Darmowe ebooki » Rozprawa » Pojęcia i twierdzenia implikowane przez pojęcie istnienia - Stanisław Ignacy Witkiewicz (Witkacy) (jak czytać książki na tablecie za darmo .txt) 📖

Czytasz książkę online - «Pojęcia i twierdzenia implikowane przez pojęcie istnienia - Stanisław Ignacy Witkiewicz (Witkacy) (jak czytać książki na tablecie za darmo .txt) 📖».   Wszystkie książki tego autora 👉 Stanisław Ignacy Witkiewicz (Witkacy)



1 ... 14 15 16 17 18 19 20 21 22 ... 26
Idź do strony:
traktujemy ją idealistycznie czy realistycznie.

Twierdzenie 40. Pojęcie ruchu implikuje pojęcia: ruchu własnego, ruchu w znaczeniu zmian przestrzennych w związku z rozwojem (IP) i ruchu udzielonego: a) jednym (IPN) przez drugie, b) układom (UN) przez (IPN) i na odwrót i c) układom (UN) wzajemnie. Ruch (UN) jest ruchem wypadkowym wszystkich składających je (IPN) na mocy właściwości ciężaru i siły, wyznaczonych przez jakość ciężaru = (Xc) i zmiany natężenia (XN) w ogóle.

Pojęcie nieograniczoności w małości i pojęcie różnych rzędów wielkości (IPN) implikują pojęcie przybliżonej sprowadzalności danych (IPN), np. do (UαN).

Pojęcie nieograniczonego podziału (UN) implikuje pojęcie graniczne (Ac∞RN), pochodne od pojęcia (AcαRN), danej wielkości rozciągłości, np. elektronów, którymi operuje Fizyka. Pojęcie (S) implikuje pojęcie (Sα) np. = układu izolowanego.

Pojęcie (S) implikuje pojęcie sprowadzenia różnic jakościowych do ilościowych w Przestrzeni, którą nazywamy Fikcyjną Obiektywną, według zasad Wielości Czystej i Geometrii.

Pojęcie (S) implikuje w ogóle pojęcie koncepcji fizykalnej świata: idealistycznej, lub realistycznej, takiej lub innej, zależnie od pojęciowego aparatu danego gatunku (IPN), która jest przybliżonym ujęciem stosunków zachodzących w wielości (IPN) na zasadzie Wielkich Liczb.

§ 36. A

Załóżmy, że czas, w którym odbywa się ruch, mniejszy jest od (t0), a rozciągłość, na przestrzeni której ruch zachodzi, mniejsza jest od (r0). Z chwilą kiedy wprowadziliśmy już pogląd (C), przyjmując ruchy (UN) dowolnej wielkości, nic nie implikuje niemożliwości takiego założenia. Analizować będziemy ruchy w związku ze zmianami lokalizacji (XgN).

1

Załóżmy więc, że w czasie mniejszym od (t0) dana (R) = (r0) przesunęła się, stykając się z (AR) o odległość mniejszą niż (r0). Ruchu jako takiego, a więc zmiany lokalizacji (Xg) dla (AT), nie będzie. Jednak, jeśli założymy wielką ilość ruchów powtarzających się danego (IP1), które na dane (IP) działa, stykając się z nim, lub ruchów grupy (IPN) = (U), lub też, jeśli wypadkowa takich ruchów wszystkich tych (IPN) będzie ruchem powtarzającym się o pewnej sile działania i szybkości, może przy odpowiednich dla powstania danej (X) związkach (IPCN) danego (IP) wystąpić dana (X) w (AT) tego (IP). Jaka (X) wystąpi, nie jest tylko zależne od ruchów w danym (U), ale też od tego, jakie są (IPCN) danego (IP) i jakie między nimi zachodzą związki. Ruch drobnych (IPCN), wywołany ruchem (UN), będzie miał przy pewnych warunkach odpowiednik w (AT) w postaci trwającej niezmiennie (lub zmiennie) (X).

