Kronika polska, litewska, żmudzka i wszystkiéj Rusi - Maciej Stryjkowski (biblioteki internetowe .txt) 📖
Kronika polska, litwska, żmódzka i wszystkiej Rusi uchodzi za pierwszy drukowany zarys historii Europy Wschodniej.
Obejmuje wydarzenia do 1581 roku. Źródłami do jej stworzenia były przede wszystkim kroniki Jana Długosza, Macieja Miechowity oraz inne rękopisy, m.in. ruskie. Kronika zawiera szczegółowe dzieje Wschodniej Europy od jej legendarnych początków, aż do lat współczesnych autorowi. Przez długi czas była traktowana jako ważne źródło naukowe. To pozycja trudna w odbiorze, bo pisana archaicznym językiem, ale bez wątpienia ciekawa, pisana jest prozą, ale zawiera również fragmenty wierszowane.
Maciej Stryjkowski to to polski historyk, poeta i dyplomata, którego działalność i twórczość przypada na II połowę XVI wieku. Przebywał w dworach magnackich, służył w wojsku, a ostatecznie przyjął święcenia kapłańskie. Zasłynął jako autor historycznych kronik dotyczących losów polskich i litewskich.
- Autor: Maciej Stryjkowski
- Epoka: Barok
- Rodzaj: Epika
Czytasz książkę online - «Kronika polska, litewska, żmudzka i wszystkiéj Rusi - Maciej Stryjkowski (biblioteki internetowe .txt) 📖». Wszystkie książki tego autora 👉 Maciej Stryjkowski
Nadto jeszcze złodziejstw i cudzołóstw bałwany chwalili i w piekle bogów: Ditem, Plutonem, Cerberum, etc. najdowali.
Maurowie też Jubę, króla swego mądrego i walecznego, za boga wielbili, Afrykani Neptunusa, Macedonowie Gabira, Rodyjczykowie i Masagetowie Słońce, Paenowie Uraniusa, Łacinnicy Paunusa, Sabini Sabę, Rzymianie Kastora i Polluxa, Jowisza, Fortunę, Febrę albo Trząścę, Marsa, Romulusa i Quirinusa, etc. Malae Fortunae ara in Exquiliis, Febri publicum phanum in palacio. ; nadto bez liczby bałwanom rozmaitym kościołów kosztem wielkim nabudowawszy, na ostatek Florze nierządnej niewieście, iż była wielkie skarby sprosną miłością zgromadzone, na pospolitej rzeczy pożytek oddała, kościół zbudowali, i uczyniwszy z niej boginią, raz w rok święto jej Floralia nazwane Floralia. , miesiąca Maja, obchodzili, niewstydliwe rzeczy sprawując jawnie ku jej chwale i wiecznej pamiątce. Atenensowie zaś, którzy nauk wyzwolonych w Grecjej biegłością słynęli, Minerwę chwalili. Grekowie drudzy na Samos wyspie Despoto de Samos. , Junonę; w Cyprze Wenerę, w Delphie Apolina; w Lemnie Wulkana chromego, wszystkich bogów zmyślonego kowala, którym zbroje przeciw obrzymom, a Eneaszowi przeciw Turnosowi robił. W Naxos wyspie Liberum albo Bachusa, w Krecie Jowisza, Ormianie Anaitida, Babilończykowie i Asyryjczycy Bela albo Beelzebuba, Berecyntowie Rheą boginią. De Bacho unde Liber dictus, czytaj Franciscum Philelphum in convicio, &c Insze też wszytkie niezliczone krainy świata nieobeszłego bogów swoich różnych i rozmaitych według szaleństwa wrodzonego miały, gdy sobie tak z ludzi jako z bydła i z bestyj bałwany zmyślali; tak iż wszytkich bogów pogańskich (i to tylko greckich, egipskich, a włoskich, krom tych naszych sarmackich stron północnych) Hesiodus poeta kładzie być w liczbie trzydzieści tysięcy, Tertulianus też doctor św. samych Jowiszów trzysta rachuje 30000 Bogów pogańskich. Jowiszów 300. . A ci Jowissowie mieli pirwszego ojca Saturnussa, według poetów i wiary obłędliwej pogańskiej, z których zaś rozmaitych się bogów, ale słuszniej mogę rzec ludzi wszetecznych narodziło, co ja na ten czas, jako rzecz mało chrześcijanom potrzebną, opuszczam. O tym też czytaj Xenophontem in aequivo. cis. Aż potym ony tak sprosne bałwochwalstwa i straszne ciemności łaska i dobroć Chrystusa Jezusa Boga i Człowieka prawdziwego jako najaśniejsza pochodnia oświeciwszy rozegnała, gdy po wszystkich okręgach świata apostoły, kaznodzieje swoje rozesłał, którzy żywota ś. przykładem i