Darmowe ebooki » Rozprawa » Wybór pism - Ksenofont (książka czytaj online .TXT) 📖

Czytasz książkę online - «Wybór pism - Ksenofont (książka czytaj online .TXT) 📖».   Wszystkie książki tego autora 👉 Ksenofont



1 ... 39 40 41 42 43 44 45 46 47 ... 64
Idź do strony:
konstytucji ojców”, co nieźle brzmiało. Ksenofont sympatyzował z takimi poglądami, gdyż wychował się w przekonaniach niedemokratycznych. [przypis tłumacza]

232. z całym ich państwem łączą cię związki gościnności — Kallias, jako proksenos Sparty, użycza gościnności Spartanom, zastępuje ich przed władzami ateńskimi i broni ich interesów. Obcy nie stoi pod opieką praw, musi działać przez ksenosa, obywatela, z którym łączą go związki gościnności. Kallias spełnia taką funkcję jako ksenos nie jakichś jednostek, ale całego państwa Spartan (tzw. proksenos), odpowiada to więc dzisiejszemu konsulowi. [przypis tłumacza]

233. tylko od twojej woli zależy, by państwo powierzyło ci rządy — Ksenofont wie, że przyszłość sprawdzi zapowiedź Sokratesa, gdyż Kallias był w 390 r. strategiem, a w 371 r. posłem do Sparty. [przypis tłumacza]

234. eupatryda — „posiadający ojców szlachetnych”, jest to nazwa szlachty rodowej w Atenach. Szlachectwo nie uprawnia do żadnych urzędów z wyjątkiem niektórych godności religijnych. [przypis tłumacza]

235. Erechteus (także Erychtonios) — attycki heros (półbóg), nadaje Atenom ich nazwę (pierwotnie zwali się Ateńczycy Kekropidami). Miał wprowadzić misteria eleuzyńskie; dlatego Demeter i jej córka Persefona zwą się bogami Erechteusowymi. [przypis tłumacza]

236. Iakchos — jedno z wielu imion Dionizosa, boga wina, w Atenach i w Eleusis. Podczas misteriów eleuzyńskich (koniec września, 27. lub 28.) niosła z Aten posąg Iakchosa (pojmowano go jako syna Demetry i Zeusa) do Eleusis uroczysta procesja, wśród okrzyków: „Iakchos! Iakchos!”. Gdy zanosiło się na bitwę salamińską, pokazało się światło z Eleusis, widziano tuman kurzu i słyszano krzyk: „Iakchos”, tak jakby się procesja odbywała; tymczasem Attyka była pusta. Tłumaczono sobie to cudowne zjawisko tak, że Demeter, jej córka i Iakchos ciągną na pomoc Grekom, i przepowiadano zgubę Persom (barbarzyńcom). [przypis tłumacza]

237. na uroczystości — na uroczystości eleuzyńskiej, jako daduchos i hierokeryks (herold). Można by też myśleć o Panatenajach. [przypis tłumacza]

238. mocen (daw., gw.) — zdolny; mający moc, zdolność czynienia czegoś. [przypis edytorski]

239. Kłamliwą bowiem sławę wnet próba w nic rozwiewa — podobnie jak fałszywą przyjaźń („Prawdziwych przyjaciół poznajemy w biedzie”). [przypis tłumacza]

240. była to jego wyznaczona godzina — zapaśnicy i gimnastycy zachowywali bardzo ścisły tryb życia według przepisów higieny, podobnie jak i dziś japońscy nauczyciele dżiu-dżitsu wymagają przede wszystkim stosowania się do ich reguł higienicznych. [przypis tłumacza]

241. Ariadna — córka Minosa, króla Krety, wyratowała ateńskiego królewicza Tezeusza, pomagając mu w zabiciu zamkniętego w labiryncie potwora Minotaura (pół byk, pół człowiek). Razem z uratowanym królewiczem uciekła z Krety, ale Tezeusz porzucił królewnę na wyspie Naksos (najpiękniejsza z Cyklad, na wschód od wyspy Paros, mniej więcej w połowie drogi od wschodniego wybrzeża Krety do Attyki). Tu zaślubił ją Dionizos. Naksos była też głównym miejscem kultu Ariadny. [przypis tłumacza]

242. Dionizos (mit. gr.) — bóg wina i odradzającej się przyrody. [przypis edytorski]

243. melodia bakchiczna — rytm bakchiczny w mowie polega na używaniu stóp składających się z dwóch zgłosek długich i jednej krótkiej, czyli równających się wymowie pięciu krótkich zgłosek. [przypis tłumacza]

