Kronika polska, litewska, żmudzka i wszystkiéj Rusi - Maciej Stryjkowski (biblioteki internetowe .txt) 📖
Kronika polska, litwska, żmódzka i wszystkiej Rusi uchodzi za pierwszy drukowany zarys historii Europy Wschodniej.
Obejmuje wydarzenia do 1581 roku. Źródłami do jej stworzenia były przede wszystkim kroniki Jana Długosza, Macieja Miechowity oraz inne rękopisy, m.in. ruskie. Kronika zawiera szczegółowe dzieje Wschodniej Europy od jej legendarnych początków, aż do lat współczesnych autorowi. Przez długi czas była traktowana jako ważne źródło naukowe. To pozycja trudna w odbiorze, bo pisana archaicznym językiem, ale bez wątpienia ciekawa, pisana jest prozą, ale zawiera również fragmenty wierszowane.
Maciej Stryjkowski to to polski historyk, poeta i dyplomata, którego działalność i twórczość przypada na II połowę XVI wieku. Przebywał w dworach magnackich, służył w wojsku, a ostatecznie przyjął święcenia kapłańskie. Zasłynął jako autor historycznych kronik dotyczących losów polskich i litewskich.
- Autor: Maciej Stryjkowski
- Epoka: Barok
- Rodzaj: Epika
Czytasz książkę online - «Kronika polska, litewska, żmudzka i wszystkiéj Rusi - Maciej Stryjkowski (biblioteki internetowe .txt) 📖». Wszystkie książki tego autora 👉 Maciej Stryjkowski
Tegoż zdania i wyroku Pliniussowego o Sarmatach, podpierają pewnymi dowody: Cornelius Tacitus, Strabo, Ptolomeus i inszy sławni historykowie i geografowie.
Drudzy zaś, zwłaszcza Bielski, na początku wywodu narodu Polskiego piszą, Sauromatią być nazwaną od ludzi z jaszczorczymi oczyma, bo Sauros po grecku jaszczurka, omma oko, a stąd też i nazwisko Sauromat,ow wywodzi, jako ludzi gniewliwych i straszliwych, którym popędliwość i jadowita srogość z oczu jako jaszczorom okrutnym Są tam jaszczory a półtora sążnia czasem, a drugie na łokciu. (którychem się ja w Turcech między skałami napatrzył) pierszała: Wszakże i to swoje mniemanie, i ono, żeby od Twiskona, mieli początek mieć Sarmatowie, samże Bielski kassuje, a na zdaniu i rozsądku mądrym doctora Cromera, iż od Assarmota, syna Jektanowego, wnuka Semowego, poszli Sarmatowie, przestawa. Gdyż też Tilemannus Stella, doctor uczony, in Tabulla genealogiae Christi, Sauromatam non a Sauros & omnia greckich słów, ale z kaldejskiego języka głębokim rozumem, Ducem altitudinis vel ducem superioris regionis wykłada, to jest wodzem i xiążęciem wysokości albo wyzszej krainy.
O Sławakach i Sławieńskich ziemiach narodu Ruskiego albo Sarmackiego skądby to ich przezwisko urosło? rozmaite są mniemania rozmaitych historyków, Czytelniku miły. Wszakże się to jawnie pokazuje, iż Sławianie, albo Sławacy, przodkowie naszy, byli sławni rycerską dzielnością, jeszcze za czasów wojny Trojańskiej, a iż ossady swoje mieli w Paflagoniej Paflagonia. , krainie Azjej Mniejszej, nad Pontem Euxinem, albo Czarnym morzem, gdzie dziś Turcy i Grekowie mieszkają, a między nimi Sławaków, Serbów i Bułgarów, prawie więtsza część, którzy nie przychodniami, jako Turcy, ale własnymi dziedzicami Paflagonskiej ziemie z starodawnych wieków być się powiadają, o czymem ja też sam z niemi miał częste rozmowy, roku 1574, gdym tam był w tych krainach.
