2. okrucha — okruch. [przypis edytorski]

3. porze (daw.) — pruje (fale itp.), przecina. [przypis edytorski]

4. wykrzyk — dziś: okrzyk. [przypis edytorski]

5. pralnik — kijanka; deseczka służąca do prania w rzece, używana daw. na wsi. [przypis edytorski]

6. łozinowy — wykonany z łoziny, czyli z gałązek wierzbowych. [przypis edytorski]

7. wschody (daw.) — dziś: schody. [przypis edytorski]

8. węda (daw.) — dziś: wędka. [przypis edytorski]

9. szerokimi kroki (daw.) — dziś popr. forma N. lm: szerokimi krokami. [przypis edytorski]

10. śród (daw.) — wśród, pośród; tu: w czasie, podczas. [przypis edytorski]

11. sukmanka — zdr. od sukmana; rodzaj płaszcza z sukna (szorstkiej wełny), daw. najczęściej noszonego przez chłopów. [przypis edytorski]

12. zydel — prostej roboty drewniany stołek. [przypis edytorski]

13. cybuch — część fajki łącząca ustnik z główką, w której znajduje się tytoń. [przypis edytorski]

14. bednarz — rzemieślnik wyrabiający różne naczynia z drewna, w tym np. beczki. [przypis edytorski]

15. ramiony — dziś N. lm: ramionami. [przypis edytorski]

16. prząśnica — część kołowrotka, do której przywiązuje się przędziwo. [przypis edytorski]

17. więź (przestarz.) — wiązka, pęk. [przypis edytorski]

18. radno (daw., gw.) — grube, zgrzebne płótno. [przypis edytorski]

19. przysłoniony — dziś popr.: przysłonięty. [przypis edytorski]

20. więcierz — pułapka na ryby, sieć lub kosz wiklinowy w kształcie długiego walca. [przypis edytorski]

21. statki (daw.) — sprzęty, narzędzia potrzebne do wykonywania pewnej czynności, zwł. naczynia kuchenne. [przypis edytorski]

22. snadź (daw.) — widocznie, zapewne, prawdopodobnie. [przypis edytorski]

23. znać — tu: widać. [przypis edytorski]

24. filuterny (daw.) — figlarny, lekko prowokujący. [przypis edytorski]

25. dalbóg — dalibóg; wykrzyknienie potwierdzające prawdziwość słów (dosł.: niech Bóg da). [przypis edytorski]

26. rublów (gw.) — rubli. [przypis edytorski]

27. gdzieściś (gw.) — gdzieś. [przypis edytorski]

28. odbijać — tu: otwierać siłą, włamywać się. [przypis edytorski]

29. turma (ros. тюрьма: więzienie, z niem. Turm: wieża) — daw.: więzienie, szczególnie carskie. [przypis edytorski]

30. insze (gw.) — inne. [przypis edytorski]

31. roki (daw., gw.) — lm od: rok; lata. [przypis edytorski]

32. pletnia (daw.) — pleciony bicz z bydlęcej skóry, narzędzie chłosty; tu: ilość uderzeń pletnią. [przypis edytorski]

33. czort — czart, diabeł. [przypis edytorski]

34. bolnica (ros.) — szpital. [przypis edytorski]

35. taki (reg.) — jednak. [przypis edytorski]

36. gubernator — naczelnik guberni (ros. губерния), jednostki administracyjnej wyższego szczebla w carskiej Rosji i krajach przez nią zajętych. [przypis edytorski]

37. policmajster (ros. полицмейстер, z niem. Polizeimeister) — naczelnik policji w stolicy guberni lub innym większym mieście Rosji carskiej. [przypis edytorski]

38. stanowy (z ros. пристав становой) — okręgowy urzędnik policji w Rosji carskiej, sprawował władzę nad stanem (ros. стан), okręgiem policyjno-administracyjnym złożonym z kilku gmin; 2–3 stany tworzyły powiat (ros. уезд). [przypis edytorski]

39. wołostna kancelaria (ros. волостная канцелярия) — kancelaria zarządu gminy (ros. волость: gmina). [przypis edytorski]

40. Kab jeho wołki zduszyły... (białorus.) — bodaj go wilki udusiły... [przypis edytorski]

41. tut (białorus.) — tu, tutaj. [przypis edytorski]