2

Jeżeli założymy teraz, że dana (R) = (r0), przesunie się w czasie mniejszym od (t0) o odległość (r0). Kiedy (R) osiągnie koniec (r0) i tam pozostanie minimalny czas (t0), wtedy nastąpi dopiero zmiana umiejscowienia danej (X) = (Xg) dla (AT). W wypadku czasu = (t0) i rozciągłości = (r0) kwestia szybkości = (V) jest obojętna. Będziemy mieli tylko (Xg) w innym miejscu, ale tego, co nazywamy „ruchem dla (AT)” i o czego określenie nam chodzi, nie będzie. Jakkolwiek ruch zdefiniowaliśmy ogólnie jako zmianę umiejscowienia, nie każda zmiana umiejscowienia będzie ruchem.

3

Załóżmy teraz, że dana (R) przesunęła się w czasie mniejszym od (t0) o odległość większą niż (r0) — (odległości ułamkowe (r0) z punktu widzenia (AT) dla nas nie istnieją). Przypuśćmy, że (R) przesunęła się o (3r0) i w miejscu tym pozostała przez czas nie mniejszy od (t0). Będziemy mieli również dwa różne umiejscowienia (Xg), ale z pewną różnicą w stosunku do wypadku poprzedniego. Musimy przyjąć, że w miejscach od (1r0) do (3r0) zaszły pewne zmiany w układach (IPCN) danego (IP) na skutek przesunięcia się stykającej się z (AR) (R). Jakkolwiek (R) nie zatrzymywała się w poszczególnych miejscach, działanie składających ją (IPN) na (IPCN) danego (IP) miało miejsce. O ile było dość silne, (IPCN) mogły być na czas dłuższy niż (t0) w swoim układzie zmienione, czyli w miejscach, gdzie przesunęła się (R), tzn. w (1r0) i (2r0), mogła pojawić się (Xg). Tak więc, przy pewnej sile działania w kierunkach zbliżonych do prostopadłych do stycznych krzywizn powierzchni (AR), podczas gdy (Xg) — odpowiadająca zetknięciu aktualnemu (R) z (AR) — będzie trwać w (3r0), w (1r0) i (2r0) będą trwać też (XgN), różne od tamtej (Xg) w (3r0). Pojęcie tej różności jest implikowane przez pojęcie konieczności orientacji (IP) w otaczającym je i działającym na nie świecie zewnętrznym w Rzeczywistej Przestrzeni. Jednak te (XgN) pochodne od wywołanych przez daną (R) muszą mieć więcej podobieństwa z (XgN) pochodzącymi od danej (R) niż z innymi (XN). Wspomnień, jak chcą niektórzy autorzy (Russell) i co jest według mnie prawdziwym skandalem, w żadnym razie nie można uważać za „osłabione wrażenia”, ale te (XN) pozostające po bezpośrednio danych można by uważać za rodzaj pośredni między (XN) aktualnymi a (BXN) i to różniący się od nich obu jakościowo. Inaczej (IP) nie mogłoby reagować korzystnie dla siebie na otoczenie. Nazwiemy te jakości jakościami pół-wspomnieniowymi, albo pół-byłymi = (PBXN). Na przestrzeni więc od (1r0) — (3r0) będzie trwać pewna ciągłość przestrzenna, analogiczna do ciągłości (Xj/rN), np. jakości wzrokowych — barw w tęczy — z tą różnicą, że między poszczególnymi jej elementami będą innego gatunku jakościowe różnice niż np. w przejściu od koloru żółtego do zielonego. Mimo więc, że ruch obiektywny trwał mniej niż (t0), będzie on w (AT) jako taki, w postaci tej — ułożonej według zmniejszania się pewnej właściwości — serii jakości. Nazwiemy ten stan rzeczy, w odróżnieniu od ruchu byłego, czyli wspomnienia ruchu, ruchem niby-obecnym, albo pseudo-aktualnym. W rozważaniach tych stoimy programowo na stanowisku dwoistym, odpowiadającym złączonym poglądom: (T) i (C) — tylko w terminach obu tych poglądów można zdać adekwatnie sprawę z kwestii ruchu, ponieważ pojęcie ruchu jest dwoiste i należy do obu tych poglądów. W tych samych miejscach, w których zlokalizowane będą (PBXN), zlokalizowane również będą (BXN) tych (XN), które aktualnie tam tylko co zlokalizowane były. I ta właściwość, oprócz jakościowych różnic między (XN) a (PBXN), stanowić będzie drugi element zasadniczej różnicy między ruchem a odpowiednio według natężeń dobraną jakąkolwiek aktualną ciągłością przestrzenną, czy to (Xj/N) czy tychże samych (XgN). Oczywiście musimy założyć wypadek, w którym mimo krótkości działania danej np. (R) na (AR) danego (IP) samo działanie jako takie nie istnieje dla (AT), ale mogą istnieć skutki w postaci zmian w układach (IPCN) tego (IP) względnie trwałych.

