Senat szaleńców; Proza poetycka; Utwory radiowe - Janusz Korczak (czytac txt) 📖
Senat szaleńców obraduje w szpitalu psychiatrycznym: to miejsce, gdzie można wypowiedzieć wszystko, nawet najbardziej niedyskretne diagnozy społeczne, nawet najbardziej rewolucyjne propozycje reform. Sztuka została wystawiona w roku 1931 na deskach teatru Ateneum w Warszawie w reżyserii Stanisławy Perzanowskiej.
W zbiorku znajdziemy także zbiór modlitw „Sam na sam z Bogiem”, pełnych pokory i świętego zwątpienia, chwytające za serce „Felietony radiowe”, obyczajowo-filozoficzne dialogi „Bezwstydnie krótkie”, wakacyjne obrazki „Pedagogiki żartobliwej” i nowatorskie spojrzenie mądrego pedagoga na wielką postać biblijną w rozważaniu: jakim dzieckiem był mały Mojżesz? Ten ostatni utwór zachował się tylko jako przekład hebrajski, wydrukowany w październiku 1939 r. w piśmie „Omer” w Palestynie. Obecną publikację zawdzięczamy tłumaczeniu Ewy Świderskiej i Hanny Kirchner.
- Autor: Janusz Korczak
- Epoka: Dwudziestolecie międzywojenne
- Rodzaj: Epika
Czytasz książkę online - «Senat szaleńców; Proza poetycka; Utwory radiowe - Janusz Korczak (czytac txt) 📖». Wszystkie książki tego autora 👉 Janusz Korczak
10. Nie wiem, czy tak to było, czy słusznie zgaduję, nie wiem, czy było tak, jak pomyślałem.
1. Nie powiedziane jest w Biblii, czy córka faraona miała jeszcze dzieci, czy tylko Mojżesz zastępował jej syna. Nie powiedziane jest też, czy miała braci i siostry i czy owi bracia i siostry mieli synów lub córki, i czy mieszkali na królewskim dworze.
2. Ale na pewno były w pałacu faraona dzieci dowódcy wojsk i głównego skarbnika, głównego koniuszego i przełożonego piekarzy, podczaszego i piwniczego, oraz dzieci rękodzielników, służby i niewolników.
3. Jakieś dzieci mieszkały na pewno w pałacu faraona, były małe i duże, chłopcy i dziewczęta. Widzę je, jak biegają, bawią się i śpiewają, tańczą i grają w dwa ognie. Mędrcy wpajali im wiedzę, aby, kiedy dorosną, umiały jak najlepiej służyć swojemu władcy.
4. Jak też patrzyły dzieci na Mojżesza, gdy po raz pierwszy znalazł się wśród nich? Czy przywitały się z nim i co mu powiedziały z początku? Czy on im odpowiedział? Czy rozumiał ich język, bo przecież dla niego był obcy?
5. I które z nich odezwało się pierwsze: — Chodź, pokażę ci wszystko, chodź, będziemy się bawić? Czy tak powiedziało jedno dziecko, czy dwoje, czy żadne z nich nie odezwało się do niego? A które mu powiedziało: — Ty postoisz, a ja usiądę, nie broń się, gdy cię uderzę, bo jesteś tu nowy, a my tu już od dawna, bo tyś jest jeden, a nas wielu, bo jesteś niewolnikiem w ziemi egipskiej.
6. Czy dzieci z pałacu faraona dokuczały Mojżeszowi — jako obcemu dziecku, krzycząc na niego: „Hebrajczyk”? Czy drwiły z niego: „syn ceglarzy i pastuchów” albo go znieważały: „wyjęty z wody, jąkała, głupiec, prostak”, a może wyzywały go: „znajda”?
7. Czy odpychały od siebie: — Idź precz, nie baw się z nami, bo dostaniesz, bo rzucę w ciebie kamieniem?
8. Czy był pomiędzy nimi chłopiec lub dziewczynka, którzy mu powiedzieli: — Usiądź koło mnie, nie dam im ciebie zaczepiać, wyzywać i śmiać się z ciebie, będę się z tobą bawić, a ty mi opowiesz o swoim ojcu i matce, i o tym, skąd pochodzisz?
9. Ucz się życia, mały Mojżeszu, ono jest ciężkie, mój chłopcze. Zapamiętaj, co cię spotyka, żebyś na przyszłość wiedział.
