Darmowe ebooki » Poemat alegoryczny » Boska Komedia - Dante Alighieri (gdzie można czytać książki online .TXT) 📖

Czytasz książkę online - «Boska Komedia - Dante Alighieri (gdzie można czytać książki online .TXT) 📖».   Wszystkie książki tego autora 👉 Dante Alighieri



1 ... 67 68 69 70 71 72 73 74 75 ... 85
Idź do strony:
href="part60.xhtml#anchor-877">877. to ognisko wieszcze, którego grzał się iskrami i żarem — Z tych słów wnosić można, jakiej powagi i czci bezwarunkowej używała Eneida Wirgiliusza w średnich wiekach. [przypis redakcyjny]
878. Mistrz na mnie spojrzał (...) — W scenie zapełniającej koniec tej pieśni byłoby daremnym szperaniem szukać symbolicznego znaczenia. Ale za to czytelnik może podziwiać prawdę i piękność poetyczną, za pośrednictwem których Dante umiał ożywić swoją nieśmiertelną epopeję życiem dramatycznym. [przypis redakcyjny]
879. Wirgilijusza — Wirgiliusza (właśc. Wergiliusza); tu: forma wydłużona (zgodna z daw. wymową) dla zachowania rytmu jedenastozgłoskowca. [przypis edytorski]
880. Błogosławieni (...) łaknący — Słowa z Ewangelii św. Mateusza: „Błogosławieni, którzy łakną i pragną sprawiedliwości”. Tu, w przejściu z kręgu pokutujących łakomców do kręgu pokutujących żarłoków, to przypomnienie słów Chrystusowych jest stosowne i w miejscu właściwym wspomniane. [przypis redakcyjny]
881. mogłali — czy mogła (daw. forma czasownika z partykułą li). [przypis edytorski]
882. Jam się łakomstwem brzydził za żywota — Jak w piekle łakomcy i rozrzutnicy w jednym kręgu są karani, podobnie i w czyśćcu jedni i drudzy pokutują społem w jednym kręgu. I rozrzutników dręczy jak chciwców pragnienie złota, z tą tylko różnicą, że pierwsi zwykle tego pragną, czego sami zatrzymać nie umieją. [przypis redakcyjny]
883. Czegóż nie zbroi chciwość głodna złota — Tu Stacjusz oświadcza wdzięczność za ten wiersz Wirgiliusza: Quid non mortalia pectora cogis,/ Auri sacra fames! (Eneida, księga III). [przypis redakcyjny]
884. toczyć głazy wpół schylony — Patrz Piekło, pieśń VII. [przypis redakcyjny]
885. zanadto dłoń mą otwierałem — Przez dłoń zanadto otwartą poeta plastycznie wyraża wadę marnotrawstwa. [przypis redakcyjny]
886. sielskich wierszy (...) śpiewak — Wergiliusz jako autor Bukolik i Georgik; sielski: związany tematyką wiejską. [przypis edytorski]
887. bratnich wojen (...) Jokasty żal, smutek dwoisty — Wzmianka wojen tebańskich, w których synowie Jokasty Eteokles i Polinik wzajem siebie zamordowali. [przypis redakcyjny]
888. swoją łódkę (...) skierowałeś do łodzi rybaka — Do łodzi św. Piotra, czyli do św. Kościoła Chrystusowego. [przypis redakcyjny]
889. Pierwszyś w miłości bożej mię oświecił (...) w nocy — Wergiliusz, chociaż sam poganin, obudził wszakże iskrę wiary w duszy Stacjusza przez następne wiersze, które poeta niżej dosłownie w tekście przytacza. Magnus ab integro saeclorum nascitur ordo,/ (...) rodeunt Saturnia regna,/ Iam nova progenies coelo dimittitur alto. Cześć wysoka, jakiej zażywał Wergiliusz w pierwszych wiekach chrześcijaństwa, jeszcze więcej w wiekach średnich dała powód do uważania tych wierszy za rzeczywistą przepowiednię przyjścia Zbawiciela i przyszłego odkupienia światła. [przypis redakcyjny]
890. Domicyjana — Domicjana; tu: forma wydłużona (zgodna z daw. wymową) dla zachowania rytmu jedenastozgłoskowca. [przypis edytorski]
891. nim pieśń moja (...) Greki (...) zaprowadziła — To jest, kiedy pisałem Tebaidę. [przypis redakcyjny]
