Przestrogi dla Polski - Stanisław Staszic (biblioteka online dla dzieci .txt) 📖
Przestrogi dla Polski to rozprawa Stanisława Staszica, która została opublikowana w trakcie trwania Sejmu Czteroletniego. Autor postuluje w niej wprowadzenie zmian, które miałyby wpłynąć na poprawę sytuacji w kraju.
Wśród jego sugestii znajdują się: zniesienie liberum veto, nadanie prawa wolności osobistej chłopom, objęcie prawami mieszczan, utworzenie sojuszu między arystokracją a mieszczanami, odwołanie się do republikańskiej myśli oświeceniowej. Rozprawa po raz pierwszy została opublikowana anonimowo.
Stanisław Staszic był polskim działaczem oświeceniowym, pisarzem, publicystą, filozofem, przyrodnikiem, a także księdzem katolickim. Na początku XIX wieku pełnił wiele funkcji publicznych w Królestwie Polskim. Obok Przestróg dla Polski do jego najważniejszych dzieł należy również pierwsza publikacja zawierająca jego koncepcję, Uwagi nad życiem Jana Zamoyskiego.
- Autor: Stanisław Staszic
- Epoka: Oświecenie
- Rodzaj: Epika
Czytasz książkę online - «Przestrogi dla Polski - Stanisław Staszic (biblioteka online dla dzieci .txt) 📖». Wszystkie książki tego autora 👉 Stanisław Staszic
Uciemiężona większa część ludu polskiego w nikim, tylko w sercu króla, w sercu powszechnego swego ojca kładzie ratunku nadzieję. Pochlebialiśmy sobie wszyscy, że, gdy na tym chwalebnym Sejmie trudność w wyszukiwaniu podatków wtoczy sprawę kaduków, król stanie przy obronie ludu, odkryje czarność i ohydę tego prawa gwałtu i będzie domagał się o zupełnie zniszczenie jego: odda ziemię człowiekowi. Im większe były nadzieje, tym boleśniejszy ich zawód.
Krajały się serca z żalu tych wszystkich, którzy znają i czują krzywdę, pod którą lud jęczy, gdy rozeszły się wieści, że król tak dobry, jedyna nadzieja uciemiężonych, z przyczyny straconego rozdawnictwa dobroczynności domawiał się na tym Sejmie o rozdawnictwo cudzej krzywdy972.
Miłościwy Królu! Gdybyś W. K. Mość choć na moment był świadkiem tego utrapienia, przeklęstwa i rozpaczy, które kaduk w dom sierot rzuca, wolałbyś zapewne prędzej nie być królem, aniżeli być narzędziem tych nieszczęść.
Złym wydarzeniem dla mojej czułości, po wysłuchaniu z przenikłym żalem głosu W. K. M-ci w tej materii, przypadek chciał, iż znajdowałem się właśnie w ten dzień w Lublinie, kiedy palony był publicznie ręką króla podpisany kaduk, który przez lat kilkanaście dwie liczne familie strapił, zmęczył i zniszczył. Wieleż to zbrodni, przekupstwa, krzywoprzysięstw, zawziętości, podstępów, zdrady, chorób, płaczu, wyrzekań był przyczyną jeden ten podpis973!
Zostaw W. K. Mość tyranom i nieprzyjaciołom rodzaju ludzkiego tak twardy przywilej. A gdy nie możesz dobroczynnością królewską, uzdabiaj Tron Polski dobroczynnością człowieka, tak Waszej Królewskiej Mości właściwą. Wszak już i despoci zrzekli się prawa kaduków. A czemuż to prawo ma napełniać gorzkością dni Króla Polskiego, króla serc ludzi.
Kaduk! Samo słowo, a wszystkie skutki zaświadczają, że to wynalazek barbarzyńców. Źle uczyniłeś — mądry Królu! — że oświeciłeś Naród Polski, jak prędko chciałeś bronić kaduków. To bronienie powiększa tylko czucie krzywdy, które lud cierpi. Kaduk nie jest prawem, ale prawa gwałtem; takiego przywileju nadawać nikt, sam naród nie może. Prawo, czyli wola powszechna Narodu tylko o całym narodzie stanowi974. Zrzekaj się W. K. Mość czym prędzej tej nieprawej władzy szkodzenia ludziom. Zgodzisz się tak dobrze z twoim sercem, gdy albo nic, albo tylko dobrze czynić ludziom potrafisz.
