Gatunek "Różne" na darmoweebooki.pl. Jesteś na tej stronie - 47
Wojciech Gromczyński był niewątpliwie bohaterem niepodległości. Wziął aktywny udział w walkach o kształtowanie granic państwa polskiego, które powstało 11 listopada 1918 r. Wykazał się kunsztem dowódczym i bohaterstwem w walkach z Ukraińcami w 1919 r., a następnie wykorzystywał swoją wiedzę teoretyczną i praktyczną w prowadzeniu włocławskiej komendy uzupełnień i włocławskiego garnizonu. Pomimo dużych problemów przygotował Włocławek do obrony przed Armią Czerwoną, a w trakcie dramatycznych walk
Wsławił się w wojnie polsko-bolszewickiej w 1920 r. Był nie tylko utalentowanym wojskowym, lecz także społecznikiem i urzędnikiem, który w dwudziestoleciu międzywojennym reprezentował na arenie międzynarodowej organizacje zrzeszające weteranów walk o wolność Polski. Jest autorem bogato ilustrowanej publikacji Armia polska we Francji. Dzieje wojsk gen. Hal lera na obczyźnie, która po dziś dzień pozostaje jednym z ważniejszych źródeł historycznych na temat losów Błękitnej Armii. W 1939 r.
Władysław Nekrasz jest wspaniałym przykładem przedstawiciela tej niemałej grupy Polaków, którzy świadomie i z pełnym patriotycznym zaangażowaniem całkowicie poświęcili się sprawie Niepodległości. Jego sylwetkę można opisać w trzech słowach: harcerz, żołnierz, obywatel. Był współzałożycielem polskiego skautingu w Kijowie, a następnie został komendantem organizacji na Rusi. Gdy nadszedł czas walki, wstąpił do Polskiej Organizacji Wojskowej, Polskiej Ligi Wojennej Walki Czynnej, a potem do I
„Myślą i wolą naszą jest, by pamięć o ostatnich bojownikach o Niepodległość nie zaginęła tak, jak ginie pamięć o wielu bohaterach kościuszkowskich, listopadowych, styczniowych i tych z 1905 r., których koście porozrzucane są po całym świecie bez opieki, a życie ich i czyny tak mało jeszcze znane są ogółowi” – pisano w 1924 r. w pierwszym numerze czasopisma „Panteon Polski”. Nie ma pewności, że autorem tych słów był Zygmunt Zygmuntowicz, ale wkrótce to właśnie on stał się redaktorem i duszą
W otoczonych zielenią zaułkach Starego Cmentarza w Łodzi znajduje się wyjątkowy grób. Nad pochowanym tutaj zmarłym wieczną wartę pełni polski żołnierz – naturalnej wielkości rzeźba przedstawiająca spieszonego husarza. Rycerz w szyszaku na głowie i w pełnej husarskiej zbroi wraz ze skrzydłami unosi w lewej ręce szablę zmarłego i jego wojskową rogatywkę ze stopniem kapitana, a w prawej – gałązkę lauru, wspierając się na cokole, na którym wyryto: „ŚP. Stefanowi Pogonowskiemu. Największemu z