Darmowe ebooki » Wiersz » Ucieczka - Adam Mickiewicz (darmowa biblioteka internetowa dla studentów .TXT) 📖

Czytasz książkę online - «Ucieczka - Adam Mickiewicz (darmowa biblioteka internetowa dla studentów .TXT) 📖».   Wszystkie książki tego autora 👉 Adam Mickiewicz



1 2
Idź do strony:
Adam Mickiewicz Ucieczka

 

Ta lektura, podobnie jak tysiące innych, jest dostępna on-line na stronie wolnelektury.pl.

Utwór opracowany został w ramach projektu Wolne Lektury przez fundację Nowoczesna Polska.

Ucieczka Strona tytułowa Spis treści Początek utworu Przypisy Wesprzyj Wolne Lektury Strona redakcyjna
Ucieczka1 Ballada
On wojuje — rok upłynął, 
On nie wraca — może zginął. 
Panno, szkoda młodych lat, 
Od Książęcia jedzie swat2. 
 
Książę ucztuje we dworze, 
A Panna płacze w komorze3. 
 
Jej źrenice, błyskawice, 
Dziś jak dwie mętne krynice; 
Jej lica, pełnia księżyca, 
Dziś nikną jak księżyc w nowiu: 
Biada wdziękom, biada zdrowiu. 
 
Matka troszczy się i biedzi, 
Książę dał na zapowiedzi4. 
 
Swadźba5 jedzie szumnie, tłumnie. 
— «Nie powiozą do ołtarza, 
Powiozą mię do smętarza6, 
A pościelą chyba w trumnie. 
Ja umrę, gdy on nie żyje, 
Ciebie, matko, żal zabije!» 
 
Ksiądz w konfesjonale siedzi, 
Czas, o córko, do spowiedzi.  
 
Przyszła kuma7, widma8 stara: 
«Wypędź księdza, wypędź klechę, 
Bóg i wiara, sen i mara, 
Kuma w biedzie ma pociechę, 
Kuma stara umie wiele, 
Ma kwiat paproć i car-ziele9, 
A ty masz kochanka dary, 
Przyszłam zrobić możne10 czary. 
 
Włosy jego w węża splącz, 
Dwie obrączki razem złącz, 
Z lewej ręki krwi usącz; 
A na węża będziem kląć, 
W dwie obrączki będziem dąć; 
Musi przyjść i ciebie wziąć». 
 
Panna grzeszy11 — jeździec śpieszy, 
Klęto12 ducha — klątwy słucha; 
Już odemknął zimny gmach: 
Panno, Panno, czy nie strach? 
 
Ucichł, usnął dwór zamkowy; 
Panna czuwa. — Na zegarze 
Bije północ — milczą straże, 
Panna słyszy dźwięk podkowy, 
Brytan13, jakby głosu nie miał, 
Zawył z cicha i oniemiał. 
 
Skrzypnęły dolne podwoje14, 
Stąpa ktoś w przysionkach długich, 
I otwiera się drzwi troje, 
Troje drzwi jedne po drugich. 
Wchodzi jeździec cały w bieli 
I usiada na pościeli. 
 
Słodko, prędko czas ucieka, 
Wtem koń zarżał, jękła sowa, 
Zegar wybił. — «Bywaj zdrowa! 
Koń mój zarżał, koń mój czeka; 
Albo wstawaj, na koń siądź 
I na wieki moją bądź». 
 
Miesiąc15 świeci — jeździec leci 
Po zaroślach i po krzach16: 
Panno, Panno, czy nie strach? 
 
Rumak polem jak wiatr niesie, 
Niesie lasem — głucho w lesie; 
Tu i owdzie wystraszona 
W suchej jodle kracze wrona. 
Po łozach17 wilcze źrenice 
Migają się jako świéce. 
 
«W cwał, mój koniu, koniu, w cwał! 
Miesiąc na dół schodzi z chmur, 
A nim zejdzie miesiąc z chmur, 
Mamy sadzić18 dziesięć skał, 
Dziesięć rzek i dziewięć gór; 
Za godzinę pieje kur». 
 
— «Gdzie mnie wieziesz?» — «Gdzie? do domu. 
Dom mój na górze Mendoga19; 
W dzień otwarta wszystkim droga, 
W nocy jeździm po kryjomu». 
— «Czy masz zamek?» — «Tak jest, zamek, 
I zamczysty20, choć bez klamek». 
 