Przy tym zrzekaniu mów za tym ludem, mów za tym nieszczęśliwym krajem, którego ziemię, pod imieniem wolności, trapi najbrzydsza niewola. Najjaśniejszy Panie! Uważałem to, że król, który by szczerze Ojczyźnie życzył, dokazałby najwięcej nad umysłami każdego narodu, a osobliwie nad umysłami Polaków. Zapomnij Wasza Królewska Mość o sobie, zapomnij o wszystkich przeszłych związkach, zapomnij w dzisiejszych okolicznościach, żeś królem, — tylko na to pamiętaj, żeś Polakiem! Nie patrz, tylko na Polskę975! Jak ją dziś ratować, do tego dąż, to w skutkach976 ukazuj. Gdyż nie dosyć, aby od Tronu naród żadnych przeszkód nie doświadczał, ale każdy naród, osobliwie Polacy dzisiaj, zdają się potrzebować wodza, potrzebować kogo na swoim czele, aby ich zagrzewał, prowadził. Radź więc, przemyślaj, staraj się, przekonywaj w partykularności upornych, oświecaj związków politycznych nieznajomych, mów do wszystkich otwarcie i stale: że trzeba w Polsce inaczej Tron urządzić, trzeba go oddać z prawem następstwa jednej z familii panujących, której wybranie byłoby Polsce najużyteczniejsze, a z polityką Europy zgodne. Trzeba najusilniej zawarować977, aby nigdy królowie wojska objąć nie mogli; zabronić zupełnie, aby najmniejszego nie mieli wpływu w żadne wojskowe awanse; sama Komisja Wojskowa najściślej podług prawa starszeństwa awans ogłaszać powinna, król tylko dostrzegać, aby prawo względem awansów zachowane było; postępowanie978 zasłużonych nad prawo starszeństwa tylko Sejm rozdawać władzę mieć może979.
Ucz naród, że królowie powinni mieć najwyższą straż980 nad prawem i magistraturami. Opowiadaj, co masz z doświadczenia i co widzisz, jakie niezdrożności robi w królach Anglii, że trzeba mocno zawarować, aby królowie do wyboru żadnych, jakichkolwiek urzędników żadnym kanałem981 wpływać nie mogli982: ale do wszystkich magistratur i urzędów tylko sam Naród wybierać powinien osoby; biskupów sami obywatele w swojej diecezji oznaczą983; że szkodliwie jest dla kraju nadawać królom rozdawnictwo orderów, bo tymi sposoby984 źli królowie psują dobrych obywateli, a źli obywatele psują dobrych królów, lecz z większym pożytkiem, z większym przykładem stanie się, gdy królowie będą tylko na Sejmie prezentować Narodowi godne takiego zaszczytu osoby, a sam Naród z publiczną uroczystością rozda im cnoty znamiona.985
Odkryj politykę Dworu Petersburskiego986 względem Polski! Wystaw związki i moc stronnych987 mocarstw. Naprowadzaj Polaków, aby się przekonali, czego po nich koniecznie wymagają polityczne związki: przeświadczaj ich, że Rzeczpospolita nie zapewni swojego bezpieczeństwa, jeżeli sąsiedzkim krajom nie wyrówna w swoich sposobach utrzymywania i powiększania bogactw i siły; — ukazuj im, że tego żadną miarą uskutecznić nie można, tylko trzeba powiększyć właścicielów988, trzeba oddać całą ziemię staranności i pracy wszystkich Polaków, trzeba powrócić rolnikowi sprawiedliwość, trzeba zapewnić rzemieślnikom i kupcom bezpieczeństwo i wolność, trzeba miasta przypuścić do towarzystwa989, — zgoła połączyć, zjednoczyć wszystkich Polaków, aby wszyscy Ojczyznę kochali, wszyscy dla niej pracowali, wszyscy równie płacili i wszyscy z przywiązaniem stawali przy jej obronie, przeciwko tak niezmiernej nakoło zewnętrznej potędze.