B

Załóżmy teraz czas — (t0):

1

Jeśli dana (R) = (r0) przesunie się w czasie = (t0) o odległość mniejszą niż (r0), nie nastąpi żadna zmiana umiejscowienia (X) w (AT), chyba że będzie to wypadek istnienia skutków działania rozprzestrzenionych na rozciągłości większej niż (r0).

2

Jeśli dana (R) = (r0) przesunie się w czasie (t0) o (r0), szereg zmian obiektywnych w obrębie (r0) nie będzie istniał dla (AT) jako taki, tylko nastąpi zmiana lokalizacji danej (Xg) o (r0), z tym zastrzeżeniem, że na poprzedniej (r0) w zależności od natężenia (Xg), w związku z siłą działania prostopadłego danej (R), będzie trwała (PBXg), o ile siła działania była tak wielka, że zmiany w (IPCN) trwały minimalnie (t0). Jeśli teraz założymy, że dana (R) w następnych (t0N) przesuwać się będzie dalej o (r0N), otrzymamy szereg (PBXgN) i jedną (Xg) aktualną w miejscu, które nazywać będziemy „głową ruchu”. Zaczynając od szybkości = (r0) na (t0), czyli szybkości minimalnej = (V0), oczywiście zmiennej w zależności od danego (IP), a także od danego momentu jego (AT), zacznie się ten rodzaj zmiany umiejscowienia (XN), który będziemy nazywali ruchem dla (AT). Zmiana ta — wskutek konieczności granicznej rozciągłości minimalnej, będzie oczywiście dla (AT) nie-ciągła. Jeśli założymy szybkość: (2r0), (3r0) itd., to wypadki te sprowadzą się do wypadku (A2), z tą różnicą, że całość przestrzeni, na której odbył się ruch, składać się będzie z równych (2r0), (3r0) ruchów niby-obecnych, czyli ciągłości przestrzennych, niebędących ruchami dla (AT). Jeśli długość całej przestrzeni, na której odbywa się ruch, będzie dostateczna, to może zajść wypadek, że w pewnym miejscu tej przestrzeni nie będzie już żadnej (PBXg), tylko jakaś (BXg) tam zlokalizowana, odpowiadająca byłej tam uprzednio (OXg).

C

Załóżmy czas większy od (t0):

1

Załóżmy, że w czasie większym od (t0) (R) przesunie się o odległość mniejszą od (r0). Zmiany dla (AT) nie będzie żadnej. Jeśli jednak w czasie 2, 3...... n razy większym od (t0) (R) będzie dalej posuwać się o mniej niż (r0), to co pewien czas, a mianowicie za każdym dojściem do (r0), będzie występować (Xg) w nowym miejscu — ruchu dla (AT) w znaczeniu poprzednim (B2) nie będzie, chyba że prostopadła składowa działania będzie tak silna, że wytworzy długotrwałe (XN) w miejscach przesunięcia. Jednak przy bardzo silnym działaniu mogą nie powstać ciągłości przestrzenne o (PBXN) różnych natężeń, tylko (OXN) na większych przestrzeniach (AR) zlokalizowane. Wypadek równych wielokrotności (t0) i (V0) jest identyczny z wypadkiem (B2), tzn. że wtedy będziemy mieli ruch dla (AT) jako taki, przy szybkości minimalnej = (V0). Jeśli wielokrotności (t0) będą mniejsze od wielokrotności (r0), to ruch będzie dla (AT) aż do pewnej granicy = szybkości maksymalnej, którą na podstawie ograniczoności (IP) założyć musimy.