892. Terencyjusza — Terencjusza; tu: forma wydłużona (zgodna z daw. wymową) dla zachowania rytmu jedenastozgłoskowca. [przypis edytorski]
893. ślepy Grek — tu: Homer. [przypis edytorski]
894. nasze karmicielki — Muzy. [przypis redakcyjny]
895. Izmena (...) Antygona (...) Deidamia — Osoby wzmiankowane w poemacie Tebaida. [przypis redakcyjny]
896. piąta stojąc przy wozie służebna się krząta — Piąta dnia służebnica, to jest, piąta godzina poranna, licząc od wschodu słońca. W tej chwili nie było jeszcze południa, a słońce podnosiło się coraz wyżej. [przypis redakcyjny]
897. drzewo — W tym kręgu czyszczą się żarłocy. Poznamy ich bliżej w następnej pieśni, wychudłych i zmienionych. Jeżeli przypomnim sobie, że kształt i postać cieniów stan wewnętrzny ich duszy wyraża (patrz przypisek do pieśni III Piekła, w. 34), nietrudno będzie wyciągnąć z tego sens moralny, że bezmierne pożądanie ziemskiego pokarmu wtrąca duszę w stan najsmutniejszy, odciąga ją od wyższych dążeń, od rzeczywistego duchowego życia. Symbolem tego rzeczywistego użycia jest to drzewo, którego wonnych i pięknych owoców pokutujący za obżarstwo wciąż daremnie łakną. Zwężony od ziemi kształt tego drzewa, a stopniowo rozszerzający swoje gałęzie coraz wyżej i przezroczysta rosa, jaka jego liście nieustannie odświeża, odkrywa jasno moralno-religijną alegorię, jakiej sam czytelnik łatwo się domyśli. [przypis redakcyjny]
898. głos w te słowa zaszumiał (...) — Tu poeta pod figurą drzewa przedstawia przykłady cnót przeciwnych grzechowi obżarstwa. Pierwszym przykładem jest Maryja, Matka Boska, która Chrystusa na godach w Kanie nie dla siebie o wino prosiła, ale powiedziała: „Oni wina nie mają” (Św. Jan, rozdz. 2 w. 3). [przypis redakcyjny]
899. Dawne Rzymianki słynące prostotą lubiły napój ze zdrojowej wody — Walerius i Maximus mówi, że w czasie, kiedy w Rzymie starożytnym dobre obyczaje panowały, matrony rzymskie brzydziły się winem, ażeby nie zgrzeszyć niepowściągliwością. [przypis redakcyjny]
900. Daniel stołem królewskim pomiata — Daniel prorok, będąc małym chłopięciem, przypuszczony był do stołu i wina królewskiego na dworze Nabuchodonozora. Ale on z trzema innymi spółdworzanami wina ze stołu królewskiego nie pijał, ażeby nieczystym napojem ust nie pokalać. Za co im Bóg w nagrodę dał bystry rozum i mądrość. Daniel zadziwiał szczególnie jasnym i proroczym snów wykładem. [przypis redakcyjny]
901. puszcza — pustynia; daw. określenie miejsca opustoszałego, bezludnego. [przypis edytorski]
902. Miód i szarańcza karmiły Chrzciciela (...) co z Ewangelii poznałeś — Ewangelia św. Marka, rozdz. 1, w. 6. [przypis redakcyjny]
903. Tu trzeba czasu użyteczniej użyć — Tu poeta przypomina, że spoczynek w kształceniu się moralnym jest rzeczą naganną. Stać w miejscu jest toż samo, co wstecz się cofać. Poprzednie porównanie trafnie tę myśl objaśnia. [przypis redakcyjny]
904. Usta moje otwórz mi, o Panie — Psalm Dawida, 51 w. 17. [przypis redakcyjny]
905. Nie sądzę, aby (...) miał więcej suchą Erizychton skórę — Erizychtona Ceres, której ubliżył wyraźną jej czci pogardą, ukarała głodową gorączką; na koniec głodem strawił sam siebie (Patrz Przemiany Owidiusza, księga 8 w. 877). [przypis redakcyjny]
906. lud gdy wychodził (...) tracąc (...) gród Jerozolimy — Podczas oblężenia i zburzenia Jerozolimy przez Tytusa. [przypis redakcyjny]
