Uparty chłopiec - Janusz Korczak (co czytać w wakacje .txt) 📖
Uparty chłopiec to opowieść biograficzna o życiu i dokonaniach Ludwika Pasteura.
Korczak zauważył, że literatura proponuje dzieciom i młodzieży wzorce awanturnicze, propaguje postać bohatera, który zwycięża lub ginie na polu bitwy. Tymczasem wytrwała, ciężka praca naukowca w zaciszu gabinetu jest równie istotna i godna naśladowania. Postać Ludwika Pasteura i jego naukowe odkrycia idealnie się nadawały do tego celu. Skromnie urodzony, nieprzejawiający w dzieciństwie cech geniuszu, ciężką pracą, niezłomnością, niezwykłym uporem zrealizował własne marzenia i dokonał przełomu w nauce. Kierował się przy tym altruizmem i umiłowaniem prawdy.
Korczak wydał tę książkę w chwili, gdy nad Polską, Europą i światem gromadziły się czarne chmury faszyzmu (1938 r.). Pokazując człowieka skromnego i bezinteresownego, sprzeciwiał się triumfowi okrucieństwa i nienawiści.
Kierując utwór do młodego czytelnika, celowo uprościł styl, leksykę i narrację. W sposób rzeczowy i cierpliwy wyjaśniał nie tylko skomplikowaną materię badań uczonego i dalekosiężne skutki jego odkryć, ale też utrwalał wiedzę o nich przez liczne powtórzenia, a także definiował trudniejsze pojęcia. Korzystał przy tym z repertuaru języka mówionego, tworząc coś na kształt gawędy, pasjonującej pogadanki o triumfie prawdy nad kłamstwem.
- Autor: Janusz Korczak
- Epoka: Dwudziestolecie międzywojenne
- Rodzaj: Epika
Czytasz książkę online - «Uparty chłopiec - Janusz Korczak (co czytać w wakacje .txt) 📖». Wszystkie książki tego autora 👉 Janusz Korczak
Józio miał 10 lat. Matka przywiozła go do Pasteura. Błagała o ratunek.
Pasteur rozpoczął szczepienia.
Pani Pasteur napisała do córki:
— Wasz ojciec nie śpi po nocach.
A Pasteur napisał potem do syna:
— Mały Józio jest zdrów. Jutro trzydziesty dzień leczenia.
Trzydzieści długich nocy nie spał Pasteur, trzydzieści nocy spał spokojnie mały Józio.
Udało się. Zwycięstwo. Pasteur ocalił małego rodaka z zabranego kraju.
Przywieźli do Pasteura ze wsi chłopca — bohatera. Obronił gromadę dzieci, ale sam został pogryziony przez wściekłego psa. Pasteur wyleczył go, a potem napisał do niego list:
„Kochany chłopcze, otrzymałem wszystkie twoje listy. Wiadomość, że jesteś zdrów, bardzo mnie ucieszyła. Żona dziękuje ci za pamięć. Ona, ja i cała pracownia życzymy, żeby ci się dobrze wiodło. Piszesz już teraz lepiej niż dawniej. Do jakiej chodzisz szkoły? Kto cię uczy? Czy wiesz, że mały Józio, którego szczepiłem pierwszego, często pisuje do mnie? Chociaż ma tylko 10 lat, robi większe postępy w nauce niż ty. Staraj się, ile możesz. Pozdrów pana Perrot. Bez jego pomocy nie przyjechałbyś do Paryża. Zachorowałbyś na wściekliznę, a to niezawodna śmierć. Powinieneś mu być wdzięczny. Do widzenia. Bądź zdrów”.
Wielki Pasteur miał czas na pisanie listów do chłopców, których leczył.
Przywieźli z Ameryki czworo dzieci pokąsanych przez wściekłe psy. Dziewczynka ma pięć lat. Wie, że pokąsał ją pies. Potem długo wieźli ją okrętem do jakiegoś pana Pasteura. Będzie ją leczył. Mała boi się. To będzie bolało. Po co ją leczyć, kiedy jest zdrowa? Ranka się już wygoiła.
Przyjechała do Francji. Posadzili ją w dużym pokoju. Mała dziwi się. Po co, na co czeka? Tyle ludzi tu siedzi. Na co czekają? Oni może też są pogryzieni przez wściekłe psy?
Mała nic nie rozumie, ale boi się, że będzie bolało.
Przychodzi stary pan. To pan Pasteur. Mała boi się tego doktora.
No i co? Nic. Ukłuli ją igłą. Wcale nie bolało. Mała Amerykanka myśli:
— Więc po to jechałam tak długo, tak daleko, żeby ukłuli igłą?