D

O ile weźmiemy (R) większe od (r0), stosunki pozostaną te same, zmieni się tylko wielkość przestrzeni zajmowanej przez (OX) lub (OXN). Dla (Xj/rN) musimy przyjąć stosunki te same, z tą różnicą, że (Xj/rN) będą lokalizowane w Zewnętrznej Przestrzeni Rzeczywistej, przy czym między (Xj/rN) a (XgN) musi zachodzić względnie stały związek na mocy jedności i tożsamości (AT), jedności (AT) z (AR) i jedności Przestrzeni. Zmiany szybkości i przyspieszenia dla (AT) będą oczywiście tak samo nieciągłe, jak sam ruch, na mocy niemożności przyjęcia nieskończenie małych elementów tak w trwaniu, jak i rozciągłości, w związku z ograniczonością (IP). Kiedy jednak myślimy o ruchu, w środowisku (S) musimy go na mocy ciągłości Przestrzeni uważać za ciągły.

Twierdzenie 41. Pojęcie ruchu, w związku z pojęciem ograniczoności (IP), implikuje pojęcie nie-ciągłości ruchu dla (AT) i ciągłości ruchu obiektywnego na mocy ciągłości Przestrzeni.

Pojęcia (r0) i (t0) implikują pojęcie minimalnej szybkości (V0), od której zaczyna się ruch dla (AT), jako specjalny wypadek zmiany lokalizacji (XN) w Przestrzeni, przy której stykają się ze sobą zmieniające się (XN), pozostawiając za sobą ciągłość przestrzenną, złożoną z (PBXN): nazywamy ten kompleks (XN) ruchem niby-obecnym.

Pojęcie ruchu implikuje pojęcie maksymalnej szybkości dla (AT), poza którą dla (AT) ruchu nie będzie.

§ 37

Jakości byłe (BXN), nie aktualne występujące w (OT), musieliśmy przyjąć w poglądzie (T) jako istniejące w tle zmieszanym, nadającym specyficzny charakter każdej (OX). Jeśli przechodzimy do poglądu (C) (= z punktu widzenia całości Istnienia), musimy przyjąć, że odpowiednikami ich będą zmiany w układach (IPCN) danego (IP). Działania (IPN), otaczających dane (IP), wywołują zmiany w stosunkach (IPCN) tego (IP), które to zmiany zależnie od siły działania dłużej lub krócej się utrzymują, dając odpowiedniki w (AT). Pewne zmiany stałe mogą nie wywoływać stale odpowiedników aktualnych w (OT), tylko zależnie od całokształtu trwania danego (IP), w związku z jego zachowaniem, dawać znać o sobie w postaci występujących w (OT) (BXN). Związki wszystkich (OXN) i (BXN) w (AT) nie będą miały cechy konieczności w tym stopniu, co związki układów (UN), względnie — jeśli już jesteśmy w poglądzie fizykalnym: układów (SN). Można przeprowadzić pewną równoległość między stosunkami (SN) a stosunkami (XN), ale nigdy te dwa szeregi nie dadzą się zupełnie przyporządkować, na mocy pewnej dowolności (AT) samego dla siebie i pewnego stopnia przybliżenia, dla danego gatunku (IPN), pozornej absolutnej konieczności stosunków panujących w (S), w dostatecznie dalekim rzędzie wielkości w stosunku do tych (IPN). Sprowadzenie stosunków w Przestrzeni Rzeczywistej do stosunków w Przestrzeni Obiektywnej jest niemożliwe, ponieważ byłoby to sprowadzeniem albo: 1) rzeczywistości do koniecznej fikcji, albo w najlepszym razie 2) sprowadzenie rzeczywistości, tj. wielości (IPN), do stosunków, które daje wielka ilość tych (IPN), tworząc dla pewnego rzędu wielkości (IPN) środowisko (S). Dlatego to, mimo nie wiadomo jakich zdobyczy fizyki danych (IPN), musi ona zatrzymać się na pewnym punkcie w objaśnianiu „materii żywej”, nawet w wypadku istnienia jej elementów „martwych”, dla fizyki dostępnych, w tym znaczeniu, co istnienie dla nas układów gwiezdnych; tego punktu nie przekroczy fizyka nigdy.