ProkopiusProcopius de bello Gotico. też sławny i starodawny historyk przed tysiącem i sześciądziesiąt lat, o wojnie Gockiej pisząc, za czasów Justyniana cesarza Konstantynopolskiego, roku od Chrystusa Pana 528 i za papieża 49, Hilariussa, wzmiankę Sławaków czyni.
A Jornandes Alanus niemniej starodawny kronikarz pisze, iż to imię albo nazwisko Sławaków za jego czasów nowe było, roku od Chrystusa 492, ale mowę Słowieńską, której teraz wszyscy Sławacy używają, być starodawną świadczy. A przedsię tej nowinie tysiąc lat i 88.
Co musiało być iż tak jest, bo po zamieszaniu języków u Babel wieże, napierwszy był język chaldejski i hebrejski albo żydowski, potym scytyjski, albo tatarski, zaś egipski, etiopski i indijski, potym grecki i łaciński, nasz też sławieński, szosty od Mosocha, szostego syna Japhetowego, po nim niemiecki od Twiskona, to są języki na wszystkim świecie przedniejsze, z których jako źrzodł żywych, insze rozmaitych narodów języki początki rozmnożenia, własności i rożne dla różności granic wymowy swoje mają, co ja każdemu słusznymi racjami wywiodę, kto mię o to chce pytać. Języki przedniejsze po potopie. Aczkolwiek 72 języków według wodzów i xiążąt zmieniło się u Babel z jednego; ale mądry, bywały, i języków świadomy, sam przez się temu snadny rozsądek dać może, a tak co Jornandes, który przed lat tysiącem i stem pisał kronikę swoję, świadczy być język sławański starodawny, w tym się nie myli, bo jest zaraz po potopie roku 131, według Berosussa. Starodawność języka Sławieńskiego.
Tenże też Jornandes, Jornandes o Sławakach na drugim miejscu pisze. który roku od Chrystusa Pana 584, za Mauriciussa cesarza 55 pisze, iż Sławacy nad Istrem albo Dunajem ku połnocnym krainom mieszkali, a potym przeprawiwszy się przez Dunaj, Missią oboję, Pannonią, Węgry i Rakussy, Macedonią, Tracją, Istrią splądrowali i zwojowali, Wojny sławańskie. a uczyniwszy sobie przez miecz bezpieczne w onych krainach mieszkanie, jedni w tamtych ziemiach, a drudzy między Drawą i Sawą rzekami w Illiriku i w Dalmaciej osiedli, Ossady starych Sławaków, a dla czego i skąd nazwane. i wszyscy jednostajnie sami od siebie ony ziemie Sławanskimi, od sławnych swoich dzielności nazwali, a rozszerzając granice swoje, ustawicznymi wojnami pokój sobie i potomkom swoim w nich gruntując, Rzymskie i Konstantynopolskie cesarstwa do gruntu prawie zwątlili i szyki ich zemdlili32. Sławacy Rzymianom i Grekom silni. O czym szerzej najdziesz u przerzeczonych33 historyków: Jornanda, Procopiussa, etc.
Blondus zaś, który przed lat stem i dwudziestą o nachyleniu ku zgubie Rzymskiego cesarstwa historią pisał, gdzie Arkadiussowego i Honoriussowego panowania, którzy byli cesarzami, roku od Chrystusa Pana 298 wzmiankę dawniejszą czyni, wspomina też tam Sławiański naród już na ten czas był sławny. Sławacy wojnami sławni, roku 298.