Cesarz rosyjski przysłał 19 chłopów ze Smoleńska, gdzie jest bardzo zimno. Umarło tylko trzech. Umarli od ran, bo poszarpał ich wściekły wilk. Ale 16 zdrowych wróciło do Rosji. Pasteur ich wyleczył.
Cesarz rosyjski dał Pasteurowi order, a na jego pracownię przysłał 100 000 franków.
Już wiele setek ludzi Pasteur szczepił. Już teraz można się nie bać wściekłego psa, już można nie bać się człowieka, którego pies pokąsał.
Ale Pasteur jest zmęczony pracą.
Prosi go doktor Granché:
— Niech pan odpocznie.
Prosi go doktor Villemin (Wilemę):
— Niech pan odpocznie. Pan jest przepracowany. Pan zasłużył na odpoczynek. Niech pan jedzie nad morze. Niech pan grzeje się na słońcu.
Zaprasza go bogacz do królewskiego pałacu nad morze.
Pojechał Pasteur z żoną, z córką i wnuczkami nad morze południa do pięknego pałacu.
Ale dla wielkich ludzi nie ma słońca i odpoczynku. Nie pozwala na to ani ziemia, ani niebo, ani morze.
Przyszło trzęsienie ziemi. Straszna katastrofa. Pałac zaczął się walić. Pasteur z rodziną musieli w nocy uciekać:
Życie wielkich ludzi jest jak bajka, jak trudna bajka.
Dzień 14 lipca — to święto Francuzów37.
Dzień 14 lipca — to wielkie święto narodowe. Święto wolności.
Dzień wesela i zabawy. W domu i na ulicach miast dużych i małych.
Muzyka gra. Ludzie zapominają o tym, co to jest smutek. Tańczą i śpiewają. Zapomnieli, kto na kogo się gniewa. Wszyscy są dziś braćmi i siostrami. Wszyscy są rodakami. Jest to święto zgody i pokoju.
Tak jest w Paryżu, tak jest w dużych i małych miastach francuskich.
Dzień święta narodowego. Małe miasto Dôle. Miasto, gdzie urodził się Pasteur. Zaprosili Pasteura. Przyjechał.
Postawili na placu pomnik. Postawili pomnik nie wojny, nie gniewu, ale pomnik pokoju, zgody i dobroci.
Zaprosili Pasteura do Dôle. Tu urodził się w małym domu ten wielki syn garbarza, Ludwik, syn Jana Józefa Pasteura i Janiny Roqui. Niech żyje!
Na małym domku ubogiej ulicy Garbarskiej w Dôle zawiesili tablicę, że tu urodził się wielki uczony, który pokonał zarazę.
Niech żyje!
Matki pokazują go dzieciom:
— Widzisz? To on. Pamiętaj.
Szkoda, że ta książka jest mała. Nie mogę tu przepisać całej mowy Pasteura z grubej książki francuskiej o jego życiu.
Może ktoś tę dużą książkę francuską przetłumaczy i wszyscy będą mogli całą mowę Pasteura przeczytać.
Pasteur stoi przed domem, gdzie urodził się dawno, dawno i mówi:
— Kochałem dom rodzinny i naukę.
Mówi:
— Kochałem wiedzę i ognisko domowe.
I mówi:
— Ojcze mój, matko moja! Nie ma już was. Żyliście skromnie w tym małym domu. Daliście mi wszystko.
Mówi tak:
— Moja dzielna matko! Dałaś mi miłość i zapał. Nauczyłaś kochać naukę i ojczyznę.
— Ty, ojcze, twardą swoją pracą dałeś przykład cierpliwości i wysiłku. Dałeś mi wytrzymałość i upór. Nauczyłeś mnie, ojcze, kochać wielkich ludzi i wielkie sprawy.
— Uczyłeś mnie czytać, nauczyłeś mnie kochać sławę Francji.
Mówi:
— Bądźcie błogosławieni oboje, drodzy rodzice, za to, czym byliście. Przed tym domem, gdzie urodziłem się, składam wam dziś hołd.
Historyk rodu Ludwika Pasteura wyszukał to, co było zapisane w starych papierach urzędowych. A było tak:
Żył dawno, dawno temu na wsi chłop pańszczyźniany. Nazywał się Denis Pasteur. Syn jego nazywał się Klaudiusz.
Kiedy Klaudiusz się żenił, ojciec i matka jego nie umieli się podpisać i postawili krzyżyk tam, gdzie trzeba było napisać imię i nazwisko.
Nie było jeszcze Ludwika na świecie.
Klaudiusz był niewolnikiem wielkiego pana. Był młynarzem. Ożenił się z Janiną Belle. Przy ślubie mieli podpisać papier, że obiecują i przysięgają żyć w zgodzie. Ale rodzice nie umieli podpisać urzędowego papieru. Nie było wtenczas38 nauki dla biednych.