10. Pamiętałeś, bo zapisałeś w Biblii dla swego narodu: „W ogóle, jednakowe jest przykazanie dla was i dla cudzoziemca, który u was przebywa. Będzie to wieczne przykazanie dla waszych pokoleń przed Panem, zarówno dla was, jak i dla cudzoziemca. Jednakie prawo i jednakie przykazanie będzie dla was i dla cudzoziemca przebywającego u was”. Napiszesz w niej też: „Przychodnia433 nie uciskaj, znacie bowiem duszę przychodnia, albowiem samiście przychodniami byli w ziemi egipskiej”.
1. Ty mówisz: tak. On mówi: nie. Mówisz: to dobrze. On mówi: to źle. Kłócicie się i spieracie; żaden z was nie kłamie, ani ty, ani on. Różne są wasze prawdy o tym, co się dzieje, i o tym, czego chcecie.
2. Ludzie spierają się i kłócą, dzieci też spierają się i kłócą, bo są ludźmi. Kto pierwszy, kto silniejszy, kto dobry, a kto lepiej wie. Widziałem kłócących się dorosłych i kłócące się dzieci, słyszałem ich słowa, ważyłem uczynki.
3. Dlatego mówię, że były kłótnie wśród dzieci faraona i wśród jego wnuków, ponieważ nie wiedziały, co jest dobre. A Mojżesz powiedział: — Zróbcie tak, a będzie dobrze. Dzieci zrobiły tak, jak powiedział, i wyszło dobrze; ten, co nie chciał, teraz chce; ten, co się złościł, pogodził się; smutny — zaczął się cieszyć.
4. Zaś temu, co nie chciał postąpić według rady Mojżesza, rzekł on: — Jeśli nie posłuchasz, źle na tym wyjdziesz. Dzieci zaś widziały, że stało się, jak powiedział.
5. Bywało, że jeden czy drugi nie zrozumiał słów nauczycieli, wtedy Mojżesz mu mówił: — Chodź, to ci wytłumaczę. Uczeń słuchał i oczy mu błyszczały: — Tak, teraz zrozumiałem, wiem.
6. Mojżesz dobrze się uczył każdej lekcji, bo chciał wszystko zrozumieć i poznać: mądrość mędrców, zaklęcia magów, leki medyków i odpowiedzi objaśniaczy snów. Dzieci pytały: — Skąd to wszystko wiesz? A on im odpowiadał: — Po prostu, wiem, bo wiem.
7. Gdy zmęczyli się figlami i zabawą, gromadzili się wokół Mojżesza, a on, choć miał trudną wymowę, opowiadał im o wszystkim po swojemu, oni zaś uważnie słuchali. Zobaczyli, że jest inni niż oni.
8. Prześmiewca się odezwał: — Przyszedł tu taki jeden, zamieszkał między nami, a teraz się stawia! Ale inny sprzeciwił się jego drwinom: — Cicho bądź, jego słowa są słuszniejsze od twoich.
9. Mojżesz posiadł sztukę pisania, więc zapisał prawidła i ustawy dla dzieci, żeby postępowały właściwie i przestały się kłócić i spierać. Ale dzieci się nie stosowały do tego, więc rozgniewał się, zniszczył, co napisał, i poszedł sobie, aż poprosiły go: — Wróć.
10. Jakie prawa ustanowił Mojżesz dla dzieci z faraonowego dworu?
1. Siedzi nauczyciel na królewskim podwórcu, aby nauczać o starożytnych dziejach, a dzieci, co siedziały u jego stóp, słuchały uważnie.
2. A oto co mówił: „Było tak w onych czasach, że sytość wielka panowała w kraju, bowiem był bogaty urodzaj i faraon zgromadził wszelkie płody ziemi i taką obfitość ziarna, że nie można go było przeliczyć”.
3. Po latach urodzaju ziemia się stała jałowa, trawiła ją posucha i nadszedł srogi głód, a lud wołał o chleb. Faraon sprzedawał im zboże, a oni mu przynosili do skarbca całe swe złoto i srebro.
4. Głód był coraz większy i faraon za zboże brał konie, stada owiec i kozy, i woły, i urodzajną ziemię, dopóki całego narodu nie zamienił w swych niewolników.