— «Mój kochanku, konia wstrzymaj, 
Ledwie dosiedzę na łęku21». 
— «Moja luba, siodła imaj22 
Prawą ręką — co masz w ręku? 
Czy to worek do roboty23?» — 
«Nie, to jest Ołtarzyk Złoty24». 
 
— «Nie czas wstrzymać, pogoń bieży, 
Słyszysz pogoń, tętnią błonia25; 
Już przed koniem przepaść leży, 
Rzucaj książkę! puszczam konia». 
 
Koń jak gdyby zbył ciężaru, 
Przemknął dziesięć sążni jaru26. 
 
Lecą bagnem przez manowiec, 
Pusto wkoło. Błędny ognik 
Tuż przed nimi, jak przewodnik, 
Od grobowca na grobowiec 
Przelatuje; gdzie przeleci, 
Ślad błękitny za nim świeci, 
A tym śladem jeździec leci. 
 
— «Mój kochanku, co za droga? 
Tu nie znać śladu człowieka». 
— Dobra droga, kiedy trwoga; 
Krzywo jedzie, kto ucieka. 
Śladów nie masz do mych włości, 
Bo nie wpuszczam pieszych gości: 
Bogatego wiozą cugi27, 
Ubogiego niosą sługi. 
 
W cwał, mój koniu, koniu, w cwał! 
Błyska zorza z wschodnich stron, 
Za godzinę bije dzwon. 
Nim uderzy ranny dzwon, 
Mamy sadzić parę skał, 
Parę rzek i parę gór: 
Za godzinę drugi kur». 
 
— «Mój kochanku, wstrzymaj wodze! 
Koń się lęka, bokiem sadzi, 
Pełno skał i drzew na drodze, 
Koń o drzewo mię zawadzi». — 
— «Moja luba, jakie sznurki, 
Jakie wiszą tam kieszonki?» 
— Mój kochanku, to paciórki, 
To szkaplerze28 i koronki29». — 
 
— «Sznur przeklęty! sznur znienacka 
Rumakowi miga w oczy, 
Patrz, jak zadrżał, bokiem skoczy. 
Moja luba, rzuć te cacka!»  
 
Koń, jak gdyby pozbył trwogi, 
Ubiegł prosto pięć mil drogi.  
 
«Co to za smętarz? mój miły?» 
— «To mur, co mych zamków strzeże». 
— «A te krzyże, te mogiły?» 
— «To nie krzyże, to są wieże. 
Mur przeskoczym, przejdziem progi, 
Tu na wieki koniec drogi. 
 
Stój, mój koniu, koniu, stój!   
Przebyłeś, nim zapiał kur, 
Tyle rzek i skał, i gór, 
A tuś zadrżał koniu mój? 
Wiem ja, koniu, czego drżysz: 
Mnie i tobie boli krzyż30». 
 
— «Czegoś stanął, mój kochanku? 
Zimna rosa mię spłukała, 
Zimno wieje wiatr poranku, 
Okryj płaszczem, bo drżę cała». 
 
— «Moja luba, przytul skronie, 
Na twych piersiach głowę złożę. 
Głowa moja ogniem płonie 
I kamienie ogrzać może. 
 
«Jaki masz tam ćwiek ze stali?» 
— «To krzyżyk, co matka dała». 
— «Ten krzyżyk ostry jak strzała, 
Twarz mi rani, skronie pali. 
Precz mi z tym ćwiekiem ze stali!» 
 
Krzyż na ziemię padł i zniknął, 
Jeździec Pannę wpoły ścisnął, 
Z oczu i z ust ogniem błysnął, 
Rumak ludzkim śmiechem ryknął. 
Przeskoczyli cwałem mury, 
Biją dzwony, pieją kury. 
Nim ksiądz przyszedł na mszę ranną, 
Zniknął koń z jeźdzcem31 i Panną. 
 
Na smętarzu cisza była, 
Stoją krzyże, głazy leżą: 
Jedna bez krzyża mogiła 
I ziemia ruszona świeżo. 
 
Ksiądz nad grobem długo stał 
I mszę za dwie dusze miał.  
 