Jeżeli następstwo (XN) w (AT) będzie tego rodzaju, że pewne następstwo (BXN) lub ich kompleksów, odpowiadające następstwom (OXN) lub ich kompleksom = (KOBN), lub też takie następstwa (BXN), które powstały na tle innej, nieodpowiadającej żadnemu (KOB) kombinacji zmian w (IPCN), czyli kompleksy fantastyczne = (KOFN), wystąpią najprzód w (AT), a następnie wystąpią zmieniające umiejscowienie (XN) i wewnętrzne (XwN), i (XgN), i zmienne w zależności od nich (XN) zewnętrzne, wtedy na mocy tego, że związki (XN) wyznaczają obiektywne stosunki w Przestrzeni, będziemy mówić, że (IP) działa dowolnie, ponieważ pojawienie się takich, a nie innych, (KOBN) i (KOFN) nie jest dla (AT) pozornie absolutną koniecznością, która obowiązuje same układy (SN). (Zastąpiliśmy tu pojęcie zmiany (XN), a dalej pojęcie (UN) = [układów (IPN)], pojęciem (SN), aby zaznaczyć, że jesteśmy w czystym poglądzie fizykalnym, pochodnym od poglądu (C)). Jeśli w związku z tymi następstwami wystąpią zmiany w następstwach w Przestrzeni Zewnętrznej, będziemy mówić o działaniu (AR) danego (IP) na układy (SN). W ten sposób, wprowadzając oba poglądy konieczne: (T) i (C), i pochodny od tego ostatniego pogląd fizykalny, możemy wypełnić ogólnikową formułę poprzednią: (AR) i (ARN) = f(AT) i jej odwrotność. Dowolność (AT), największa przy (KOFN), zmniejsza się przy posuwaniu się w kierunku (AR), a dalej ku (SN), gdzie w granicy mamy pozorną konieczność absolutną, względnie statystyczną uporządkowaną, w przeciwieństwie do nieuporządkowanych skupień (IPN) jako takich.

Twierdzenie 42. Pojęcie dowolności (AT) implikuje pojęcie kompleksów (BXN) fantastycznych = (KOFN), w których (AT) ma największy stopień swej dowolności.

Pojęcie związku funkcjonalnego (AT) = f(AR) i (ARN) i na odwrót, daje się wyrazić w poglądzie (T), przez w rozmaity sposób ułożone następstwa (XN). Pojęcie związku (IP) z Całością istnienia implikuje, wraz z pojęciem zachowania (IP), pojęcie wyznaczania przez (XN) obiektywnych stosunków w Przestrzeni,

1 ... 14 15 16 17 18 19 20 21 22 ... 26
Idź do strony:

Darmowe książki «Pojęcia i twierdzenia implikowane przez pojęcie istnienia - Stanisław Ignacy Witkiewicz (Witkacy) (jak czytać książki na tablecie za darmo .txt) 📖» - biblioteka internetowa online dla Ciebie

Uwagi (0)

Nie ma jeszcze komentarzy. Możesz być pierwszy!
Dodaj komentarz