5. Mojżesz powiedział: — Niedobrze jest ziemię sprzedawać na wieczność; w roku jubileuszowym nastąpi wykupienie, każdy wróci do swego majątku i ciemiężcy ni ucisku nie zazna.
6. A na to nauczyciel: — To nie dzieci stanowią prawa. Zaś Mojżesz: — Każdy, kto dziś jest dzieckiem, jutro będzie mężem wśród swego narodu.
7. Tłumacz znów zasiadł przed dziećmi z królewskiego pałacu, by przekazać im swoje nauki, i rzekł:
8. — Faraon śnił, że „stał nad brzegiem rzeki. A z rzeki wyszło siedem krów dorodnych i tłustych i pasło się na pastwisku. A potem wyszło z rzeki siedem innych krów, chudych i szpetnych. I pożarły krowy chude i szpetne siedem pierwszych krów tłustych i pięknych”.
9. Znów zasnął i drugi raz śnił, że oto siedem kłosów zdrowych i pełnych wyrastało z jednej łodygi. Za nimi zaś wyrosło siedem kłosów cienkich i wysuszonych wschodnimi wiatrami.
10. Mojżesz siedzi wśród dzieci i słucha z uwagą, a w duchu mówi sobie: — Ja też miałem sen. I zachowuje w pamięci sny, które mu się przyśniły.
1. Wiem, jak mało bym wiedział, gdyby dzieci mi nie mówiły o tym, co widzą, co słyszą, o tym, co im się zdarzyło, o czym myślą i pamiętają. Wiem, jak mało bym wiedział, gdybym nie mógł widzieć, jak z małych dzieci wyrastają na mężczyzn i kobiety.
2. Powiedz, o czym śnił Mojżesz pierwszej nocy w domu faraona: o Jochewed i jej domu czy też o tym, co się zdarzy na pustyni?
3. Wiem, jak niewiele bym wiedział, gdyby dzieci mi nie mówiły, zaraz z rana, po przebudzeniu: — Miałem sen i nie wiem, co znaczy.
4. Różne są sny dziecięce — o tym, co było, i o tym, co będzie.
5. Są sny o sprawach powszednich, te śnią się każdej nocy i są przyjazne i miłe; są też sny dziwne i straszne, sny o ludziach i stworach, jakich nie ma na ziemi, sny o ludziach żyjących i zmarłych, sny o wojnach, pożarach, o mordercach i krwawych zbrodniach.
6. O czym śnił Mojżesz w swym łożu na królewskim dworze?
7. Wiem, o czym chłopiec śni nocą i o czym marzy na jawie. Że będzie przywódcą narodu, wskaże, jaką ma iść drogą i jakich czynów dokonać.
8. Będzie przywódcą dziesięciu, stu albo tysiąca, wodzem całego narodu albo wielu ludów. A może zostanie druhem i bratem jednego człowieka i człowiek ten mu zastąpi cały naród i cały świat?
9. Nie wiem i twój nauczyciel też nie wie, i nikt inny nie wie, ani w żadnej książce tego nie ma, o czym śnił Mojżesz i jaką prawdę poznał, gdy był dzieckiem.
10. Może więc ty opowiesz, jeżeli znasz dzieci i znasz prawdę o chłopcu Mojżeszu, jakie były jego sny i jego prawdy, co rozwiały się w piaskach pustyni i na licznych drogach, w krwawych wojnach, w górach i strumieniach, pośród miast i pośród ich ruin — wszędzie tam, kędy szedł Izrael i inne narody trzy tysiące lat temu.
*
Chciałem to wszystko opisać jak najlepiej i jak najpiękniej, lecz nie udało mi się tak, jak chciałem. Bo jestem stary, zmęczony i nie jestem już dzieckiem. Ale ty sobie lepiej poradzisz ode mnie i zrobisz to jak trzeba.