A Trogus Pompejus, nad tych wszystkich historykow starodawniejszy rzymski historyk, który jeszcze przed narodzenim Pańskim rozmaitych narodów dzieje pisał, i Justinus z niego lib. 32 o narodzie Sławańskim, których też Istrami nazywają, Istrami Sławaków zowią od Dunaja. Trogus Pomp. et Justin lib. 32, sławańskich przodkach. tak piszą, iż Oëta, albo Aëta, król Kolchis ziemie nad Czarnym morzem leżącej, niedaleko od Tanais albo Donu rzeki z Moskwy płynącej, gdy mu Jason z Argonautami Medeą córkę z wielkimi skarbami (które skarby Aureum vellus34 poetowie zowią) uniósł, posłał za nim w pogonią dwadzieścia tysięcy ludzi w nawach, morzem Czarnym. Rycerstwa króla Oeti za Jasonem goniącego żeglowanie. Ci gdy przypłynęli do ujścia Dunajskiego, ciągnęli wzwodę swoje nawy, aż przyżeglowali do uścia Sawu i Drawu rzek, potym Sawem rzeką pod góry Włoskie Alpes przyszli, a przez góry na ramionach do brzegów morza Adriatyckiego nawy swoje po walkach przetoczyli, albo na ramionach przenieśli, goniąc i szukając Argonautów i Jasona, winowajców, zdrajców i łupieszczów króla swojego Oety; ale gdy ich tam nie naleźli jako się spodziewali, tedy porzuciwszy nawy swoje przyszli na pola Włoskie, gdzie dziś Aquileja, miasto sławne, a tam ulubiwszy położenie wdzięczne ziemie hojnej, osiedli, nie chcąc się nazad do domu Kolchijskiego królestwa wrócić, albo dla bojaźni króla swojego Oety, iż nie pogonili zdrajców jego, albo iż się im uprzykrzyło teskliwe żeglowanie i włokita. Roku od stworzenia świata 4010.
Tak tedy, gdy osiedli naszy Sławacy w polach Włoskich, przy brzegach morza Adriatyckiego, które dziś Wenecją i jej krainy oblewa, przezwano ich Istrami od Istru albo Dunaja rzeki, którą z morza i z swej krainy Kolchidy przypłynęli, jakoby rzeki: Istryjczykowie, albo Dunajczykowie, bo Sławacy Dunaj nazywają Wister, a Łacinnicy Ister; jako Ovidius Elegia 3 de Ponto ad Maximum:
Et ad Vestalem Elegia 7, lib. 4.
Idem: Binominis Istri, etc. Także drudzy historykowie i geografowie, Dunaj Istrum nazywają, a Sławaki nad nim i nad morzem Adriatyckim szeroko mieszkające, Istryjczykami albo Istrami zowią, a stąd dowodnie i jawnie każdy obaczyć może, iż Sławacy w Azjej i w Europie z dawna się rozkrzewili i Włoskich, także Greckich krain wiele osiedli Od lat 1800. , a wszyscy z potomstwa Japhetowego i Mosocha syna jego początki swoje mając zawżdy z tych krain, które dziś Moskwa trzyma i od jeziora Meotis i Czarnego morza, albo Pontu Euxinu, w ty krainy Europskie, Skąd wychodziły Sławańskie narody. w których szeroko i dziś mieszkają, przychodzili z zimnych stron, szukając pogodniejszego nieba i żyźniejszych krain. Naprzód Sarmatowie i Roxolani albo Russacy, Sarmate Roxolani. O czym czytaj Volateranum. którzy z Mitrydatessem, królem onym sławnym Ponckim, wojny długie wiedli, po tych zaś Gotowie, Cymbrowie i Wandalitowie, których część w tych stronach, gdzie dziś Litwa, Żmodź i Łotwa, osiadła, jak Szwedzkie i Duńskie dzieje i Cilicius Cimber in proemio belli Ditmarsici, Carion w księgach wtórych, monarchiej trzeciej, wieku wtorego i Joachimus Cureus Freistadiensis in historia Silesiae, urodzeni Niemcy, świadczą. Cilicius Cymbre er Carion lib. 2 Cron.