rozmaitymi a boskimi cudami i od Ducha ś. nauką zbawienną natchnieni, naród ludzki w chwale fałszywych diabłów tak bardzo zawikłali, od błędów ku prawdzie, od złości ku niewinności, od sprosnego życia ku świątobliwości, na ostatek od onej zmyślonych a kłamliwych bogów niezliczonej wielkości, a brzydliwych ich obrzędów ku jednego prawdziwego, wiecznego, wszechmocnego Boga uznaniu, i ku prawdziwemu a świętemu nabożeństwu powszechnej wiary przywiedli. Przeto Grekowie, Rzymianie, Włoszy, Hiszpani, Egipczykowie i insze wschodnie i zachodnie krainy, naprzód szczerość i świątobliwość Ewangeliej przyjęli Które narody naprzód wiarę Chrześcijańską przyjęły. , gdzie już w ten czas ony wszystki bałwany i ich kłamliwe odpowiedzi ustały i upadły, Atque:
Ale naszy Sarmatowie, Polacy, Rusacy, Litwa, Prusowie, onych szaleństw starych naśladowali, gdyż ty krainy północne nad insze narody w tych sprosnych błędach dłużej trwały, dla wrodzonej swojej srogości i zwierzęcej okrutności, dla której w ty kraje przyść apostołom i ich posłańcom trudno było z nauką Ewangeliej. A też naszy przodkowie będąc w ony czassy narodem nawaleczniejszym, w rycerskich sprawach wszytek wiek swój trawiąc, nie dysputowali się około religiej. Naprzód tedy Polacy, Pomorczycy, Mazurowie, ty naprzedniejsze bogi mieli: Jowisza, którego oni zwali Jessa Jowis albo Jessa bóg Polski. , tego chwalili za wszechmocnego i za dawce wszech dóbr. Plutona też boga piekielnego, którego zwali Nija Pluto albo Nija. , chwalili wieczór, prosili też od niego po śmierci lepszego i wcześniejszego miejsca w piekle i dżdżów albo uskromienia niepogody, którego kościół był w Gnieźnie naświętszy, jako Dlugosus świadczy W Gnieźnie kościół Plutonów. . Cererę też boginią ziemną, wynalezicielkę zboża wszelkiego, którą oni zwali Marzana Marzanna albo Ceres. , tej też w Gnieźnie, jako Wincenti Kadłubkus, biskup krakowski, pirwszy Kronikarz Polski pisze, był wielkim kosztem zbudowany kościół, gdzie jej na chwałę dziesięciny wszelkiego zboża po żniwach ofiarowali, prosząc na drugi rok o żyzne urodzaje. Wenerę też boginią miłości zwali Zizilią Wenus Zizilia. , której modły czynili dla płodu, i wszelkich rozkoszy cielesnych od niej żądali. Dianę, boginią łowów, swym językiem zwali Ziewonią albo Dziewanną Diana Ziewonia. . Kastora też i Polluxa, rzymskich bożków chwalili, których Lelusem i Polelusem nazywali Lelus Polelus. Kastor i Pollux. , co jeszcze i do dzisiejszych czassów u Mazurów i Polaków na biesiadach, gdy sobie podleją, jawnie słyszemy, kiedy Lelum po Lelum wykrzykają. Chwalili i matkę Lelowę i Polelowę Ledę Leda. , którą według greckich baśni Jowis bóg, nie mogąc jej inaczej dostać, przemieniwszy się w łabęcia, płodną uczynił, iż jaje zniosła, z którego się Helena (dla której Troja zginęła) i Castor z Polluxem bliźnięta urodzili, albo wylęgli, a potym miedzy bogi policzeni. A zwykli byli mężowie i niewiasty, starzy i młodzi, na święta tych bogów swoich w jedno się schodzić miejsce do tańców i krotofil inszych, którą schadzkę kupałą zwali, zwłaszcza 25 dnia Maja miesiąca i 25 Czerwca, co jeszcze do tych czasów w Rusi i w Litwie zachowywają Kupała święto Polskie 25 Junii. ; bo skoro po niedzieli Przewodnej aż do Ś. Jana Chrzciciela niewiasty i panny do tańca się gromadą schodzą, tam ująwszy się za ręce Łado, łado i łado moja! powtarzają, śpiewając na pamiątkę Ledy albo Ladony, matki Kastora i Polluxa, acz prości ludzie nie wiedzą skąd ten obyczaj urósł. Także owy kołyski dziwne, o świętym Pietrze, i wieczory święte po narodzeniu Pańskim, wszytko z starodawnych zabobonów pogańskich poszło, bom się, też tego i w Turcech sam własnym okiem napatrzał, roku 1575 Decembris 20 die75, i zaś kiedy u nas Srzodopoście wielkie Wieczory święte w Rusi. .