Klaudiusz miał ośmioro dzieci, a najmłodszy syn nazywał się Stefan.
Nie było jeszcze Ludwika na świecie.
Biedny był Stefan Pasteur, dużo miał dzieci. Trzeci jego chłopiec nazywał się Jan Henryk.
Jan Henryk wykupił się z niewoli, zapłacił za wolność cztery złote monety.
Jan Henryk dwa razy się żenił. Pierwsza jego żona umarła. Dwadzieścia lat miała. Zostawiła syna. Syn miał pierwsze imię Jan, a drugie imię Józef. Ludwika jeszcze nie było, dopiero miał się urodzić.
Sierotą był Jan Józef, ojciec Ludwika. Ledwo chodzić i mówić zaczął, umarła mu matka. Chowała go babcia. Potem dobra ciotka.
O rodzie matki Ludwika wiemy, że pracowici byli i bardzo się kochali.
Jeżeli sąsiad chciał powiedzieć, że mąż nie kłóci się z żoną, że brat nie kłóci się z bratem, złego słowa nie powie i nie uderzy, wtedy mówił:
— Kochają się, jak rodzina Roqui.
Z takich to rodów pochodzili ojciec i matka Ludwika Pasteura, którym wielki uczony dziękował tak pięknie za wszystko, co mu dali.
Chcę książkę tę zakończyć słowami, które powiedział Pasteur na posiedzeniu naukowym.
Powiedział tak:
— W każdym z nas jest dwóch ludzi: uczony, który jest z natury niezapisaną kartą, który dzięki obserwacji, doświadczeniu i rozumowaniom pragnie wznieść się na wyżyny poznania; oraz człowiek wrażliwy, człowiek tradycji, wiary i wątpliwości, człowiek uczucia, opłakujący swe dzieci, który nie może dowieść, że się jeszcze z nimi zobaczy, ale wierzy w to i ma nadzieję, człowiek, który nie chce umrzeć tak jak robak, który mówi sobie, że tkwiąca w nim siła przetrwa. Te dwie strony w jednej istocie ludzkiej różnią się między sobą, ale biada temu, kto przy niedoskonałości wiedzy ludzkiej chce ograniczyć się do jednej z nich.
Pasteur powiedział jeszcze tak:
— Szczęśliwy jest ten, kto nosi w sobie Boga, ideał piękna, któremu służy — ideał sztuki, ideał nauki, ideał ojczyzny, ideał cnót ewangelicznych.
Są to wiecznie żywe źródła wielkich myśli i wielkich czynów. Wszystkie one oświetlają się blaskiem nieskończoności.
ŹRÓDŁA:
René Vallery-Radot, La vie de Pasteur, Vingt et unième édition, Paris: Hachette, 1922.
Roman Nitsch, prof. bakteriologii w Uniwersytecie Warszawskim, Warszawa: Wydawnictwo komitetu obchodu stulecia L. Pasteura, 192239.
1. Pasteur, Ludwik (1822–1895) — francuski uczony, odkrywca mechanizmu procesu fermentacji, jako pierwszy opisał rolę, jaką odgrywają w nim mikroorganizmy. Wynalazca pasteryzacji, czyli sposobu oczyszczenia produktu spożywczego z bakterii bez pozbywania się witamin. Badacz chorób zakaźnych, wobec których ówczesna medycyna była bezradna. Jego badania z zakresu wirusologii i bakteriologii przyczyniły się do opracowania szczepionki ochronnej dla ludzi przeciwko wściekliźnie. [przypis edytorski]
2. Małe miasto — Ludwik Pasteur urodził się w Dôle w płd-wsch. Francji, miasteczku znajdującym się w pobliżu granicy francusko-szwajcarskiej. [przypis edytorski]
3. książka francuska — chodzi o książkę wymienioną w źródłach: René Vallery-Radot, La vie de Pasteur, Vingt et unième édition, Paris: Hachette, 1922. Jej autor był mężem Marii-Luizy, córki Pasteura. Ta słynna biografia nigdy w całości nie została przetłumaczona na język polski. Istnieje jedynie jej wolny przekład: R. Vallery-Radot, Życie Pasteura, wolny przekład z francuskiego A. B., Warszawa 1909. [przypis edytorski]
4. Napoleon Bonaparte (1769–1821) — cesarz Francji w latach 1804–1814, 1815, wybitny dowódca i prawodawca. [przypis edytorski]
5. Espoz y Mina, Francisco (1781–1836) — przywódca hiszp. działań partyzanckich przeciwko armii Napoleona prowadzonych w latach 1808–1814 w górach na pograniczu francusko-hiszpańskim, generał. [przypis edytorski]