42. Hdzie? (białorus.) — gdzie? [przypis edytorski]

43. łgę — dziś 1. os. lp cz.ter.: łżę. [przypis edytorski]

44. Skidel — niewielkie miasteczko na Grodzieńszczyźnie, ok. 35 km na wsch. od Szczuczyna, w XIX w. podupadłe. [przypis edytorski]

45. brechać (gw.) — szczekać; zmyślać, kłamać, pleść. [przypis edytorski]

46. baćko (białorus.) — ojciec. [przypis edytorski]

47. musi (gw.) — zapewne; na pewno. [przypis edytorski]

48. wprzódy (daw.) — wcześniej. [przypis edytorski]

49. najwyszejszy (gw.) - najwyższy. [przypis edytorski]

50. hodzi a. hodi (daw. gw.) — dosyć, basta; ciężko, trudno. [przypis edytorski]

51. asygnata (daw.) — pieniądz papierowy; banknot. [przypis edytorski]

52. tytuń (daw.) — dziś: tytoń. [przypis edytorski]

53. proga (daw.) — dziś popr. D. lp: progu. [przypis edytorski]

54. prosim (daw., gw.) — prosimy. [przypis edytorski]

55. surdut — rodzaj dwurzędowej marynarki męskiej, popularnej na przełomie XIX i XX w. [przypis edytorski]

56. miał na siebie — dziś popr. miał na sobie. [przypis edytorski]

57. wiater (gw.) — wiatr. [przypis edytorski]

58. niedziela (daw., rus.) — tydzień. [przypis edytorski]

59. taj (gw.) — i; no i. [przypis edytorski]

60. Majesz szto iści? (białorus.) — masz co jeść? (tzn.: czy masz coś do jedzenia?). [przypis edytorski]

61. potrachtuj (białorus.) — poczęstuj. [przypis edytorski]

62. tołkanica — regionalna potrawa z zapieczonych tłuczonych ziemniaków. [przypis edytorski]

63. mularstwo (daw.) — dziś: murarstwo. [przypis edytorski]

64. przewodniczące jej położenie — jej zwierzchnia pozycja. [przypis edytorski]

65. piej (białorus.) — pij. [przypis edytorski]

66. Nie choczu, nie budu pici (białorus.) — nie chcę, nie będę pić. [przypis edytorski]

67. Jelenka (białorus.) — Helenka. [przypis edytorski]

68. Kab ty skis (białorus.) — żebyś skisł. [przypis edytorski]

69. roków (gw.) — D. lm od rok; lat. [przypis edytorski]

70. cościś (gw.) — coś. [przypis edytorski]

71. kab (białorus.) — żeby, aby; oby, bodaj. [przypis edytorski]

72. uduszyło (białorus.) — udusiło. [przypis edytorski]

73. Taki znam! taki nie znam! (gw.) — jednak znam! jednak nie znam! [przypis edytorski]

74. Dubrowlany — wieś na Grodzieńszczyźnie pomiędzy Szczuczynem a Skidlem. [przypis edytorski]

75. flegmatycznie — powoli i spokojnie. [przypis edytorski]

76. sołdat (ros.) — żołnierz. [przypis edytorski]

77. sztyk (ros.) — bagnet. [przypis edytorski]

78. Kab jeho (białorus.) — bodaj go. [przypis edytorski]

79. dandys — mężczyzna z przesadą dbający o strój i przestrzeganie form towarzyskich. [przypis edytorski]

80. fanfaron — osoba zarozumiała, pyszałek. [przypis edytorski]

81. hetoż prauda (białorus.) — toż to prawda. [przypis edytorski]

82. wtórzyć (daw.) — wtórować; towarzyszyć głosem. [przypis edytorski]

83. wprzód — wcześniej, najpierw. [przypis edytorski]

84. cichocie (gw.) — uciszcie się. [przypis edytorski]

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10
Idź do strony:

Darmowe książki «W zimowy wieczór - Eliza Orzeszkowa (czytanie ksiązek online TXT) 📖» - biblioteka internetowa online dla Ciebie

Uwagi (0)

Nie ma jeszcze komentarzy. Możesz być pierwszy!
Dodaj komentarz