Chwalili jeszcze Polacy wiatr szumiący za boga, który nazywali Żywie Wiatr szumiący bóg. , także Pogodę, boga jasnych a wesołych dni Pogoda bóg. , jako słyszał Miechovius od przodków swoich.
Chwalili też drugi wiatr Pochwist, który, jako Miechovius pisze (ale Cromer Pochwist niepogodą wykłada) jeszcze i dziś Mazurowie Pochwiscelem zowią Pochwist bóg Mazowiecki. , przeto kiedy już taki się wiatr świszczący trafił, padali i klękali.
Chwalili nad to i Ruskie bogi, to jest Pioruna, Striba, Mokossa, Chorsuma Piorun, Strib, Makosz, Chorsum. i inszych, którym był Włodimierz, monarcha wszystkiej Rusi, syn Swentosławów z nałożnice, czyniąc ofiary za braty pobite, w Kijowie bardzo wiele kościołów zbudował i bałwanów po górach okolicznych nastawiał, a zwłaszcza bałwan Piorunowi, bogowi gromów, chmur i łyskawic, (którego nawięcej chwalił) naozdobniej wystawił Bałwan Piorunów w Kijowie. ; ciało samo i kształt w górę wyniosły, był z drzewa misternie rzezany, głowa jego z srebra, uszy ze złota, w ręku zaś trzymał kamień na kształt pioruna pałającego, któremu na cześć i na chwałę ogień dębowy, który wiecznym zwano Ogień wieczny. , kapłani ktemu76 przystawieni palili, co jeśliby dla niepilności stróżów kiedy zgasł, takowych na gardle karano, co też Litwa, Żmodź i starzy Prusowie zachowywali.
Tymże kształtem obraz tego Pioruna był w Nowogrodzie Wielkim postawiony i wielką uczciwością za boga chwalony, na tym miejscu gdzie teraz jest manastir77 chrześcijański, Peruński nazwany Perunski monaster w Nowogrodzie W. . Potym gdy wiarę chrześcijańską Rusacy wszyscy według greckich ceremonij przyjęli za Włodimierza Swantosławowica roku od stworzenia świata (według Ruskiego rachunku) 6497, a od Chrystusa 980, jakośmy o tym wyższej napisali, zaraz ten bałwan z mostu w rzekę Wołchowę wrzucili, jako Kroniki Ruskie i Herbersteinus z nich fol. 74 in Commentariis rerum Moschoviticarum świadczą.
Czechowie zaś i Bułgarowie Sławacy, bracia naszy, tyż bogi chwalili, ale osobliwie78 Nerota i Radamasa mieli Czechowie i Bułgarowie jakich bogów mieli. . Napirwszy z Sławaków Bułgarowie między wielkimi skałami za Dunajem ku Traciej mieszkający, jakom sam od ich teologów, gdym tam tędy dwa kroć i tam i sam jeździł, ale raczej chodził (bo trudno dla wyniosłych skał pod niebo na wozie leżeć) słyszał, i jako Cromer lib. 3 i Blondus świadczą, wiarę chrześcijańską przyjęli za Mikołaja tego imienia papieża rzymskiego, Trzeciego, po Chrystusie roku 860. Potym mniej niż we trzydzieści lat tym w sąsiedztwie przylegli Raczowie, Serbowie, Bosnowie, Karwaci, Dalmate, Illirykowie za panowania Swantopługa Sławańskiego xiążęcia wiarę chrześcijańską i lepsze obyczaje od Greków i Włochów sąsiednich przyjęli.