244. Bakchos (mit. gr.) — Dionizos. [przypis tłumacza]

245. Wprawdzie nie wyszła Bakchosowi naprzeciw (...) lecz widać było, ile ją ten spokój kosztuje — to znaczy, że hamowała się całym wysiłkiem woli, by nie biec naprzeciw Dionizosa. [przypis tłumacza]

246. Dionizos w istocie jest piękny — starsza rzeźba przedstawiała Dionizosa zawsze brodatego, dopiero w IV w. przed Chr. (za czasów Ksenofonta) zaczęła sztuka przedstawiać Dionizosa jako młodzieńca cudnej, raczej żeńskiej niż męskiej urody. [przypis tłumacza]

247. pozwany do sądu — oskarżenie o bezbożność wnosi się do archonta „króla” (basileus). Archont wzywał oskarżonego do postawienia zarzutów skardze. Oskarżenie, jako też i podniesione przeciw niemu ze strony oskarżonego zarzuty musiały być na piśmie. Obie strony zaprzysięgają swe wywody. To postępowanie zwało się anakrisis (przesłuchiwanie). Główna rozprawa (proces) przed sądem przysięgłych (trybunał z 501 sędziów, heliaja) odbywała się później. Sądem nazwany tu sąd przysięgłych. [przypis tłumacza]

248. przedstawiał sobie w myśli obronę swą i koniec swego życia — więc Sokrates z góry miał sobie wyobrażać, że proces ten skończy się wyrokiem śmierci. [przypis tłumacza]

249. Pisali o tym, co prawda, i inni — prócz Platona wielu pisało apologie (obrony w sądzie) Sokratesa; słyszymy np. o apologii Lizjasza (niezachowana). [przypis tłumacza]

250. wynika, że Sokrates rzeczywiście w taki sposób swą mowę wygłosił — podczas procesu nie było w Atenach Ksenofonta. Sokratesa oskarżono w zimie 400/399, a wyrok wykonano na wiosnę 399, w miesiącu Anthesterionie („miesiąc kwiatów”; od połowy lutego do połowy marca). [przypis tłumacza]

251. Hermogenes, syn Hipponika — przyrodni brat Kalliasa (syn Hipponika z nieprawego łoża), gorący wielbiciel Sokratesa. [przypis tłumacza]

252. Zeus (mit. gr.) — najważniejszy spośród bogów olimpijskich; bóg nieba i ziemi, władał piorunami. [przypis edytorski]

253. wzbrania mi tego wewnętrzny głos bóstwa — Sokrates twierdził, że słyszy w duszy głos bóstwa, które często, gdy ma uczynić jakiś fałszywy krok, przestrzega go i odwodzi od tego zamiaru, a nigdy do niczego nie zachęca. Sokrates zwał to bóstwo dajmonion. Tłumaczą dziś niektórzy, że to sumienie, inni, że to takt lub intuicja człowieka o wysokiej moralności; inni jeszcze inaczej. [przypis tłumacza]

254. zbożnie (daw.) — bogobojnie; uczciwie, cnotliwie. [przypis edytorski]

255. sprzeciwili się bogowie — tj. owo dajmonion. [tłumacz używa rodzaju nijakiego, zgodnego z rodzajem gramatycznym rzeczownika dajmonion w języku greckim; ob. w polszczyźnie dajmonion jako wyraz zapożyczony jest rodzaju męskiego; red. WL]. [przypis tłumacza]

256. kiedyście sądzili, że trzeba szukać środków obrony na wszelki sposób — nie bacząc, czy taki sposób zgadza się z godnością moją lub z etyką. [przypis tłumacza]

257. zakończyć życie już teraz — Sokrates, stając w sądzie, liczył lat siedemdziesiąt. [przypis tłumacza]

258. nawet o to starać się nie będę — będą się starał nie o to, by obronna ma mowa była skuteczna, lecz by była prawdziwa; przedstawię całe swe życie, o którego cnocie świadczy to, co mnie spotkało i od bogów i od bliźnich. [przypis tłumacza]