907. w twarzach ludzkich przywykł czytać OMO — Według zdania niektórych fizjonomistów można czytać w rysach naszej twarzy, słowo omo, tak rozłożone, że dwa o jest to dwoje oczu, a litera M formuje się z wydatnych zarysów powiek, nosa i policzków tym wyraźniej, im więcej twarz jest chuda. Omo, od słowa łacińskiego homo, człowiek. Porównanie zaś powyższe pierścieni, z których wyjęto kamienie, do wpadłych oczu dziwnie jest trafne i prawdziwe. [przypis redakcyjny]
908. Foreze — tyle tylko wiemy o nim, że pochodził z familii Donatów, a zatem spokrewniony był i z Dantem. [przypis redakcyjny]
909. tajemna siła — To jest tęsknota do rzeczywistego duchowego życia, jakiego żarłocy zatopieni przez ciąg swojego życia w fałszywym użyciu nigdy doświadczać nie mogą. [przypis redakcyjny]
910. Eli — Eli lamma sabathani. Słowa wyrzeczone przez Chrystusa umierającego na krzyżu. [przypis redakcyjny]
911. Myśliłem spotkać cię (...) tam niżej — Tam niżej, to jest przed bramą czyśćcową, gdzie oczekują ci, którzy za późno za swoje grzechy czynili pokutę. [przypis redakcyjny]
912. czułej Nelli mojej — Nella, skrócenie słowa Annela, imienia żony Forezego. [przypis redakcyjny]
913. w dzikich sardyńskich górach (...) niewiasty więcej wstydliwe i skromne niż tam — W okolicy górzystej wyspy Sardynii za czasów Dantego mieszkańcy, a szczególnie kobiety, odznaczały się dzikością i bezwstydem obyczajowym. Podobny zarzut robi poeta swoim florentynkom, między którymi po śmierci męża swojego żona Forezego mieszkała. [przypis redakcyjny]
914. z ambon gromić będą kaznodzieje (...) florentynki — Niewiasty florenckie za czasów Dantego tak się nosiły krótko i bezwstydnie, że potrzeba było użyć zakazów kościelnych i świeckich, ażeby chodziły w stroju mniej kasanym, a skromności płci swojej przyzwoitym. Ten środek obostrzający stroje kobiet skutkował do tyla, że potem florentynki stanikami pierś i szyję aż pod brodę zakrywały. [przypis redakcyjny]
915. spół żyjąc — żyjąc wspólnie, razem. [przypis edytorski]
916. Gdy sobie przypomnisz, jakimi byliśmy oba — Widać z tego wiersza, że Foreze był nieodstępnym towarzyszem Danta na wielu ucztach i biesiadach. [przypis redakcyjny]
917. brat wschodził na niebie okrągły — Księżyc, którego poeta nazywa bratem słońca. [przypis redakcyjny]
918. snadź (daw.) — zapewne, widocznie, prawdopodobnie. [przypis edytorski]
919. Ten cień (...) nie nagli pochodu — Tu poeta wprowadza przerwaną rozmowę na końcu poprzedniej pieśni o Stacjuszu. [przypis redakcyjny]
920. Pikarda — siostra Forezego. Obszerniejszą o niej wiadomość znajdzie czytelnik w przypisku do pieśni III Raju. [przypis redakcyjny]
921. ten najchudszy (...) postem pokutował — Papież Marcin IV, rodem Francuz, w mieście Tours urodzony. Poeta mu przygania, że węgorze złowione w bolseńskim jeziorze przed uwarzeniem żywe kazał topić w słodkim winie, ażeby tym rodzajem śmierci tej ryby nadać jej smak więcej wytworny. [przypis redakcyjny]
922. Ubalda (...) Bonifacego — Ubald della Pila i Bonifacy, arcybiskup z Imoli, oba sławni smakosze i żarłocy. [przypis redakcyjny]
923. Markiza z Forli, co (...) pragnienie gasił do zmroku od rana — Podanie mówi o tym markizie: gdy mu doniesiono, że o nim okolicznie powiadają, że ciągle zabawia się kuflem i pije: z uśmiechem na to odpowiedział: „dlaczegóż ci sami nie mówią zarazem, że ja mam ciągłe pragnienie”. [przypis redakcyjny]
924. Wybrałem sobie znajomego z Lukki — Buonadżinta rodem z Lukki, wspomniany wyżej w tej pieśni, był, jak się później dowiemy, dość miernym poetą. On przepowiada Dantemu, że kiedyś, będąc wygnańcem, odwiedzi miasto Lukkę i tam wpadnie mu w oczy młoda dziewczyna na imię Gentuka, w której się zakocha. [przypis redakcyjny]