6. dywizję Lavala — René Vallery-Radot, biograf Pasteura, wspomina o dywizji Levala. Nazwisko Jeana-Françoisa Levala (1762–1834) znajduje się wśród wyrytych na Łuku Tryumfalnym. W 1793 r. Leval awansował na generała brygady, dowodził dywizją pod Bar-sur-Aube i Arcis-sur-Aube. [przypis edytorski]
7. Bitwa: 8000 Francuzów, 40 000 wrogów — bitwa pod Bar-sur-Aube, 27 lutego 1814 r. [przypis edytorski]
8. krzyż Legii Honorowej — Order Narodowy Legii Honorowej to najwyższe francuskie odznaczenie nadawane wojskowym i cywilom. Ustanowił je Napoleon Bonaparte w 1802 r., od 1805 r. dzieli się na 5 klas: Krzyż Wielki, Wielki Oficer, Komandor, Oficer, Kawaler. [przypis edytorski]
9. Druga bitwa — bitwa pod Arcis-sur-Aube, 20–21 marca 1814 r. [przypis edytorski]
10. ale to było dawno, kiedy nie znano fotografii — termin fotografia został użyty po raz pierwszy w 1839 r., ale dopiero na początku XX w. sztuką fotografowania mogli się zająć amatorzy, wcześniej było to zbyt skomplikowane technicznie. [przypis edytorski]
11. Droz, François Xavier Joseph (1773–1850) — pisarz i filozof, pochodził z rodzinnych stron Ludwika Pasteura. [przypis edytorski]
12. naprzód (daw.) — najpierw. [przypis edytorski]
13. Biot, Jean Baptiste (1774–1862) — fr. fizyk i astronom, interesował się m.in. polaryzacją światła w związkach chemicznych. [przypis edytorski]
14. egzamina (daw.) — egzaminy. [przypis edytorski]
15. frasować się (daw.) — martwić się. [przypis edytorski]
16. Balard, Antoine Jérôme (1802–1876) — chemik, profesor Sorbony (Uniwersytetu Paryskiego) i Collége de France (słynnej paryskiej szkoły wyższej). [przypis edytorski]
17. Pasteur utorował drogę nowej teorii budowy związków chemicznych... Prace Pasteura dały podstawę do obecnych zapatrywań na budowę przestrzenną chemicznych związków — cytat pochodzi z książki przywołanej w źródłach: R. Nitsch, Pasteur 1822–1895, Warszawa: Wydawnictwo Komitetu Obchodu Stulecia L. Pasteura, 1922, s. 22. [przypis edytorski]
18. Dumas, Jean Baptiste (1800–1884) — chemik francuski, profesor Sorbony, członek Akademii Francuskiej. [przypis edytorski]
19. uczony duński Eerstet — Hans Christian Ørsted (1777–1851), fizyk i chemik, odkrył zjawisko elektromagnetyzmu. [przypis edytorski]
20. samorództwo — teoria o powstawaniu życia z formy nieożywionej. Pasteur ostatecznie ją obalił, co zdecydowanie ułatwiło pracę naukową jego następcom. [przypis edytorski]
21. fermentacja — proces rozkładu związków organicznych. Pasteur dowiódł, że jest wywoływany także przez drobnoustroje. [przypis edytorski]
22. W oczy mówi co innego, a za oczy inaczej (daw.) — w oczy, czyli otwarcie; za oczy, w nieobecności, za plecami. [przypis edytorski]
23. Sand, George, właśc. Aurore Dudevant (1804–1875) — francuska pisarka, odgrywała dużą rolę w życiu artystycznym i literackim epoki romantyzmu. [przypis edytorski]
24. Matylda — Matylda Letycja Bonaparte (1820–1904), córka najmłodszego brata Napoleona, ważna postać kulturalnego życia Francji, prowadziła tzw. salon literacki, czyli miejsce spotkań i wymiany myśli artystów, naukowców, polityków itp. [przypis edytorski]
25. Deville, Henri Étienne Sainte-Claire (1818–1881) — francuski chemik, profesor Sorbony, członek Francuskiej Akademii Nauk. [przypis edytorski]
26. Le Verrier, Urbain Jean Joseph (1811–1877) — fr. matematyk i astronom. [przypis edytorski]
27. Longe, właśc. François Achille Longet (1811–1871) — fr. fizjolog. [przypis edytorski]
28. Bazaine, Achille (1811–1888) — generał, marszałek Francji. Dowodził armią francuską w czasie wojny z Prusami i w 1870 r. doprowadził do jej kapitulacji. Został za to skazany na 20 lat więzienia. [przypis edytorski]
29. Bourbaki, Charles Dénis Sauter (1816–1897) — generał francuski. W obliczu klęski w trakcie wojny z Prusami
Uwagi (0)