259. wolę umrzeć, niż niewolniczo uniżoną prośbą o chwilę życia jeszcze zyskać zamiast śmierci znacznie gorszy żywot — Platoński Sokrates swą pełną godności mową obraża sąd. Oświadcza, że nie poniży się jak inni, nawet sławni wodzowie, do łez i próśb, co tylko ośmiesza Ateny przed światem i obniża wymiar sprawiedliwości. Ksenofont chce ten ton uzasadnić „lepiej” niż Platon; jako utylitarysta przedstawia, że Sokrates widział dla siebie większą korzyść w nieunikaniu wyroku potępiającego. Zdanie Platona, iż nie chęć ratowania życia, lecz prawda i obowiązek są naczelnymi kierowniczymi normami jego postępowania, nie wydaje mu się dostateczną odpowiedzią na pytanie, dlaczego Sokrates tak postąpił. [przypis tłumacza]

260. Meletos — syn Meletosa, z demu (gminy) Pittos, poeta, główny oskarżyciel Sokratesa. [przypis tłumacza]

261. mógłby był — przykład użycia czasu zaprzeszłego, wyrażającego czynność wcześniejszą niż opisana czasem przeszłym lub, jak w tym przypadku, niezrealizowaną możliwość; znaczenie: kiedyś, wcześniej mógłby. [przypis edytorski]

262. głos boga — więc owo dajmonion spowodowało zarzut, że Sokrates wprowadza nowe, przez państwo nieuznane bóstwa. [przypis tłumacza]

263. głos boga z nakazem, co czynić należy — Nieściśle. Platon wyraźnie powiada, że ów głos boży nigdy nie wskazywał, co należy czynić, lecz tylko przestrzegał, że czynić czegoś nie należy. [przypis tłumacza]

264. ci, co zasięgają wróżby (...) z krzyku ptactwa lub słów ludzkich, (...) także kierują się takim głosem — jeżeli np. ktoś, ważąc w myśli jakiś zamiar, usłyszy na ulicy z rozmowy dwóch przechodniów słowa: „Doskonale się uda”, to nie ów nieznajomy dał dobrą wróżbę, lecz bóg ją jego głosem objawił. Podobnie i innego rodzaju wyrocznie są głosem boga. [przypis tłumacza]

265. pytyjska na trójnogu kapłanka — Pytia, kapłanka świątyni Apolla w Delfach w starożytnej Grecji, słynąca z niejasnych przepowiedni, które wygłaszała wśród dymów i oparów wydobywających się ze skalnej pieczary; wróżyła, siedząc na trójnogu. [przypis edytorski]

266. Delfy — staroż. miasto greckie u stóp Parnasu, sławne ze świątyni i z wyroczni boga Apolla, gdzie odpowiedzi udzielała kapłanka zwana Pytią. [przypis edytorski]

267. w przytomności (daw.) — w obecności. [przypis edytorski]

268. kiedyś w Delfach (...) odpowiedział bóg na pytanie Chajrefonta — Platoński Sokrates opowiada w Apologii (roz. V koniec), że Chajrefont spytał wyroczni, czy jest ktoś mądrzejszy niż Sokrates. Pytia odpowiedziała przecząco. Chajrefont był przyjacielem Sokratesa, znanym w Atenach zapaleńcem; komedia chętnie brała na cel swych szyderstw tę nieco dziwaczną figurę. Politycznie był demokratą, i swego czasu (r. 403) musiał uciekać przed trzydziestu tyranami. [przypis tłumacza]

269. Likurg (IX a. VIII wiek p.n.e.) — na poły legendarny prawodawca i twórca ustroju Sparty. [przypis edytorski]

270. w czasie oblężenia miasta (...) ja w nie mniejszym żyłem dobrobycie... — Sokrates żył zawsze bardzo skromnie. Toteż dzięki pomocy przyjaciół nie odczuwał głodu, kiedy Lizander w 404 r. obległ Ateny, zniszczywszy w 405 r. flotę ateńską nad Ajgospotamoj (dosł.: Kozia rzeka; w Trackim Chersonezie, dziś [na półwyspie] Gallipoli). Ateńczycy myśleli o poddaniu się na zaszczytnych warunkach, gdy wielu już pomarło z głodu, ale kiedy układy nie doszły do skutku, poddali się w cztery miesiące później, nie stawiając żadnych warunków. [przypis tłumacza]

271. nie jestże — konstrukcja z partykułą -że; znaczenie: czyż nie jest. [przypis edytorski]

272. takich, których skłoniłeś do okazywania większego posłuszeństwa tobie niż swym rodzicom — zarzut ten często spotykał Sokratesa i niejeden ojciec czuł żal do niego. Drugi jego oskarżyciel, Anytos, garbarz, chciał do swego zawodu wdrożyć i syna, ale ten wolał towarzystwo Sokratesa i filozofię niż garbarnię. Daremne były przestrogi Sokratesa, stary był nieugięty, a w Sokratesie upatrywał przyczynę oporu swego syna. [przypis tłumacza]