Przyjaciele Wolnych Lektur otrzymują dostęp do prapremier wcześniej niż inni. Zadeklaruj stałą wpłatę i dołącz do Towarzystwa Przyjaciół Wolnych Lektur: wolnelektury.pl/towarzystwo/
Podoba Ci się to, co robimy? Wesprzyj Wolne Lektury drobną wpłatą: wolnelektury.pl/towarzystwo/
Informacje o nowościach w naszej bibliotece w Twojej skrzynce mailowej? Nic prostszego, zapisz się do newslettera. Kliknij, by pozostawić swój adres e-mail: wolnelektury.pl/newsletter/zapisz-sie/
Przekaż 1% podatku na Wolne Lektury.
KRS: 0000070056
Nazwa organizacji: Fundacja Nowoczesna Polska
Każda wpłacona kwota zostanie przeznaczona na rozwój Wolnych Lektur.
Przypisy:

1. Ucieczka — Ta powieść znajoma jest ludom wszystkich krajów chrześcijańskich. Poeci rozmaicie ją przerabiali. Bürger ułożył z niej swoją Lenorę. Nie znając piosenki gminnej niemieckiej, nie można wiedzieć, o ile Bürger rzecz i styl odmienił. Niniejszą balladę ułożyłem podług piosnki, którą niegdyś słyszałem w Litwie śpiewaną po polsku. Treść i układ zachowałem wiernie, ale wierszy gminnych ledwie kilka zostało mi się w pamięci i te służyły mi za wzór stylu. [przypis autorski]

2. swat — osoba kojarząca pary małżeńskie. [przypis edytorski]

3. komora — tu: izba, komnata. [przypis edytorski]

4. dać na zapowiedzi — opłacić uroczyste ogłoszenie w kościele parafialnym zamiaru zawarcia związku małżeńskiego przez osoby należące do parafii; ogłoszenie takie powtarzane jest co tydzień na mszy przez okres do trzech miesięcy. [przypis edytorski]

5. swadźba — tu: orszak swatów udających się złożyć uroczystą wizytę w imieniu pana młodego w domu rodzinnym panny na wydaniu w celu ustalenia terminu i warunków zawarcia małżeństwa. [przypis edytorski]

6. smętarz — cmentarz. [przypis edytorski]

7. kuma — sąsiadka a. kuzynka. [przypis edytorski]

8. widma (daw.) — wid’ma, wiedźma, czarownica. [przypis redakcyjny]

9. kwiat paproć i car ziele — zioła używane do gusłów w Litwie [W baśniach ludowych kwiat paproci, mającej zakwitać przez chwilę raz do roku w Noc Świętojańską (noc Kupały), miał przynosić szczęście i dostatek; o nadprzyrodzonym pochodzeniu i cudownych właściwościach kwiatu car opowiada ballada Mickiewicza Świteź; Red. WL]. [przypis autorski]

10. możny — tu: potężny. [przypis edytorski]

11. panna grzeszy — bo zamiast w Boga, wierzy w czarownicę i jej gusła. [przypis redakcyjny]

12. kląć — tu: zaklinać, przyzywać zaklęciami. [przypis edytorski]

13. brytan — tu ogólnie: duży, silny pies pilnujący domu. [przypis edytorski]

14. podwoje — dwuskrzydłowe drzwi. [przypis edytorski]

15. miesiąc (poet.) — księżyc. [przypis edytorski]

16. kierz (starop.) — krzak. [przypis redakcyjny]

17. łozy — wierzbowe zarośla. [przypis edytorski]

18. sadzić — tu: przesadzić, przeskoczyć. [przypis edytorski]

19. na górze Mendoga — Góra Mendoga pod Nowogródkiem obrócona na cmentarz, stąd w tamtych okolicach Litwy pójść na Mendogową górę znaczy umrzeć. [przypis autorski]

20. zamczysty — zamek dobrze obwarowany, opatrzony potężnymi zamkami. [przypis redakcyjny]

21. łęk — podwyższona część siodła z przodu a. z tyłu, kula. [przypis redakcyjny]

22. imać (daw.) — chwytać, łapać. [przypis edytorski]

23. worek do roboty — woreczek z jedną z robótek, jakimi zajmowały się wówczas panny w wolnym czasie: haftem, szydełkowaniem itp. [przypis edytorski]

24. Ołtarzyk Złoty — daw. tytuł książeczek

1 2
Idź do strony:

Darmowe książki «Ucieczka - Adam Mickiewicz (darmowa biblioteka internetowa dla studentów .TXT) 📖» - biblioteka internetowa online dla Ciebie

Uwagi (0)

Nie ma jeszcze komentarzy. Możesz być pierwszy!
Dodaj komentarz