A druga część tychże Wandalitów, Gotów i Cymbrów wszystkę jakmiarz37 Europę, Węgierską, Grecką, Włoską, Francuską i Hispańską ziemię z Sławańskimi i Niemieckimi, także z Litewskimi narody, mocy spolne złączywszy, zwojowali.
Ciż Wandalitowie i Afryce trzeciej części świata, i Rzymowi nie przepuścili, który okrutnie zburzyli, a w Afryce lat dwieście mieszkali, o czym, iż jawnie wszędzie historie mamy, nie chcę się długo zabawiać. Rzym zburzon od Wandalitów, roku 429 od Chrystusa.
Po Wandalitach, Sarmatach, Gotach i Roxolanach, z tychże pól i krain północnych i wschodnich Moskiewskich, drugie narody tegoż sławańskiego języka wyszły, którzy się Wołgarami albo Bułgarami, Wołgarowie albo Bułgarowie. od Wołgi rzeki mianowali, a Bułgaria albo Wołgaria jest wielka kraina z obudwu brzegów rzeki Wołgi między Europą i Azją, która rzeka począwszy się w Rsowskiej ziemicy Moskiewskiej, Rsowa ziemica w której się Wołga rzeka poczyna. z jeziora Wołgo, a nabrawszy w się wiele inszych wielkich rzek płynie przez Moskiewskie krainy daleko, potym przez Kazańską, Zawolską, Nahajską, Astrachańską i insze Tatarskie hordy przeszedwszy, za Astrachanią w Kaspijskie, albo Hyrkańskie i Porskie morze, które Moskwa Chwalinskoje morze zowie, siedmiądziesiąt dwiema uścia wpada, po moskiewsku Wołga, a po tatarska Edelsu; Ptolomeus i Grekowie, Rho jej imię dali, a nasz Bielski za jednę ją kładł z Tanais albo z Donem, nie będąc wiadomy Moskiewskich krain. Wołga rzeka Edel albo Rha.
Od tej tedy rzeki Wołgi i z tych pól (których się i dziś Kniaź Moskiewski Hospodarem Bułgarskim pisze), ruszywszy się z wielką hordą i mnóstwem ludu przodkowie naszy Sławańscy Bułgarowie albo Wołgarowie, przyciągnęli naprzód nad Czarne morze i jezioro Meotis, Ruszenie Wołgarów od Wołgi. szukając lepszych krain, acz niektórzy piszą, iż ich i ojczystych pól Tatarowie wycisnęli, co nie ku rzeczy, jak to niżej dowodnie okażemy, a tam nad Czarnym morzem między Donem i Dnieprem rzekami, gdzie dziś Kirkielscy, Krymscy i Mankopscy Tatarowie, czas niemały spokojnie mieszkali.
A gdy się w tych polach rozmnożyli, osiedli za czasów postępkiem i Taurikę, którą dziś Przekopski carz stolicą swoją opanował. Potym gdy usłyszeli o niezgodzie cesarzów Rzymskich, a iż też Atylla w ten czas z Hunnami albo Juhrami od rzeki Juhri z tychże stron Moskiewskich, przeszedwszy więtszą część Europy, opanowawszy Węgierską ziemię, był zwojował, ruszyli się i naszy Bułgarowie wodą i ziemią z xiążęciem swym Derbalem do Daciej, na ten czas rzymskiej prowincjej, gdzie dziś Wołoszy i Multani, między Dunajem i Dniestrem mieszkają, a ty krainy, wygnawszy Daków, sami mocą opanowali roku od Chrystusa Pana 420. Potym roku 454 usłyszawszy o śmierci Teodosiussa cesarza, przeprawili się do Misiej przez Dunaj, a tak oboję Missią małą i wielką snadnie pod Greckimi cesarzami, widząc ich niezgody wnętrzne, opanowali, a od swego nazwiska ony krainy Bułgarią mianowali, które i dziś tak nazywamy, jakoż i sami Bułgarowie dzisiejszy