925. Piękne panie! co pojmujecie tak żywo kochanie — Donne ctiavete intelleto d’amore. Od tego wiersza poczyna się jedna pieśń Danta na cześć Beatrycze (Patrz Vita Nuova). [przypis redakcyjny]
926. Gdy miłość natchnie mego ducha (...) ona mówi, ja tylko to piszę — Dante ze zwykłą sobie treściwością stylu w tych kilku wierszach zamknął główne prawidła estetyki. Poeta mówi tu nie tylko o tej miłości egotycznej, jaka natchnęła poetów miłosnych, lecz i o miłości wyższej, powszechnej i duchowej, z której wynika potęga i urok wszystkich sztuk pięknych, bo w dziełach natchnionych tylko tą miłością duchową widzimy rzeczywisty odblask wiekuistego piękna i wiekuistej prawdy, że Dante nie szedł ubitym torem poetów spółczesnych, ale więcej zwracając się do natury, tworzył w poezji styl nowy, pełen mocy, wdzięku i prawdy, to miejsce najdowodniej nas poucza. [przypis redakcyjny]
927. Notera (...) i Guitona — Notar i Guitone, spółcześni Dantemu, oba nędzne wierszoklety. [przypis redakcyjny]
928. Spod pióra twego tryska pieśń natchniona (...) Rad w sobie, zamilkł — Tu jeden komentator robi dowcipną uwagę, że takiego poetę, który wobec wyższego od siebie poety z pokorą wyznaje swoją niższość i nieudolność i rad jest w sobie, chyba tylko w czyśćcu spotkać można. [przypis redakcyjny]
929. biegący — dziś popr. forma: biegnący. [przypis edytorski]
930. widzę zwierzę, jak Donata ogonem wlecze w otchłań zatracenia — Korso Donati, naczelnik stronnictwa gwelfów czarnych, krewny Forezego, który był gwelfem białym, przez podburzony lud florencki ściągnięty z konia i zamordowany w roku 1308. Poeta, mając go za bezbożnika, w imaginacji swojej uwiązawszy Korsa Donatiego do ogona końskiego, wlecze go prosto do piekła. [przypis redakcyjny]
931. wodze — dziś popr. forma: wodzowie. [przypis edytorski]
932. jabłoń (...) z której owocu skosztowała Ewa — Drzewo wiadomości, które spotkamy aż na wierzchołku tej góry, w raju ziemskim. A więc: rzeczywiście pełna wiadomość będzie wam dalej, tam, wyżej udzielona; lecz to, co tu widzicie, jest tylko jej objawem. [przypis redakcyjny]
933. po pijanu — dziś popr.: po pijanemu; tu: forma skrócona dla zachowania rytmu jedenastozgłoskowca. [przypis edytorski]
934. płód nieczysty z chmury poczęty, o piersi dwoistej, co po pijanu napadł Tezeusza — Centaury z dwoistą piersią konia i człowieka, potwory urodzone z Iksjona, który zamiast Junony chmurę uścisnął. Gdy Pirytous, przyjaciel Tezeusza, obchodził wesele z Hipodamią, na te ślubne gody i Centaurów zaprosił. Ci winem zagrzani grozili porwaniem oblubienicy: wszczął się bój naprawdę i Tezeusz odparł ich napad. [przypis redakcyjny]
935. Gdy w Madyjanie grzmiał miecz Gedeona (...) — Gdy Gedeon ciągnął z wojskiem na Madianitów, rozkazał jemu Pan Bóg, ażeby tych tylko brał z sobą na wojnę, którzy ręką ze źródła Harod wodę czerpać będą: tych zaś, którzy przyklękną nad źródłem dla wygodniejszego czerpania wody, ażeby za sobą zostawił. Z całego wojska trzystu tylko to próbę umiarkowania wytrzymało. I tych trzystu zwyciężyło niepoliczone wojsko Madianitów (Księga Sędziów, rozdz. 7). [przypis redakcyjny]
936. wiatr, czułem (...) lekkie poruszenie skrzydła — Skrzydło anioła, który w tej
1 ... 67 68 69 70 71 72 73 74 75 ... 85
Idź do strony:

Darmowe książki «Boska Komedia - Dante Alighieri (gdzie można czytać książki online .TXT) 📖» - biblioteka internetowa online dla Ciebie

Podobne książki:

Uwagi (0)

Nie ma jeszcze komentarzy. Możesz być pierwszy!
Dodaj komentarz