Miłościwy Królu! To jest jedna droga zbawienia Polski!
Kontrakt wspołeczności990 składa się z trojakiego gatunku warunków.
W pierwszych zawarte są te ustawy, które oznaczają, gdzie, kiedy i jak się towarzystwo991 gromadzić będzie, kto i jakim sposobem będzie mógł warunki kontraktu poprawiać, odmieniać i powiększać. To są Prawa Fundamentalne.
Drugie mają w sobie opis własności osobistej, własności ruchomej i własności gruntowej. Nazywają się Prawami Cywilnemi.
Trzecie obejmują skarb towarzystwa, obronę jego, sprawy zagraniczne, porządek wewnętrzny, sposób sądzenia.992 A to jest Prawem Politycznym. Pospolicie dzielą Prawo Polityczne na Władzę Sądowniczą i na Władzę Wykonywającą993.
W układaniu tak praw fundamentalnych, jako też praw cywilnych i politycznych towarzystwo innego zamiaru przed oczami mieć nie powinno, tylko zapewnienie się przed przemocą osobistą i przed przemocą sąsiedzką. Ta ostatnia tak dzisiaj w Europie jest silną, że dla jej odparcia trzeba często naruszać prawo natury.
Pierwsze fundamentalne prawo: aby cały Naród do układania kontraktu, czyli praw, wchodził. Inaczej zgwałcone byłoby prawo naturalne, a, co teraz najniebezpieczniejszego, naród byłby wewnętrznie podzielony: w takim towarzystwie zły obywatel będzie miał zawsze gotowe stronniki, a zewnętrzny nieprzyjaciel łatwo lud rozdzielony zaburzy i pokona.
Tak liczny, jakim jest Naród Polski, razem zgromadzić się nie może. Na miejscu swoim powinien wysyłać umocowanych posłów. Liczba posłów z każdego województwa stosowną będzie do podatku, który to województwo płaci. Wybierać tych posłów i instrukcje im nadawać tylko ci obywatele mogą, którzy trzydzieści złotych podatku rocznego składają.
Sposób wybierania tych posłów przez vota994głośne być powinien illegalny995. Ale tylko z podanych kandydatów sekretne vota posłów oznaczać będą. Vota głośne na sejmikach jak najsurowiej być zakazane powinny, bo one są przyczyną kłótni i nierządu.
Nikt na Sejmie zasiadać nie może, tylko ten, kto na sejmikach był obrany i wziął instrukcją996. Przeto senatorowie do prawodawstwa należeć nie mogą997.
Posłowie na Sejm zgromadzeni w żadnej innej materii praw stanowić nie mogą, tylko w tej, w której większa część instrukcyj okaże się. Do poprawy praw fundamentalnych potrzeba dwóch trzeciej części instrukcyj.998
Do poprawy praw politycznych, do ustawy podatków, rekrutów, przez wzgląd na teraźniejszą czynność zewnętrzną nie można bez wielkiego niebezpieczeństwa tamować woli powszechnej tymi warunkami, aby tylko trzy czwartej, lub dwie trzeciej części instrukcyj władzę czynienia nadawały. Gdybyśmy byli obtoczeni rzeczamipospolitemi, natenczas taka tama nie byłaby szkodliwą. Ale, w pośrodku samych despotyzmów, z taką trudnością do czynienia albo im znowu podlegać będziemy musieli, albo w nagiej potrzebie — tak, jak dzisiaj przykład — łamać te ustawy przymuszonymi zostaniemy. Przeto do stanowienia w materiach politycznych — podatków, rekrutów, wojska — tylko większość instrukcyj potrzebna.
Województwa mogą w każdym czasie podczas zgromadzenia posłów dosyłać im, uszczuplać lub powiększać instrukcje, prawnie na sejmiku ułożone. Poseł oddalić się z Sejmu nie może, dopokąd od swojego województwa uwolnienia nie okaże marszałkom.