O tym Swentopługu79 Swantoplug xiążę Sławańskie. pisze Wenceslaus kronikarz Czeski, iż w Morawie na ten czas królował, w Wielegradzie stolec80 mając, a z Morawcami swoimi naprzód się ochrzcił i wiarę Chrystusowę uznał, a potym za jegoż staranim i Borzywoj, Czeskie xiążę, chrześcijaninem został i żonę Ludimilę i wszystek naród swój ku tejże wierze prawdziwej przywiódł, lata od Chrystusa 900 Borzywój X. Czeskie kiedy się ochrzcił. ; a Długosz zaś świadczy, iż troje xiążąt Sławieńskich: Rościsław, Swantopełk i Kocel, od Greków wiary chrześcijańskiej przyjęli ceremonie, roku od Chrystusa 800, gdy na wschód słońca, to jest w Konstantynopolskim cesarstwie, Michał, a na zachodnym Rzymskim, Arnolphus, którego wszy ujadły, panowali.
Ale Cromer w tym rachunku czasów woli naśladować Blondusa i Sabellika, niż Długosza, jako pilniejszych historyków i którzy się na tym lepiej rozumieli, i w prawdzie się z sobą zgadzali. A nawięcej około ćwiczenia i nauczenia w nowej wierze tych to narodów Sławieńskich świeżo ochrzczonych Cyrillus i Metodius, biskupowie święci Cirillus i Metodius biskupowie Sławieńscy. , pracowali, którzy też tego za dozwoleniem papieskim dowiedli, iż Słowakom swoim przyrodzonym językiem godzi się liturgie albo msze i insze obrzędy kościelne odprawować. Omnis spiritus laudet Dominum! Aby wszelki duch chwalił Pana. Ten głos z nieba być słyszany historie świadczą.
Polacy zaś naszy po Sławakach inszych roku od Chrystusa Pana 965 do wiary chrześcijanskiej przystąpili Polacy kiedy chrzest przyjęli, a dlaczego. , z tej przyczyny, iż gdy się był syn ślepy Zemomisławowi81 Leskowicu, prawnukowi Piastowemu, xiążęciu Polskiemu, roku 921 urodził, a gdy mu już lat siedm minęło, tedy xiążę Zemomisław wezwał do Gniezna, gdzie była jego stolica, wszytkich panów radnych i szlachty, aby onemu dziecięciu, według zwyczaju pogańskiego, włosy przystrzyżono: bo w siedmi lat u Polaków, Mazurów i Pomorczyków był starodawny obyczaj dzieciom włosy pirwsze (co dziś u chrześcijan chrzest, a u Żydów i Turków obrzezanie waży) postrzygać i imię dawać. Postrzyganie ceremonia u Polaków. A gdy się zjechali panowie do xiążęcia na ony ceremonie, smętnie je odprawowali, gdyż i xiążę Zemomisław niemniej się frasował, jako kiedy bez potomstwa był, tak i w ten czas, ponieważ syna ślepego, w starości ledwo doczekanego, widział, a gdy tak wszyscy miasto wesela żałośni byli, wnet oto radość niespodziana smutnych pocieszyła i uweseliła, bo dziecię bez żadnej pomocy lekarzów przejrzało, które bez mieszkania sama xiężna matka przyniosła z radością, dobrze widzące, do ojca przed biesiadujące. Miesław przejrzał. Co ujrzawszy oni goście, wnet wszyscy z niewymownym weselim z onego cudu dziwnego poruszeni, xiążęciu, xiężnie i młodemu dziedzicowi szczęśliwego panowania winszując, radowali się, wierząc to być ku swojemu i wszystkiej rzeczypospolitej dobremu od bogów zrządzenie, przeto tym ochotniej, weselej i hojniej, jeden za drugim i każdy z osobna radując się, za zdrowie, według zwyczaju pili, gonitwy stroili, tańcowali, krzyczeli, bogom dzięki czynieli, etc. A dziecięciu onemu imię