Na Wzgórzu Śmierci - Jan Kasprowicz (gdzie można czytać książki online .TXT) 📖
Krótki opis książki:
Przeczytaj książkę
Podziel się książką:
- Autor: Jan Kasprowicz
- Epoka: Modernizm
- Rodzaj: Dramat
Czytasz książkę online - «Na Wzgórzu Śmierci - Jan Kasprowicz (gdzie można czytać książki online .TXT) 📖». Wszystkie książki tego autora 👉 Jan Kasprowicz
Żydów.
Cicho... To pretor czyta wyrok... Idźmy
Bliżej...
INNY Z UCZONYCH ŻYDÓW
Już skończył... Teraz Annasz mówi.
ARCYKAPŁAN ANNASZ
Ludu żydowski!
ARCYKAPŁAN KAJFASZ
U mnie jest pierwszeństwo —
Arcykapłanem jestem i twym świekrem10...
ANNASZ
Głos twój jest chwiejny, popękany, głuchy,
Jak odgłos garnka stłuczonego.
GŁOS Z TŁUMU
Kajfasz!
Niech do nas Kajfasz się ozwie!
KAJFASZ
Przez ciebie
Pycha przemawia.
SZYMON Z KYRENY
Kłócą się o zaszczyt
Spełnienia zbrodni... Annasz tu zwycięży:
Młodszy, więc bardziej oddany Rzymianom.
GŁOSY Z TŁUMU
Kajfasz!
INNE GŁOSY
Nie! Annasz! arcykapłan Annasz!
ANNASZ
Pretor — on jeden niech tutaj rozstrzyga...
Wyrokuj, panie, kto ma dziś pierwszeństwo:
Kajfasz czy Annasz, najwierniejszy sługa
Sług cesarzowych.
PRETOR
Niech Annasz ogłosi
Wolę cesarza... Ucisz się, motłochu!
Cesarz przemawia...
ANNASZ
Narodzie wybrany!
Ludu żydowski!.. Rzymski prokurator
Na śmierć wam wydał zdrajcę i bluźniercę,
Ale raz jeszcze przeze mnie obwieszcza,
Że, jeśli taka będzie wasza wola,
Jeśli w tym zbrodniu winy nie znajdziecie,
Albo do serca wkradnie wam się głupia,
Niewczesna litość, znamię ludzi słabych,
Wówczas mu każe zdjąć błazeński wieniec
I tę parodię królewskiego płaszcza
I na swobodę wypuści zaprzańca11
I burzyciela świątyni i wroga
Wszelkich porządków, bez których, jak glina
Źle wysuszona, świat ten by się rozpadł —
TŁUM
Na szubienicę!
ANNASZ
— A zaś na tym drzewie,
Które od wieków uważane bywa
Za drzewo hańby, za drzewo niestartej
Nigdy sromoty, każe rozpiąć członki
Którego z dzikich mężobójców12... Wielką
Prokuratora jest łaska: wraz z wami
Wie Poncki Piłat, iż nad mężobójcę
Większym zbrodniarzem ten oto buntownik,
Jednak rzeknijcie, a cofnie swój wyrok...
GŁOS Z TŁUMU
Niech na tym krzyżu Nazyrejczyk skona!
INNY GŁOS Z TŁUMU
Tak! On jest gorszy, niźli mężobójca!
Jego ukrzyżuj!... On, nędzny syn cieśli,
Królem się mienił żydowskim.
INNE GŁOSY Z TŁUMU
Nie chcemy
Królów żydowskich, gdy wielki Rzymianin
Władnie nad nami —
KAJFASZ
Podła czerń...
GŁOS Z TŁUMU
On bunty
Pragnąłby wszczynać, a nam trza spokoju,
Aby szedł handel...
INNY GŁOS
Dobrze nam handlować
Ze Rzymianami... Kupcy z nich na wszystko —
INNY GŁOS
Na wasze żony i na wasze córki —
Płacą sowicie...
INNY GŁOS
Ukrzyżuj!... Syony
Chciał nam rozwalać, a budować nowe!
Chciał równać ludzi, aby wszyscy byli
Jak on — parobek! A zaś od początku
Świata tak było i będzie do końca,
Że jeden służy, a drugi panuje!...
Nam dobrze służyć, wam dobrze panować —
Nie chcemy zmiany...
INNY
A kto nam urzędy
Będzie rozdawał?... Kto nas po ramieniu
Jutro poklepie: „Witaj, wierny Sofar!
Bądź zdrów, Menachem... Otwarte są dla was
Bramy rzymskiego pałacu” — — —
INNY
Kto powie:
„Przyjdźcie na ucztę!”... Eleazar tylko
Nie jadł z synami... To był czas szalonych! —
ALETHEJ
Słyszysz?... Czy warto umierać?
SZYMON Z KYRENY
O Boże! —
ARCYKAPŁAN ANNASZ
Rozstrzyga święta wola ludu... Słuszne
I sprawiedliwe zapadły wyroki...
Módlmy się, bracia: „Panie Boże wielki!
Synowie ludzcy wszczęli bunt zuchwały
Przeciw Twej władzy — karz ich wiecznie!
CHÓR TŁUMU
Amen.
ANNASZ
Stawamy13 zawsze przed oczyma Twymi;
Ty patrzysz w głębie naszych serc: jest czystość
I sprawiedliwość w naszym łonie! Boże,
Błogosław wiernym Twoich sług, a wrogów
W moc naszą oddaj, abyśmy spełnili
Na nich Twój wyrok nieswawolny.
CHÓR TŁUMU
Amen.
ANNASZ
W Tobie nadzieję mieli nasze ojce:
Tyś łuku swego naciągnął cięciwę
Przeciw zastępom moabskim: Piorunem
Rażeni byli jako stada owiec...
I dziś, o Panie, rozpieraj się z tymi,
Którzy się z nami spierają! Walcz, Panie,
Przeciwko wszystkim, którzy z nami walczą
W Tobie dziś nasza jest nadzieja...
CHÓR TŁUMU
Amen.
ANNASZ
Podnoszą rokosz przeciw woli Twojej,
Co ustaliła fundamenty świata!
Z Kościoła Twego chcą rozebrać cegły,
Z kapłanów Twoich chcą pozdzierać suknie!
Królami zwą się, dziedzictwo Dawida
Pragną rozdzielić według chęci swojej!
Wyżyny pragną zrównać z nizinami!
Boże Libanu! Boże, któryś Synaj
Wybrał, by z niego głoszono Twe prawa,
Pokaż swą siłę nad nimi! Niech będą
Jako robactwo pełzające...
CHÓR TŁUMU
Amen.
ANNASZ
Wyrwij im język, by nie bluźnił Tobie
I Twoim sługom!...
Połam im zęby w ustach —
Trzonowe zęby lwiąt!
CHÓR TŁUMU
Amen.
ANNASZ
Twarz ich napełnij wrzodami!
CHÓR TŁUMU
Amen.
ANNASZ
Oczy im wypal swym ogniem!
CHÓR TŁUMU
Amen.
ANNASZ
Niech ci bluźnierce będą jako woda,
Co się rozpływa...
Niechaj–że będą jak trawa na dachu,
Co więdnie, zanim urośnie.
Spraw, aby byli jako płód niewieści,
Co, martwy na świat przyszedłszy, nie widzi
Blasków słonecznych!
CHÓR TŁUMU
Amen.
ANNASZ
Chrząszczom daj wszystek ich urodzaj!
Pracę na pastwę daj szarańczom!
Gradami pobij ich jęczmień,
Winne ich szczepy i figi!