Sejm, czyli Władza Prawodawcza, równie jak wola Narodu, będzie w Polsce nieustanną999. Lecz posłowie co dwa lata odmieniać się mają. Oni zawsze zgromadzonymi nie będą, ale zawsze do zgromadzenia być gotowymi powinni. Po urządzeniu i wyegzaminowaniu Komisyj niżej opisać się mających i po uskutecznieniu od województwa mianych instrukcyj ciż posłowie rozjadą się dla zdania z swoich czynności sprawy na relacyjnych sejmikach. W każdej potrzebie, w której kraj prawodawcy potrzebuje, posłowie zjechać się powinni. Za każdym zaś zgromadzeniem się posłów, gdy w materii kardynalnej trzy części przeciwko czwartej będzie zgodnych instrukcyj, a w innych materiach politycznych i cywilnych kiedykolwiek większa połowa zgodnych znajdzie się instrukcyj, zawsze prawo w takiej materii stanowić mogą; bo zawsze w każdym takim razie powszechna wola narodu istnie1000, więc, co uczyni, nie może być w istocie, chyba tylko w słowie, co innego, jak prawo. Ani można sobie wystawić w zdrowym rozumie wolnego narodu, który miałby wolę, a nie mógłby czynić.
Największa ostrożność zachowaną będzie, aby instrukcje fałszowane być nie mogły.
Władza Sądowa zupełnie od prawodawczej jest oddzielną. Sędziów wybierać Sejm nie powinien, tylko równie votami sekretnemi jako posłów, obywatele po województwach wybierać powinni. Sąd powinien być nieustanny. Sędzia powinien być czasowy1001. W Sądach Powiatowych1002 sześciu sędziów, w Trybunale szesnastu deputatów zawsze w miejscu znajdować się powinno; z tych w Sądach Powiatowych trzech, w Trybunale ośmiu codziennie, po zgromadzeniu się, na początku sesji los oznaczy, którzy sądzić mają1003.
Jak moc najwyższa Narodu żadną miarą od woli najwyższej Narodu oddzieloną być nie może, tak Władza Wykonywająca powinna mieć związek z Sejmem. Polityczna, a dzisiaj można powiedzieć: istotna moc Narodu istnie1004 w skarbie, w wojsku i w związkach zagranicznych. Tak wielkiej mocy nie można w rzeczpospolitej rozsądnie jednej magistraturze, a tym bardziej jednej osobie powierzać. Tak wielkiej mocy nie może wola powszechna od siebie zupełnie oddzielać, albowiem taka wola bez takiej mocy byłaby czczym nazwiskiem1005.
Władza Wykonywająca zostanie podzielona na cztery Komisje: na Komisją Skarbową, na Komisją Wojskową, na Komisją Zagranicznych Interesów i na Komisją Policji1006. Te Komisje od nikogo, tylko od Sejmu zawisłemi będą.1007
Sejm co dwa lata obierać powinien komisarzy. Sejmowym marszałkom, gdy Sejm jest zgromadzony, raporta oddawać będą1008, Sejmowi też komisarze z swoich czynności rachunek zdadzą. Tym końcem1009 będzie w każdej Komisji protokół; w tym każdy komisarz swoje zdanie zapisywać ma obowiązek. Sejm nigdy całej Komisji, ale osoby, które uzna za winne, do Sądów Sejmowych po kary odeśle.
Prezesami tych Komisyj będą ministrowie: podskarbi Komisji Skarbowej, hetmani Komisji Wojskowej, kanclerz Komisji Interesów Zagranicznych, marszałek W. K. Komisji Policyjnej. Tych ministrów nikt inny, tylko Sejm wotami1010 sekretnemi obierać będzie. Nawet lepiej byłoby, aby czasowi byli.1011
Ktokolwiek w Komisjach się mieści, już na Sejmie zasiadać nie może.