1. da mnie — dziś popr.: da mi. [przypis edytorski]
2. wyjadłem powideł — dziś popr.: wyjadłem powidła. [przypis edytorski]
3. odłożę papieros — dziś popr.: odłożę papierosa. [przypis edytorski]
4. żeby przekonać — być może: żeby przekonać Cię. [przypis edytorski]
5. ja — być może: a. [przypis edytorski]
6. mądrą jest — dziś popr.: mądra jest. [przypis edytorski]
7. karają — dziś popr.: karzą. [przypis edytorski]
8. klikać (gw.) — wołać. [przypis edytorski]
9. czy mam samotny teraz dalej — być może: czy mam samotny iść teraz dalej. [przypis edytorski]
10. naiwne z Tobą szepty, tajemnic ciche wyznania, rzewne Tobie łzy — dziś popr.: naiwnych z Tobą szeptów, tajemnic cichych wyznań, rzewnych Tobie łez. [przypis edytorski]
11. Nie żal, a zdumienie, nie wątpienie, a niepokój, nie gniew, a prośba — dziś popr.: nie żal, ale zdumienie, nie wątpienie, ale niepokój, nie gniew, ale prośba. [przypis edytorski]
12. Nie zaczepna ambicja, a obronna duma — dziś popr.: nie zaczepna ambicja, ale obronna duma. [przypis edytorski]
13. nie pragnę (...) rzuconą jałmużnę — dziś popr.: rzuconej jałmużny. [przypis edytorski]
14. część Ciebie jest — dziś popr.: częścią Ciebie jest. [przypis edytorski]
15. świegocie — dziś raczej: świergocie. [przypis edytorski]
16. poszukuje samicę — dziś popr.: poszukuje samicy. [przypis edytorski]
17. nie w żmudne błyski, a ruchliwe — dziś popr.: nie w żmudne błyski, ale [w] ruchliwe. [przypis edytorski]
18. nie w szepty odległych tajemnic, a pogwar — dziś popr.: nie w szepty (...), ale [w] pogwar. [przypis edytorski]
19. tłumaczów — dziś popr.: tłumaczy. [przypis edytorski]
20. faktorów — tu w zn.: pośredników. [przypis edytorski]
21. gdy — dziś popr.: jeśli. [przypis edytorski]
22. świegot — dziś raczej: świergot. [przypis edytorski]
23. szczerą — dziś popr.: szczera. [przypis edytorski]
24. żeby co postanowi — być może: żeby co człowiek postanowi. [przypis edytorski]
25. Czego chcesz, Boże promienny, za Twe hojne dary? — nawiązanie do pieśni Jana Kochanowskiego (1530–1584) rozpoczynającej się od słów „Czego chcesz od nas, Panie, za Twe hojne dary?”. [przypis edytorski]
26. cięży — dziś popr.: ciąży. [przypis edytorski]
27. poważną, stateczną i skupioną — dziś popr.: poważna, stateczna i skupiona. [przypis edytorski]
28. nieszczerą — dziś popr.: nieszczera. [przypis edytorski]
29. taką — dziś popr.: taka. [przypis edytorski]
30. w czym innym dobra i w czym innym, niż oni sądzą i chyba — niż sama nawet myślę — być może: w czym innym dobra i w czym innym, niż oni sądzą i chyba — niż sama nawet myślę — zła. [przypis edytorski]
31. jaką — dziś popr.: jaka. [przypis edytorski]
32. oczów — dziś popr.: oczu. [przypis edytorski]
33. Ciebie — dziś popr.: Cię. [przypis edytorski]
34. te swoje różne kłopoty — dziś popr.: tych swoich różnych kłopotów. [przypis edytorski]
35. czego — dziś popr.: czegoś. [przypis edytorski]
36. klichcić (gw.) — gadać. [przypis edytorski]
37. opat Grzegorz — Gregor Johann Mendel (1882–1884), czeski przyrodnik i zakonnik, prekursor badań nad dziedzicznością. [przypis edytorski]
38. Ten włóczęga okrzykiem: „Ziemia!” powitał pierwszy nowe lądy — być może chodzi tu o Krzysztofa Kolumba (1451–1506) i jego odkrycie Ameryki. [przypis edytorski]
39. Myślę więc jestem — słynna maksyma Kartezjusza (właśc. René Descartesa, 1596–1650), która pojawia się w jego Rozprawie o metodzie. [przypis edytorski]
40. Ten z kamiennego okopu zdobył — kodeks Hammurabiego został odkryty w Suzie przez Gustave’a Jéquiera (1868–1946), francuskiego archeologa, członka ekspedycji Jacques’a de Morgana. [przypis edytorski]
41. Hammurabi (zm. ok. 1750 p.n.e.) — władca Babilonii, autor jednego z najstarszych znanych kodeksów praw. [przypis edytorski]
42. Ten, głuchej wioski bakałarz, wydarł zazdrosnej
Uwagi (0)