273. W sprawach zdrowia zaś słuchają ludzie lekarzy bardziej niż rodziców — jeżeli ktoś ma dzieci, to nie dowód, że posiada umiejętność wychowania moralnego. Do tego trzeba zawodowej wiedzy, którą ja, jako zajmujący się zagadnieniem wychowania, posiadam w stopniu wyższym niż rodzice. Więc w sprawach wychowania moralnego mój głos więcej waży niż głos rodziców, podobnie jak w sprawach higieny słuchamy raczej zawodowo wykształconego lekarza, nie rodziców. [przypis tłumacza]

274. przyjaciół, którzy go w sądzie bronili — oskarżony mógł sobie wziąć kogoś do pomocy (niby adwokata). [przypis tłumacza]

275. nie wziąłem sobie za cel przedstawić cały przebieg procesu — Ksenofont chce uzupełnić braki, jakie zauważył w istniejących apologiach (w apologii Platona), i poprawić nieścisłości. [przypis tłumacza]

276. kiedy sprawę rozstrzygnęło głosowanie — głosowanie sędziów przysięgłych nad pytaniem, czy winien. [przypis tłumacza]

277. wezwanie, aby sam podał wymiar kary — wedle prawa ateńskiego oskarżyciel podaje wniosek na karę, jeżeli ustawa jej nie wyznacza. Gdy sędziowie przysięgli wydadzą wyrok „winien”, toczy się rozprawa nad wymiarem kary. Oskarżony ma prawo podać inny wniosek na ukaranie, jeśli propozycja oskarżyciela wydaje mu się za surowa. Sędziowie wybierają. Meletos wniósł na Sokratesa karę śmierci. [przypis tłumacza]

278. wyznaczanie wymiaru kary na siebie jest równoznaczne z przyznawaniem się do winy — Sokrates twierdził, że jest niewinny, konsekwentnie więc nie mógł podawać wniosku, by go ukarano. U Platona Sokrates skazuje się na dożywotnie żywienie kosztem państwa w prytanejonie (ratuszu) jako dobroczyńca narodu. Ostatecznie, na prośby przyjaciół, zgadza się na grzywnę 30 min (mina = 100 franków), dodając, że płacenia grzywny nie uważa za karę. Ksenofontowi wydaje się to niesmaczne i niekonsekwentne, dlatego podkreśla tu konsekwencję Sokratesa. Platon jednak, choć (pozornie) mniej konsekwentny, zdaje się bliższy prawdy i może być taki, gdyż był naocznym świadkiem procesu. [przypis tłumacza]

279. kiedy druhowie chcieli go wykraść — między wydaniem a wykonaniem wyroku upłynął miesiąc, gdyż wtedy wyprawiali Ateńczycy okręt na uroczystość Apollina do Delos, a przed jego powrotem nie było wolno wykonywać wyroków śmierci. Było więc dosyć czasu, by przygotować ucieczkę więźnia. [przypis tłumacza]

280. Hera (mit. gr.) — bogini niebios i macierzyństwa, żona i siostra Zeusa, władcy bogów olimpijskich. [przypis edytorski]

281. Palamedes z Eubei — bohater walczący pod Troją, zginął niewinnie skazany. Odyseusz podrzucił w jego namiocie sfałszowany list Priama i pewną sumę pieniędzy, a następnie podniósł przeciw niemu oskarżenie o zdradę. Oskarżonego uznano winnym i ukamienowano. Palamedes był ulubionym bohaterem dramatu; przeciwstawiono go Odyseuszowi. Dostarczył także tematu i sofistom, np. Gorgiasz napisał Palamedesa (zachowany). Sokrates ma tu na myśli poezję dramatyczną; epiczna tradycja wygląda inaczej. Gdy Odyseusz udawał szalonego, nie chcąc iść pod Troję, zdemaskował go Palamedes. Pod Troją był doradcą Greków, ale podczas wyprawy na połów ryb zabili go Odyseusz i Diomedes. Palamedes miał być wynalazcą liter,

1 ... 39 40 41 42 43 44 45 46 47 ... 64
Idź do strony:

Darmowe książki «Wybór pism - Ksenofont (książka czytaj online .TXT) 📖» - biblioteka internetowa online dla Ciebie

Uwagi (0)

Nie ma jeszcze komentarzy. Możesz być pierwszy!
Dodaj komentarz