to jawnie wyznawają, iż ich przodkowie z Moskiewskich stron wyszli. A mieszkają ci Bułgaroie Sławacy między Bałchanami wyniosłymi i skalistymi górami, za Dunajem, wyjachawszy z Multańskiej ziemie, od Braniłowa, Dziurdziewa i Uruściuka, zamków podunajskich, gdzieśmy się my dwakroć i tam i sam przewozili. Ci potym Bułgarowie Sławacy Traciej większą część posiedli, Zenona cesarza Konstantynopolskiego roku od Chrystusa Pana 476 porazili i Konstantynopole, używając zwycięstwa ubiegli i spalili. Bułgarowie Sławacy Zenona cesarza porazili. Dla tego roku 492 od Pana Chrystusa, cesarz Anastasius pięćdziesiąty Cesarz Anastasius., widząc wielki gwałt i najazdy Bułgarskie, uczynił długi mur od Silibriej, która nad Helespontem samym leży, aż do Pontu Euxinu, albo Czarnego Morza, chcąc mieć pokój z swoimi Konstantynopolitany za onym murem od Bułgarów. A Tracją z Andrinopolim opuścił i zostawił bez obrony, który wszystkę posiedli Bułgarowie, i ony mury rozwaliwszy, znowu do wołości Konstantynopolskich najeżdżali. O czyni też Cromerus in titulo deductionis Sarmatie populorum capite 8, pisząc, na świadectwo sobie przywodzi Pomponium Laetum Pomponius Laetus & Cromerus cap. 8. , alem ja bytnością swoją tego pewniejszy i oczywisty świadek: Bom sam był dwakroć w Silibriej, który zamek nad morzem Hellespontem z tureckim miasteczkiem z skały wisi, ośm mil naszych może być od Konstantynopola, i tych murów w polach za Silibrią kilka mil, a najdzie się i kilkanaście, i dziś jawne znaki z przekopami i wałami, i każdy kto tam tędy pojedzie, snadnie obaczyć może, zwłaszcza ku Czarnemu morzu, od Konstantynopola do Białogrodu Wołoskiego jadąc, bo całe lat dwadzieścia i sześć ty mury budował Anastasius cesarz, w liczbie pięćdziesiąty, przez wszystek prawie czas panowania swojego, a gdy wykonał lat 26 na cesarstwie, zabił go piorun Mury dla Bułgarów. Anastasiusa 50, cesarza piorun zabił, o tym czytaj Cariona. ; a Bułgarowie z xiążęciem swoim Chrunem trzecim Chruno xsiążę Bułgarskie. , po jego śmierci, Greckie państwa plądrowali i posiadali bez odporu.
Potym, roku od Chrystusa Pana 713, Leona trzeciego cesarza, który był nazwan Ikonomachus Leo Iconomachus. , to jest obrazów borzyciel, przerzeczeni Bułgarowie ratowali, gdy go Saracenowie dobywali w Konstantynopolu ośm lat, których Bułgarowie Sławacy na głowę porazili, bo ich i powietrze i głód już był strapił bardzo Bułgarowie pojednawszy się z Grekami Saracenów porazili. . Nad to Saraceńskie okręty i galery ciż Bułgarowie na Hellesponcie i Propontidzie, misternym wymysłem zapalili, pod wodą ogień podłożywszy. O czym też i Carion Niemiec w Kronice swojej lib. 3 Monarchiae 4, Aetatis 3, wspomina etc. Carion li. 3.
Potym roku 796, a od stworzenia świata według rzymskiego rachunku 4074, od założenia Rzymu 1551, Nicefora cesarza Konstantynopolskiego Bułgarowie Nicefora cesarza zabili. ciż Bułgarowie ze wszystkim wojskiem greckim i rzymskim porazili i samego zabili. Potym zaś Michała Kuroplata
Uwagi (0)