Mieczysław dali, jako temu, który sobie mieczem (ojczyznę rozszerzając) miał sławy nabyć, według Długossowego świadectwa. Tego potym Mieczysława, matka i piastunki, z pochlebstwa i z pieszczenia, jako to bywa, Mieszkiem nazwali. Acz Vincenti Kadłubkus pisze, iż go jeszcze Mieszkiem przezwano od zamieszania, które się było wszczęło gdy go postrzygano, a potym mu na chrzcie imię Miecisław przemieniono. Mieszko. Ociec jego Zemomisław, odprawiwszy wesele, i goście, pany radne i szlachtę pospolitą hojnie udarowawszy, opuścił ich, a od wieszczków pytał, co by się rozumiało to ślepe narodzenie, i nierychłe, aż w siedmi lat oświecenie syna swojego, i jakie by powodzenie za jego żywota być miało; którzy powiedzieli: iż Polska w ciemnościach do tych czasów leżąca, za jego panowania oświecona być miała, co poganie rozumieli, iż miała być szerokością granic rozmnożona. Przeto ono dziecię za rozkazanim ojcowskim, jako na xiążęcy stan należy, było wychowane. Potym gdy Zemomisław Leskowic, prawnuk Piastów, umarł, jako Długosz rachuje roku od Chrystusa 964, w Gnieźnie go pogańskim obyczajem pochowano, a na jego miejsce Mieczysław Miecisław 15 monarcha Polski. , syn ślepo narodzony, dobrowolnie od wszystkich stanów, monarchą Polskim piątymnastym od Lecha rachując, wybrany. Ten, pierwszy swój wiek w cnotliwym życiu wykonał, ale jako skoro dorósł lat swoich i swawoleństwa, rozpustniejszym został, bo żon siedm pogańskim obyczajem pojął, z którymi wszeteczności swojej dosyć czyniąc, jednak potomstwa nie mógł otrzymać, dla czego często się uskarżał na nieszczęśliwą niepłodność swoję. Licentia sumus deteriores. A między Polaki już byli niktórzy z wędrówki kupiectwa z Czech i z Morawy, z Śląska i z Oławy, wiarę chrześcijańską, wracając się do domu, zanieśli. Było też wiele cudzoziemców, częścią xiążęciu polskiemu na dworze służących, częścią kupiectwa sprawujących, a częścią pustelnicy żywot w dalekich a głębokich pustyniach lasów, dla spokojnej chwały Chrystusowej wiele chrześcijan mieszkało. Ci tedy poczęli xiążęciu Mieczysławowi radzić, przepowiadając mu prawdę wiary chrześcijańskiej, a obiecując mu na wszystkim szczęśliwe powodzenie i potomstwa rozmnożenie, skoro by jedno tę wiarę świętą szczerze przyjął. Opuścił tedy Mieczysław ony pirwsze siedm żon, z którymi pogańskim obyczajem długo obcował, a zaraz posłał w dziewosłęby do Bolesława, Czeskiego xiążęcia, (który ono był Wacława, między święte policzonego, brata swojego, w kościele na modlitwach zdradą zabił) aby mu siostrę swoję Dąbrówkę w małżeństwo oddał, czego mu Bolesław nie odmówił. Wacław S. zabity. A skoro przyrzekł wiarę chrześcijańską g woli małżonce82 przyjąć, posłał mu siostrę swoję Dąbrówkę w świetnych pocztach do Gniezna, roku od Chrystusa Pana 965, gdzie tegoż dnia samo xiążę Mieszko, albo Mieczysław, ze wszystkimi pany polskimi, przed oblicznością Dąbrówki oblubienice swej i przed czeskimi pany, wiarę chrześcijańskę przyjął i ochrzcił się. Mieczysław xiąże Polskie, ochrzcił się g woli żenie.
Pisze Miechovius, iż mu z Mieszka Mieczysław imię na chrzcie przemieniono; tamże zaraz
Uwagi (0)