Czasu, dopokąd czynność Sejmu trwać ma, wyznaczać nie można, bo ten dopóty skończyć się nie może, dopokąd wola Narodu spełniona nie będzie. Ta spełnia się, gdy wszystkie instrukcje województw zaspokojone. Różna ważność instrukcyj różnego czasu potrzebuje.
Gdy posłowie po wyegzaminowaniu Komisyj starych, po ustanowieniu nowych i po załatwieniu instrukcyj rozjeżdżać się będą, złożą w ręku króla straż Prawa, z wyznaczeniem do boku jego Komisji Wielkiej. Ta składać się będzie z pewnej liczby posłów i senatorów.
Do Senatu sam Naród po województwach obierać będzie1012.
Obowiązki tej Komisji Wielkiej1013: mieć dozór, aby w całym kraju zachowane było prawo, aby każda magistratura powinność swoją pełniła; tę, która by prawu nieposłuszną była, listownie napomni1014, Raporta od Komisyj wszystkich jej oddawane będą. W potrzebie wojny, wewnętrznego zamieszania, nieposłuszeństwa magistratur, śmierci króla, jako też w każdym innym nieprzewidzianym przypadku, w którym potrzeba będzie władzy prawodawczej, taż Komisja Wielka nieodwłocznie powinna wydać swoje obwieszczenia do posłów. Taż Komisja mieć będzie protokół, w którym każdego komisarza zapisane być powinno zdanie. Następujący Sejm, na którym żaden, w tej Komisji Wielkiej przeszłych lat zasiadający, być posłem nie może, roztrząśnie jej czyny i osoby winne do Sądów Sejmowych po karę odeśle.
Przeczytajmy tu teraźniejsze Prawo Narodów: wszystkie teraźniejsze nieszczęsne polityczne państw związki przymuszają koniecznie, aby kraj tak wielki, jakim jest Polska, miał króla i aby ten król był sukcesjonalnym1015 i z familii w Europie udzielnej1016.
Nie tylko wszystkie zewnętrzne krajów związki, ale, po ustanowieniu w Polsce stu tysięcy wojska gotowego, i wewnętrzne Rzeczypospolitej stosunki grożą nierównie większym złem w elekcjach, jak w tronu następstwie1017.
Doświadczenie nauczyło, że w teraźniejszym układzie Europy kraj bez wojska z tronem elekcyjnym tylko ma tych królów, których mu gwałt obcy narzuca. Uwaga, rozum i dzieje ludzkie świadkiem, że w kraju z tronem elekcyjnym i z wojskiem gotowym nie naród, ale żołnierz królów stanowić będzie.
Już temu zapobiegło prawo, gdy zawarowało, aby się nie mieszało do elekcji królów wojsko. Kto tak mówi, nie zna człowieka. Panowie chciwi tronu mieli dotychczas sposoby sprowadzić wojska moskiewskie1018, a nie mają odtąd mieć sposobu ruszyć wojska krajowe? Równie pod Stanisławem Augustem obyczaje Polaków, jak pod Cezarem Augustem obyczaje Rzymian, skażone. Zadrżyjmy, przypominając sobie czasy Tyberiusza, Nerona, Galby, Witeliusza, Wespazjana, Kaliguli etc.! Rzym miał tron elekcyjny i wojsko gotowe.
W tym był jeszcze szczęśliwszy od nas, że, sam w całym świecie, nie miał o granicę Moskwy1019.
Nie tylko uciążliwość zewnętrznego despotyzmu, ale zawarowanie, aby ten despotyzm w kraju nie powstał, wymaga od szlachty złączenia się z miastami. Rzeczypospolite jedność utrzymuje i mocni; wszystkie rzeczypospolite przez niezgodę wewnętrzną upadły.
Ta niezgoda jest dla każdego towarzystwa1020 najniebezpieczniejszą, która trzyma się pierwszej zasady jego. Nad wszystkie więc pożytki i szczęśliwości naród, który chce być wolnym, przenosić powinien wewnętrzną zgodę. Więcej jak nieroztropność popełnia, jeżeli końcem1021 zapewnienia sobie wolności umyślnie w ustawie swojego
Uwagi (0)